Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sciurus vulgaris
Posty: 672
Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: sciurus vulgaris »

Ann, nawet nie wiesz jak się cieszę! ;) Szukaj klatki, szukaj klatki.... ;D
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Magdonald »

Ogromnie się cieszę, że wszystkie trzy trafiły do Ciebie! I dlatego, że maleństwo nie musiało być rozdzielone i zostać samo w klatce u mnie, czekając nie wiadomo ile... A tak zabrało się z mamą i siostrą :)

"Tymczasy" z tego, co wiem, szybko znajdują domek u osoby, która ma je na tymczasie, dlatego ja się ich tak bardzo boję i unikam jak ognia, bo przecież moja klatka tyle jeszcze pomieści... :D Ale Tobie jeden szczurek "w tą a we w tą"... Sama wiesz! ;D Mała, widzę, że już imię nawet dostała! I obawiam się, że to by było na tyle z jej tymczasu ::)

Wymiziaj baby od ciotki, całą szóstkę! :D A Ty bądź dumną mamuśką! ;D
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Megi_82 »

Ann, fajnie czytać radosne wieści :D Mordka i dupka jagodzianków - przesłodkie :)
Tymczas.... tiaaa ;)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: diana24 »

super ze stado Ci sie tak powiększa :) maluchy słodkie :)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

Informacje z frontu:

szarżujemy na dwie klatki. planu operacyjnego brak. wrogie obozy paktują poprzez wymienianie szmatek. tereny wroga są obwąchiwane skrzętnie. szeregowa Gumka i Śrubka wraz z komendantką Jagodą podbijały dziś nowe tereny łóżka. szeregowa Śrubka dostała adhd i radośnie podskakiwała po całym łóżku, zaczepiała wielką rękę i udowodniła, że Oszołom to jej idealny przydomek. szeregowa Gumka urządziła sobie bunkier między poduszkami i wystawiała jedynie swój kreci ryjek. komendantka Jagoda się rozbrykała, ale skrupulatnie patrolowała tereny wroga.
obecnie dwa obozy zamieniły się klatkami. zostawiają swoje zapachy. stara armia pasibrzuchów śpi w klatce wrogiego obozu i ani myśli zajmować się zostawianiem swojego zapachu. szeregowe Gumka ze Śrubką zwiedzają wielką klatkę, hamaki i domki i snują plany przejęcia bazy wrogów.


Myślę, że niedługo dyplomaci wezmą się w garść i zaczną paktować nad pokojem w wannie.

odbiór.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: diana24 »

:D świetny opis :) trzymam kciuki za pozytywne i szybkie łączenie :)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: IHime »

O ja, o ja, jakie cudne nowości! :D
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Magdonald »

Odbiór!
Jak tam paktowanie idzie? Rodzinka poznała już Twoje baby? Pisz, pisz, zdawaj relację, bośmy ciekawe ;D
Odbiór!
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

Idzie dobrze. stop. szykuję fotorelację. stop. Jagoda ze starą trójką jest na dobrej drodze. stop.
trzymajta kciuki. stop.


napiszę niedługo!
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
sztefyn
Posty: 67
Rejestracja: ndz cze 23, 2013 9:10 pm

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: sztefyn »

Trzymam kciuki za udane łączenie! ;) Uważaj na małe szeregowe bo u mnie z maluszkiem od Jagódki były niezłe ekscesy!

Niecierpliwie czekam na foteczki już połączonych panienek! No i na jakieś rady co do łączenia maluszków z dorosłymi osobnikami ;)
Odbiór! ;D
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: IHime »

Ooo, fotorelacja się szykuje. ;D
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Megi_82 »

I ja czekam :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
nff
Posty: 254
Rejestracja: śr mar 13, 2013 3:29 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: nff »

GODEJ CO TAM BO CIOTKA SIE NIECIERPLIWI!!
moi ukochani: Misiu, Najmniejszy, Mały, Gruby, Czarny & Puchaty
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

No już, już! Ciotki się niecierpliwią, to naskrobię co tam, jak tam :)

Chciałam zrobić fotorelację już po skończonym łączeniu, ale niestety... Szukanie mieszkania zabiera mi bardzo dużo czasu. Poza tym podczas łączenia muszę mieć obok mojego tż, bo samej jest mi ciężko ogarnąć to całe towarzystwo. Więc wszystko idzie bardzo mozolnie i opornie. Gdybym miała więcej czasu prawdopodobnie byłoby już po zawodach. buf.


To po kolei:

Pierwsze łączenie zrobiłam po kilku dniach od przywiezienia Jagodzianek. Po wielu dywagacjach stwierdziłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie najpierw łączyć Jagodę ze starymi babskami. Jak się dogadają, to dołączyć Śrubkę i Gumkę.

Wrzuciłam Jagodę do wanny i na pierwszy rzut poszła Pianka, bo ciapa totalna z niej. Jagoda ją ponuchała, pochodziła za nią. Po godzinie w wannie sytuacja wyglądała tak:

Obrazek

Miód na moje oczka! Spokój o ogólna miłość. Pianka oczywiście darła się i sprzedawała kopniaki Jagodzie na początku, ale potem tak uroczo się tuliły.
Po godzinie dorzuciłam Korbę.
Spokój. Trochę niuchania i to wszystko:

Obrazek
Obrazek
Co prawda miłości z Korbą nie było, ale względna tolerancja w wannie powstała.

To ja już uradowana, że hoho:
Obrazek

Gdzieś mi wcięło fotki z Pianką, ale tu też względny spokój był. Zero kotłowania. Nie wiedziałam, czy się śmiać, że tak dobrze idzie, czy płakać, że nie kwapią się do ustalania hierarchii. W sumie w wannie siedziały ze cztery godziny. W tym czasie była u mnie przyjaciółka i piłyśmy sobie piwko w łazience. :D

Następnego dnia powtórka z rozrywki. Trzy godziny w wannie bez żadnych wojen. Rewelacja.
Następnego dnia stwikerdziłam, że czas na wyższy level i postanowiłam, że placem do łączenia będzie kanapa, gdzie czuć zapach i starej ekipy i Jagody (bo tam z Jagodnikami miała wybiegi)

No i się zaczęło...

Najpierw Jagoda z Pianką.
Jagoda ciągle za nią łaziła, próbowała ją 'puknąć' po samiczemu. Pianka zaczęła się wkurzać i o dziwo zaczęły się chatrać! Ale jak! Jagoda ustawiała się bokiem, Pianka zaczęła fukać i szarżować na Jagodę. Ogony zaczęły przypominać wściekłe węże (aż tżtowi się węże przez to śniły :D). Pokotłowały się. Jadoga oczywiście krwawe ślady. Alem się zestresowała! W życiu nie widziałam Pianki w takim stanie. Toż to najspokojniejszy szczur świata.
Uspokoiło się, każda w swoim koncie, ale było ciagle napięcie. Dorzuciłam Korbę, za chwilę Dziurkę. Też kotłowanie, ale już na mniejszą skalę... Pianka połozyła Dziurkę, co nas zaskoczyło bo Dziurka, to chyba alfa. Z Korbą kotłowanie też było. Krewka z delikatnej skórki Jagody poszła.
Siedziały tak ze dwie godziny, potem zaczęły strasznie się nudzić i uciekać z kanapy... To pochowałam towarzycho.


Następnego dnia to samo.
Obrazek
Też kotłowanie, jak nie większe. Dwie godziny na kanapie.


Przez to, że nie mam czasu łączone były tylko cztery razy. Podmieniam szmatki.
Z moich obserwacji wynika, że Jagoda chce alfować... Ustawia się bokiem, fuka, zaczepia sama. Jak któraś z dziewczyn do niej podejdzie, to zaraz pompuje się jak balon... Nie wiem, ale po początkowej euforii robię się coraz bardziej sceptyczna.
Może spróbować w transporterze? Podejrzewam, że jakbym wrzuciła je teraz do klatki (wyczyszczonej ofkors) to byłaby jedna wielka krwawa plama. Jagoda po prostu wkurza resztę dziewczyn tą próbą gwałtów ciągłą, zastyganiem w miejscu, pompowaniem się i ustawianiem bokiem... Nie wiem, co ja biedny żuczek mam począć. W końcu to tylko cztery dni łączenia.
Żeby tylko doba miała 72 godziny.


Jagodniki biedne czekają na swoją kolej w łączeniu. Ale są takie pocieszne! Tak się kotłują, bawią, zaczepiają! Śrubka, to już w ogóle. :) Przychodzi, wchodzi, schodzi, kombinuje :) Gumka jest nieśmiała bardziej, chowa się. Ale jak się rozkokosi, to dokazuje niemniej jak siostra.

Dwa Diabły Tasmańskie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niewiarygodne jak one szybko rosną. Przed chwilą je przywieźliśmy z Poznania, takie tycie były, a tu już o połowę większe się zrobiły. Nie chcę, żeby urosły <smuteczki>


A tu Dżejgod:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I moje słonko najukochańsze, Korba:
Obrazek



Z ploteczek - planuję zacząć robić policealnie, równolegle ze studiami technika weterynarii, o.

Przepraszam za chaos i anarchię, ale naprawdę mam mało czasu na cokolwiek. Wezmę się za siebie, obiecuję :D
Ściskamy!


(poradźta może co ciotki jak to łączenie rozegrać. może coś źle robię? pocieszta.)
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

o,
własnie otrzymałam do Jagody soczystego dziaba w palucha aż do krwi.
chyba mnie kocha :D
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”