Straszne głupoty o szczurach

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
sue
Posty: 376
Rejestracja: pn gru 05, 2005 9:23 pm
Lokalizacja: Lublin

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: sue »

Dziedziczna skłonnośc? Co dziedziczna skłonnosc ma do epidemii? Nowotwór. Taak można się zarazic.

A z tymi młodymi to rzeczywiście nie fajnie.. Co to za książka?
Nobody is perfect. My name is nobody.

['] Pestka [II 2006 - 31 VIII 2007]


Obrazek
zwierzak
Posty: 67
Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:27 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: zwierzak »

Te książki są przedpotopowe z czasó kiedy się psom ogony obcinało i uważało, że zwierzęta nie myślą, a wegetarianie byli uważani za hippisów, którzy chcą żeby cały świat czytał disco polo i jadł marchewkę. Chyba jednak byli wtedy normalni wegetarianie co? Potrzebna jest aktualna książka z uzupełnioną wiedzą. A no i jeszcze coś, co nie mam pojęcia czy jest prawdą, ale sądząc po opisie kąpieli szczurów to chyba nie bardzo...

"Szczury uwielbiają wodę, dlatego żyją w kanałach."

Słyszałam gdzieś (w jakimś programie o kulisach filmu) że była scena jak szczury płynęły kanałem do bohaterów żeby ich pożreć. No to gość mówił, że potem nie mogli ich wyłapać bo tak lubiły pływanie, że nie chciały wyjść z wody, a żeby rzucały się na bohaterów, byli oni wysmarowani masłem orzechowym. Coś mi tu bujdą zalatuje, co o tym myślicie?
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

Zwierzak, a wiesz, że to masło orzechowe mi przypomniało, że też już gdzieś to słyszałam/czytałam o tym...
I powiedz, co to za przedpotopowa książka ;)
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Awatar użytkownika
Abigael_Freythr
Posty: 54
Rejestracja: czw cze 30, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Abigael_Freythr »

łeeee :sad2: też bym chciała tu jakieś śmieszne głupoty powpisywać,
ale żadnych, takich ekstremalnych jak wy, nie znam.
:drap: chyba obracam się wśród zbyt inteligentnych ludzi :khihi:
pierwszy movik Pythona
pierwszy movik Monty'ego

Flicka (HerrFlick) 07.10.2003 - 08.09.2006
ze mną Monty i Python ur. 25.10.2006
zwierzak
Posty: 67
Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:27 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: zwierzak »

Przedpotopowa książka to "Domowe zoo" Mirosława Huszcza wyd. ALFA wydana w 1993 roku :D Wiele bzdur z tego tematu pochodzi właśnie z tej książki. I pomyśleć, że przez tyle lat z niej korzystałam... Nawet przez nią mieliśmy kiedyś samca myszki, któremu dokupiliśmy samicę i były małe. :sciana2: Ahia i taka mała głupota z tejże właśnie książki: Opis rozdziałów to np. mysz, chomik świnka morska. A szczura nazwał "szczur biały". To jakaś rasa czy co?
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

Taa, pan Huszcz trzymał się z resztą tego nazewnictwa, pisząc książkę "Szczur biały, mysz biała", też przepełnioną takimi smaczkami :lol2: :sciana2:
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Tulka
Posty: 58
Rejestracja: wt paź 03, 2006 4:21 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Tulka »

Z tego, co widzę, to pan Huszcz jest postacią dobrze znaną :lol: Ciekawe skąd on brał te dziwne pomysły :drap: W każdym razie lepiej byłoby wycofać z obiegu te jego cuda niewidy, bo chyba nie wyjdą nikomu na dobre, zwłaszcza, jeśli nie ma się o szczurach, myszach, chomikach, czy świnkach morskich bladego pojęcia... . :roll: Od jutra negocjuję z bibliotekarką;p
Żadnej z nikim Styczności. Żadnej Wymiany Myśli... Taka rozmowa do niczego nie prowadzi, zwłaszcza jeśli w drugiej części rozmowy ukazuje się ogon tej osoby.
To ja Kłapouchy.... to tylko ja, Kłapouchy
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

Cóż, w polskiej literaturze jest więcej takich perełek, M. J. Gorazdowski chociażby...
Ten pan też "zna się" na wszystkich gryzoniach (na gadach i ptakach z resztą też), a wiadomo: jak ktoś się zna na wszystkim, to się nie zna na niczym :jezor2:
Chętnym niezaznajomionym mogę poszukać paru cytatów ;)
Powinni wycofać te wszystkie herezje z rynku... sama nawet się nie zastanawiam, czy nie przejść się do jakiegoś wydawnictwa i nie zasugerować wydania im czegoś nowego, może napisanego przeze mnie 8)
Ostatnio zmieniony pn sty 01, 2007 10:03 pm przez Ratata, łącznie zmieniany 1 raz.
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
zwierzak
Posty: 67
Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:27 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: zwierzak »

Hmm... W sumie to forum to jak dobra książka o szczurach. Jakby zebrał stąd wszystkie informacje to by wyszła mądra książka, tzw. ciężka lektura :D Możeby coś się na tym zarobiło i byłaby kasa na ratowanie poszkodowanych przez los szczurów. Ale ze mnie materialistka, aż się sama siebie boję :hihi:
Przemoc jest przemocą. Nie ma znaczenia, czy ma ona miejsce w obozach koncentracyjnych czy w rzeźni.
- Charles Patterson
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Ratata »

Zwierzak, ty mi tu pomysłów nie kradnij :P
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Natalia_1222
Posty: 358
Rejestracja: pt maja 12, 2006 10:48 pm
Lokalizacja: Kraków

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: Natalia_1222 »

Ja kiedyś będąc w zoologu podsłuchałam taką rozmowę:
Dziecko spojrzało na koszatniczki:
- Mamo, mamo, a czy to chomiczek?? - i się nawet nimi zachwycało.
- Nie...To jakieś przerośnięte szczury z długimi ogonami(oczywiście z obrzydzeniem).
:lol: :haha: :haha: .
Moje szczurki:
Luna [*]...
Bebe u Nisi.
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Tulka, wątpię, żebyś wygrała:P Ja miałam okazję czytać bardzo (chrząknięcie) interesującą książkę...właśnie pana H., o ile mnie ma zawodna pamięć nie myli, w której autor zalecał kupno parki szczurów BIAŁYCH, bo (to jest +-cytat) oglądanie ich zachowań jest bardzo interesujące...hem... :drap: nie brzmiało to zbyt odpowiedzialnie....A co do Wielich głupot, to wczoraj byłam w sklepie zoologoicznym po porcję biszkoptów dla dziewuch. Jak zobaczyłam szczurki w tym pożal się Boże zoologu, to myślałam, że krew mnie zaleje. Jest to bowiem sklep w dużym markecie,akwaria są ustawione bezpośrednio do galerii, tworząc galerię. Ludzie podchodzą z dziecmi i pukają w szybki,niema pomiędzy pojemnikami a halą ŻADNYCh izolacji....Do tego zwierzaki tam sprzedawane są zdecydowanie za młode!!!Tchórzofretki są ledwie owłosione,jeszcze z granatowymi, na wpół ślepymi oczkami, a te szczuraski!!! Około 18 maluszków (dosłownie!!!!) i jeden dorosły szczur płci męskiej, poidełko jest tak wysoko ustawione, że sięgnąć tam nie mogą!!! Wrrr....Wracająć do tematu, stała sobie pani z dzieckami. Chłopiec zachwycał się małymi szczuraskami, na to pani mama pokazuje na szynszyle i mówi: "nie kupię ci szczurka, bo zobacz jakie duże torośnie" :haha:
Ostatnio zmieniony śr sty 03, 2007 10:39 am przez magda18, łącznie zmieniany 1 raz.
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
_fox_
Posty: 121
Rejestracja: wt lis 07, 2006 11:32 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: _fox_ »

Tak tak, Pan Huszcz już wystarczająco się popisał swoimi jakże przemyślanymi i z d*** strony pomysłami(o czym ogólnie wiadomo), więc jeżeli takie mamy podstawowe wzorce dla szarego szczuroposiadacza, to nie ma się co dziwić, jak wyglądają warunki w zoologach.
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
szczurzynka
Posty: 123
Rejestracja: pn paź 30, 2006 5:04 pm

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: szczurzynka »

ja znam jeszczę lepsza Marka Zadnna chomik i inne hodujemy małe gryzonie gdzie polecał ,,platformę '' bez dachu dla myszy że każda mysz by uciekła :D a ja słuszałam że kiedyś chomiki się w słoikach trzymało 1.5l :( :roll: :-( :cry:
tak sie gryzie !!! http://s2.bitefight.pl/c.php?uid=100963 :* Vaxuś i Vaxinko trzymajcie się :'(
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

Straszne głupoty o szczurach

Post autor: magda18 »

Albo w wiaderkach....Sama pamiętam....
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”