Strona 13 z 13

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: ndz lut 28, 2010 11:05 pm
autor: Ogryzek
* Brown Norway :)

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: czw mar 04, 2010 9:37 am
autor: Licho
Mam podobny problem i rozwiązałam go najprościej jak potrafiłam, tzn. nie wkładam rąk do klatki jak moja Dżuma jest w niej, bo ona sobie tego zwyczajnie nie życzy (i ma do tego prawo). Sprzątam klatkę jak dziewczyny biegają, przy karmieniu jest spokojna i ciekawska, ale staram się dawać jedzeni do klatki jak dziewczyny biegają lub śpią i kłopotu nie ma.
Podrośniętego szczura i to dzikiego zwyczajnie (prawie - merch jest wyjątkiem) nie da się oswoić. Nawet jeśli miał styczność z człowiekiem, to stres może mocno cofnąć oswojenie i postawić nowego właściciela w punkcie wyjścia.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: czw mar 04, 2010 11:53 am
autor: Arve
Licho ma rację - po prostu powinno się zaakceptować ją taką jaka jest, klatka jest jej terytorium i nie podoba jej się jeśli człowiek wkłada tam ręce. Nie napisałaś jak się zachowuje na zewnątrz no i skąd masz obie szczurcie.
Jeżeli rzeczywiście myślisz o oddaniu jej do adopcji to powinnaś napisać post w odpowiednim dziale.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: czw mar 04, 2010 12:55 pm
autor: Ogryzek
Dziękuję za odpowiedź wzięłam ją z labu była "uręczniana" :) i jej siostra ok a ona taka strachliwo -agresywna. Dwie albinoski też mamy z labu ale od malutkiego ciemne wzięłam jak miały pół roku. Spróbuję tego patentu. Sama jestem przeciwna oddawaniu i nigdy tego nie robiłam ale jak zobaczyłam któryś raz pogryzione własne dziecko które wiem że nigdy by nie skrzywdziło zwierzątka i bardzo z wyczuciem się opiekuje to sama mam ochotę gryźć ;)

Dziękuję za odzew pozdrawiam

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: pt mar 19, 2010 8:19 am
autor: Licho
Domyślam sie :D szczególnie, że widzę czasem mojego TŻ jak spod byka na mojego dzikusa patrzy, gdy mnie dziadówa ugryzie. Niestety dzikusy potrzebują cierpliwości, spokojnego podejścia i stanowczego werbalnego skarcenia. Moja Dżuma doskonale wie kiedy źle coś zrobi i na moje "ZOSTAW!" albo sie ze mną sprawdza (lekko kuli i dalej grzebie w kwiatku), albo czmycha.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: pt mar 19, 2010 8:25 am
autor: merch
nie wiem czy masz samice czy samce , jesli to samce mozesz tego , ktory gryzie wykastrowac, gryzienie w klatce to przejaw teryttorialnosci , terytorialnosc u samcow zmniejsza sie po kastracji - bo spada testosteron , no jak pisali przedmowcy - pewien terytorializm trzeba uszanowac i nauczyc tego dziecko.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: sob paź 27, 2012 9:40 pm
autor: saltydrop
merch pisze:
To akurat nieprawda , szczury nie sa nosicielami wscieklizny .
Witam,
Odświeżam wątek, ponieważ zainteresowało mnie zdanie, że szczury nie są nosicielami wścieklizny, chciałabym z, czystej ciekawości, zapytać, czy jest to stwierdzenie poparte jakimiś badaniami, ponieważ w zdecydowanej większości artykułów na temat dzikich szczurów podaje się, że mogą one być chore na wściekliznę.
Z góry dziękuję za jakieś bliższe informacje na ten temat,
pozdrawiam

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: sob paź 27, 2012 10:16 pm
autor: smeg
Szczury mogą być nosicielami wścieklizny, ale mogą zarazić wyłącznie inne zwierzę, które zje takiego chorego szczura - osłabione zwierzę jest łatwym łupem. Ewentualnie człowieka, który zjadłby szczura na surowo :P Gryzonie zarażone wścieklizną umierają bardzo szybko, zanim wirus wścieklizny zdąży przeniknąć do śliny i nie są w stanie nikogo zarazić poprzez ukąszenie.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: sob paź 27, 2012 11:28 pm
autor: saltydrop
smeg bardzo dziękuję za odpowiedź :)

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: pt lis 16, 2012 7:57 pm
autor: szlajfka
Przyznam, ze nie chce mi się czytać całego tematu, ale przeczytałam początek i plany autorki stworzenia czystej linii. Czy taka linia ostatecznie powstała? Bo założenie bardzo ciekawe.

Re: Zastosowanie dzikich szczurów w hodowli vol2

: czw sie 15, 2013 10:43 pm
autor: Biala Mewa
Jezeli sa chetni dalej na takie pol dzikie maluszki to u mnie sie dzis urodzilo 9 takich malcow. Matka albinoska ojciec wedrowny. Samiczke znalazlam rok temu ale uciekla mi 3 tygodnie temu i jak wrocila byla juz w ciazy. Mam 9 maluszkow chce sobie zostawic jakies jednak na pewno nie 9. Osoby zainteresowane prosze pytac.