Strona 16 z 16

Re: Nasi ulubieńcy

: wt gru 03, 2013 2:45 am
autor: Nathan
Pomimo tak późnej pory odpisuję, bo mam na razie tygodniowy urlop. Aniu, dziękuję Ci bardzo, że się tak pieczołowicie szczurkami zajmujesz. To przykre, gdy dochodzi do schorzeń. Kacperek był moim ulubionym albinoskiem. Ach, te guzy. Niestety, u szczurków to częstość. Trzymam kciuki. :(
PS Świeczuszka dla Franklinka.

Re: Nasi ulubieńcy

: śr gru 04, 2013 12:39 pm
autor: rainbowbox88
Nathan,
Dzięki za odpowiedź. Kacperek nadal ma się nieźle, ale niestety jest już bardzo słaby - ledwo chodzi, ale apetyt i zamiłowanie do przytulania nadal mu dopisują. Co 3 dni dostaje leki (Cabaser) i mam nadzieję, że jego stan nie będzie się gwałtownie pogarszał. Po moim ostatnim wpisie nastąpiła poprawa, ale niestety krótkotrwała i trzeba było zwiększyć dawkę leku. Robiliśmy też EKG i echo serca, gdyż pojawiło się podejrzenie arytmii, ale na szczęście nic ono nie wykazało. Trzymajcie kciuki za moją kuleczkę :-*
Zdjęcie Kacperka podczas suszenia suszarką ::) ok. tydzień temu:
Obrazek
I Harry'ego śpiącego na Rumcajsie :-* :
Obrazek

Re: Nasi ulubieńcy

: śr gru 04, 2013 11:18 pm
autor: Nathan
No rzeczywiście, coś smutna minka u Kacperka. Trzymam kciuki tak mocno, jak tylko się da. Za niego oraz całą resztę, by żyły w zdrowiu, miłości i szczęściu, możliwie jak najdłużej. Szczurnięci mają przechlapane, gdyż życie ich pieszczochów jest takie krótkie. :( Moje rybki w akwarium żyją znacznie dłużej. Pozdrawiam

PS Wow, jakie śliczne zdjęcie szczurków!
Piękne ujęcie. :)

Re: Nasi ulubieńcy

: sob gru 07, 2013 11:59 pm
autor: rainbowbox88
No i jeszcze jakby mało było problemów okazuje się, że Kacper może mieć zapalenie układu moczowego... jutro rano jedziemy do weta to sprawdzić :(

Re: Nasi ulubieńcy

: ndz gru 15, 2013 7:00 pm
autor: Nathan
Och... :( Aniusiu, dziękuję Ci, że się Nim opiekujesz. Lepszego domku znaleźć nie mogłem. Życzę wszystkiego, co najlepsze Tobie, Twojej Rodzinie i Twoim podopiecznym futrzakom. Wiadomo, że pomimo naszych trosk i starań, na niektóre rzeczy nie mamy absolutnie żadnego wpływu. Ale najważniejsze, że walczymy o Nie do końca. Bardzo się cieszę, że Kacperek jest u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie, Nathan

Re: Nasi ulubieńcy

: czw gru 19, 2013 12:35 pm
autor: rainbowbox88
Drodzy,
Niestety z przykrością muszę poinformować Was, że Kacperek odszedł wczoraj po południu. Niestety nie udało mu się dotrwać do 2 lat i 3 miesięcy :'( Wróciłam z pracy i zastałam go nieruchomego w klatce, na początku wydawało mi się, że śpi... jeszcze rano miał apetyt i chętnie jadł świeże ogórki, ale niestety liczne defekty chyba w końcu go wykończyły - przysadka, problemy z sercem, problemy z nerkami, zapalenie pęcherza... Niestety mimo walki nie udało się przedłużyć mu życia. Przynajmniej teraz już nie cierpi... był moim ukochanym szczurkiem i bardzo trudno będzie mi pogodzić się z jego utratą :(
Nasze ostatnie wspólne zdjęcie, jeszcze z zeszłego tygodnia.

Obrazek

Re: Nasi ulubieńcy

: sob gru 21, 2013 4:52 pm
autor: Nathan
Tak bardzo mi przykro. Leć, Kacperku, Cypisek z Mamusią na Ciebie czekają... i wiele innych szczurasków. [*] :(

Re: Nasi ulubieńcy

: sob gru 21, 2013 4:58 pm
autor: Nathan
PS Świeczuszka dla Kacperka.