szczury.org

BlackRat - Tak tak, o tym węglu właśnie mówię. U mnie działa, stawiam go za klatką, w rogu w którym najczęściej się załatwiają, chociaż na większą klatkę pewnie przydałoby się ich więcej ;p Oczywiście cudów nie ma i nie pochłania wszystkiego, ale CZUĆ różnicę:)

JuliuszCezarLove - Szczerze mówiąc zapach czuć lekko tylko przez chwilę, chyba, że to mój nos się przyzwyczaja

Dzięki, Arau, spróbuję, może coś da.
Ale tak na marginesie to fakt, nos się przyzwyczaja

Więc i ja wypróbuję ten węgiel mam go w lodówce a nie wpadłam na to, że i w taki sposób mogę go użyć

Też się męczę ze smrodkiem u chłopaków bo są mistrzami obsikiwania półek (plastikowych) zamówiłam preparaty, które mają ułatwić mi walkę ze smrodkiem w weekend będę wszystko testować więc myślę, że na dniach będę mogła coś polecić lub ewentualnie odradzić z pewnością wybiorę się też po węgiel.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś sposoby to proszę, piszcie a ja szykuje się do walki (pokojowej ) z chłopakami by przestali zasikiwać półki i tunele (wcześniej tego nie praktykowali, to dość nowy wymysł)

nancy1989 pisze:(...)zamówiłam preparaty, które mają ułatwić mi walkę ze smrodkiem

Jakie dokładnie?

A ja mam pytanie a propos tych pochłaniaczy (http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8769) czy to szczurom w jakiś sposób nie zaszkodzi? Bo widziałam to dziś w zoologu i tak gadałam z babką i ona mówi, że kotu dosypuje i to pomaga, ale że gryzoniom by nie ryzykowała, że to zliżą lub nadgryzą... moje co prawda ściółki raczej nie gryzą, dlatego byłam gotowa to kupić, ale teraz już sama nie wiem

A ktoś tu chyba pisał gdzieś wyżej/na poprzedniej stronie, że tego używa. Też się właśnie zastanawiałam ostatnio nad kupnem, ale właśnie trochę się boję, bo moje gnojki czasem skubną żwirek (każdy).

Używałam, szczurom nic nie było tylko jak na mój gust, zupełnie nic nie daje. Jedyne co u mnie działa to BiodorAnimal o którym już wcześniej pisałam.

pyfyryfy pisze:

nancy1989 pisze:(...)zamówiłam preparaty, które mają ułatwić mi walkę ze smrodkiem

Jakie dokładnie?

Do czyszczenia półek - Savic Refresh'R Household Cleaner Spray http://www.zooplus.pl/feedback/shop/gry ... tek/189885
miałam dość szorowania detergentem, płukania i wycierania do sucha wszystkich półek w klatce (perfect z zooplusa), tym podobno wystarczy psiknąć i przetrzeć, wzięłam z lenistwa , mam nadzieję, że pomoże mi zaoszczędzić nieco czasu...

Drugi Tiffany Odświeżacz dla gryzoni o zapachu lawendy
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pre ... atek/30517
Nie mam specjalnych obaw, ponieważ szczuraski nie mają bezpośredniego kontaktu ze ściółką, ogradza je od niej kratka.

Spray na 100% dzisiaj przetestuje, odświeżacz chyba dopiero w sobotę więc niebawem ocenie oba produkty

Daj zaraz znać, czy działa szczególnie ten do czyszczenia półek!

pyfyryfy pisze:Daj zaraz znać, czy działa szczególnie ten do czyszczenia półek!

Savic Refresh'R Household Cleaner Spray
http://www.zooplus.pl/feedback/shop/gry ... tek/189885
taki test na szybko i moje pierwsze wrażenia:
-podobnie jak u autora komentarza w zooplusie pompka nie działa, na całe szczęście znalazłam opakowanie zastępcze,ale to jak na chwile obecną jedyny minus
-zapach przyjemny , rzeczywiście jak kosmetyk dla dzieci
-nie pienił mi się
-akurat miałam zasikaną półkę (a to Ci dopiero niespodzianka ), zebrałam mocz papierem (wytarłam do sucha) i potraktowałam półkę tak jak pozostałe - popsikałam i przetarłam szmatką. Następnie zrobiłam test i przyłożyłam nos w potraktowane moczem miejsce i co? pachnie! więc wygląda na to,że działa pierwsze wrażenia bardzo pozytywne ocenie produkt później raz jeszcze po dłuższym użytkowaniu

Malachit pisze:A ja mam pytanie a propos tych pochłaniaczy (http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8769) czy to szczurom w jakiś sposób nie zaszkodzi? Bo widziałam to dziś w zoologu i tak gadałam z babką i ona mówi, że kotu dosypuje i to pomaga, ale że gryzoniom by nie ryzykowała, że to zliżą lub nadgryzą... moje co prawda ściółki raczej nie gryzą, dlatego byłam gotowa to kupić, ale teraz już sama nie wiem

Moj chlopak uzywa ten zielony zapach... Hmm jak dla mnie musi sprzatac im tak samo czesto na poczatku pachnie ladnie zwlaszcza przy nasypaniu pozniej to sama nie wiem troche pomaga, ale cod malina to to nie jest choc jak twierdzi rodzinka chlopaka "no i widzisz od razu pachnie lepiej" wiec moze to zalezy od nosa

[*]Hej, okazało się że Michał ma samczy łupież pomógł nizoral ale troche podrażnił jego skórę, teraz raz na tydzień- dwa robie mu taką kurację chociaż jest ciężko bo nienawidzi wody. Co do pochłaniaczy nie ryzykowałabym z zapachowymi- np mój jeden szczur strasznie się drapie. Lepszy jest benek naturalny, chociaż szczerze mówiąc przy dwóch dorodnych samcach to gó*** daje

groszex pisze:raz na tydzień- dwa robie mu taką kurację

Jak na mój gust stanowczo za często. Przeczytałam gdzieś, że Nizoral to ostateczność i powinno się myć szczura nie częściej niż raz na 2-3 miesiące. Ale może niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony- nigdy nie myłam szczura Nizoralem... jak dla mnie to głupota.

Na samczy łupież pomaga kastracja - i nie podrażnia skóry Pranie szczura regularnie w Nizoralu nie jest wskazane.