Na forum jest sporo o kichaniu i katarze...
na filmiku faktycznie słychać kichanie.
Może od trocin, może jeszcze nie całkiem przywykły do nowego miejsca i się stresują
Zmień trociny na właściwą dla szczurków ściółkę(poczytaj w dziale
), ale przedtem spróbuj przez jakiś czas dawać ręczniczki papierowe; nie podawaj czasowo białka zwłaszcza mięska, a także orzechów; małe może być oczywiście zestresowane nowym otoczeniem albo to początek infekcji.
Dla pewności jeśli masz, smaruj delikatnie pod noskiem i nad nim maścią majerankową.
Obok klatki można postawić naczynie z parującą wodą i kilkoma kroplami olejku Olbas-oil.
Można przez kilka dni podawać po 1 kropelce syropu Bioaron ALBO po ćwiarteczce tabletki Rutinoscorbinu; do tego okruszek tabletki Echinacea (w kroplach jest alkohol).
Jeśli nie poprawi się wcale po dwóch, trzech dniach albo do kichania dojdą inne dźwięki (chrobotanie, chrumkanie, ćwierkanie), trzeba do dobrego weta i on zdecyduje o dalszym postępowaniu.
Jeśli zaleci leki, pamiętaj że nie wszystkie są bezpieczne dla szczurów, a niektórych nie wolno podawać młodym ( np enrofloksacyny) - do weta możesz pojechać z wydrukowaną listą leków bezpiecznych
http://szczury.org/viewtopic.php?f=174&t=18914#p284227
Na podniesienie odporności szczurka bardzo przydatny jest ludzki Betaglukan - objętościowo tyle proszku z kapsułki, co mniej więcej dwa ziarnka sezamowe, przemycić np w maleńkiej kuleczce ziemniaczka. Albo rozpuścić w kropelce- dwóch wody/soku, nasączyć odrobinkę chlebka, potem obtoczyć go np w ulubionym gerberku, jogurcie itp. Beta nie może jest tani, ale się przydaje i nam, i naszym ogonkom.
U weta można kupić podobne w działaniu Scanomune, do wyboru między Echinacea i Beta
Podaje się je przez 7-10 dni, potem musi być miesiąc przerwy
Ale ta klateczka to się tylko na chorobóweczkę nadaje, zbyt mała.
Przejrzyj dział o klatkach, poszukaj czegoś w bazarku albo na allegro (małe odstępy między prętami żeby przez nie nie wychodziły), podejrzyj jak urządzić hamaczkami, tunelami.
Poczytaj też o żywieniu, to ważne, by szczurki dostawały zbilansowaną dobrą karmę; suchy chlebek w misce to nie najlepszy pomysł - oczywiście można kawałeczek czasem podać, ale nie powinien być na stałe w jadłospisie. I niech jedzą go pod kontrolą - łatwo o zadławienie takim suchym chlebkiem czy chrupkiem
Zdrowia życzę ogonkom