szczury.org

Gdzie trafił Tytus? Do kogoś z naszego forum?

Nie, na forum go nie będzie, ale jeśli Cię interesuje, to mogę Ci zdjęcia podsyłać co jakiś czas

Pewnie że mnie interesuje. Mam do niego nieco osobisty stosunek.

Moja Jaśnie-Trójca:

Psinka jak się z mordki zmieniła
A koty oba śliczne. Strasznie podobne do siebie

Juhuuuuu! Właśnie przeczytałam cały temat

gratuluje wytrwałości!
No i ... milo mi

Jakiej tam wytrwałości wciągnęło mnie to bardziej niż niejedna książka

Oto Kawka. Myszka która po ~15 minutach walki o życie w zoologu, uciekając po całym sklepie i unikając zostania "zdeptanym w ostateczności" jak to sprzedawca określił, została nazwana "Pierwszą na karmówkę", bo po złapaniu ugryzła niezadowolonego mężczyznę.



Kawa jest mocno zestresowana całą sytuacją, więc dam jej odetchnąć. Jest malutka i niestety może być w ciąży

A oto Pan Śmietanka. Kawkowy mąż i brat. Zabrał się razem z nami.


To tyle nowości.

Ooooo, no i masz, jak nie zaszczurzy, to zamyszy Śliczności oboje... zostaną u Ciebie?

Jak reszta zwierzyńca? Nic nie opowiadasz ostatnio

Reszta zdrowa, dziś ostatnie tymczasy wydałam. Na dniach postaram się baby obfocić
Przegapiłam 2gie urodziny Kropeczki ;(

Myszaki chyba zostaną. Samiczka pójdzie do bab, jak wykluczymy ciążę... niestety zdecydowanie na nią za młoda. Samiec póki co, dostał 6L akwarium :/ ... jutro kupię mu pudło w którym pomieszka aż samiczka zwolni mu klatkę.

Myszki są fajne. Oczywiście nie tak jak szczury, ale zawsze. Córka już zapowiedziała, że jak jej chomiczka dożyje swego, to następne będą myszki.

A Samiec Mysz ma czymś przykryte to pudło/akwarium? Bo jak ja kiedyś miałam mysz w akwarium bez przykrywy, to mi kiedyś w nocy zwiał...

Tak, myszol jest zabezpieczony pokrywą ... Ja mam koty, które tylko czekają żeby ktoś zapomniał zamknąć

Przesłodkie myszątka; nie do wiary że ktoś bez skrupułów potrafiłby je skrzywdzić. Złe słowa się cisną na usta, kiedy się czyta o takich ludziach, jak ten sprzedawca.
Maleństwa pewnie nawet nie zdają sobie sprawy, że jeszcze za życia trafiły do nieba razem z łapkami i ogonkiem


Wszystkiego najlepszego dla Kropeczki!