[SIERŚĆ I SKÓRA] ciagle strupki i nic nie pomaga

[ESTI]

Nie robisz wszystkiego zle, starasz sie mu pomoc, ale czasami po prostu nie wie sie wielu rzeczy i trzeba korzystac z rad innych.
Wiec karm go normalnie, skoro wiadomo, ze nie jest to przyczyna strupkow.

[bobek]

chciałem także aby troche shudł bo jest naprawde XXXXXL a to chyba tez niedobrze

[ESTI]

A mozesz zamiesci zdjecia w calej okazalosci i napisac ile wazy?
Bo z poprzednich nijak nie wygladal na grubego... :roll:

[lenalove]

po troszeczku mu podawaj wszystkiego... sucha karma sama w sobie dostarcza wszystkich składników. zwróc uwagę skąd masz ściółkę i jaką karmę mu dajesz.. podaj nam firmę... chodzi mi o pasożyty występujące w karmie i sciólce

[Ania]

Bobek - byłeś u weta?

[bobek]

PODKREŚLAM że korzystałem z opcji szukaj i nieznalazłem żadnej satysfakcionującej mnie rady, oczywiście dziękuje ludziom którzy już mi pomogli ale nadal niewiem co mam robić, a ten post może sie przydać komuś kto bedzie miał ten sam problem.

W czwartek o godzinie 20 odebrałem z zoologika 2 szczurki. Gdy przywizozłem je do domu zauważyłem że, jeden z nich bardzo sie drapie (po kilku dniach 2 także zaczął). Z początku nie wiedziałem oco może chodzić,w sobote wieczorem pod ich sierścią ujrzałem mnustwo czerwonyc malutkich (oraz kilka większych) robaczków przemykających po moich milusińskich. Zauważyłem także że, mają mnustwo jaj (prawdopodobnie tych wszy) na końcach włosków, wygląda to jak upierz, lecz nieda sie tego za chiny z nich pościągać. W poniedziałek z rana byłem u weta podał 0,02 ml ivermektyny obu szczurką, w srode za tydzeń mam przyjść na następna serie. Po tych oto 3 dniach od zastrzyków rój wszy zikł ze skóry (przynajmniej ja nic pod sierścią niewidze) LECZ szczury nadal sie drapią i wygryzają. Natomiast nadal posiadają mnstwo jaj na sierści (może to one je łaskoczą). CO moge zrobić aby szczurki przestały sie drapać i ABY USUNĄĆ te wredne jaja z ich sierści (umyć czy co , bo próbowałem grzebieniem i nic to niedało). Kiedy mogą sie wreszcie przestać drapać, i co wogule je łaskocze jeśli już wszołów niewidać.

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Czw Lip 27, 2006 6:37 pm ]
Kolejny temat zalozony przez Ciebie o tym samym!
Bardzo prosze, abys pisal w jednym i nie robil balaganu.
Temty polaczone.
ESTI adm.

[sauatka]

popytaj w zoologach o cos na pchły, wszy i inne robale... Moja pierwsza szczurka miala wlasnie takie male czerwone robaczki, poszlam do sklepu i zapytalam o cos wlasnie na takie swinstwa, ale zeby nie zaszkodzila kiedy szczur to zlize. Dostalam zasypke (taki puderek :lol:) dla zwierzat, na opakowaniu byl kot, pies... zaplacilam za to troche ponad 5zl. wcieralam to w szczurcie i po tygodniu po wszołach sladu nie bylo...


Ale skoro byles u weta, powinien cos na to poradzic... mozesz umyc w nizoralu tak mysle... :?

[krwiopij]

Martwe pasożyty i (w miarę możliwości) jaja powinno się wyczesać gęstym grzebieniem lub spłukać. Ja moje szczury wykąpałam w delikatnym płynie dla psów alergików. Dorosłym szczurom w razie ciągłego drapania i ranek na skórze podaje się steryd (Dexafort). Nie wiem, czy takim maluchom też można - zapytaj weta.

[bobek]

kurcze prubowałem grzebykiem ale choć na moje oko gęsty to jednak zamało na szczurki (a przejechałem całe miasto i bardziej gestego nieznalazłem) a dotego szczurki niedają sie łątwo czesać. kurde drapią sie cały czas. Może kupie ta zasypke w zoologoku (boje sie ze zaszkodzi. Może dopiero za tydzień po następnej dawce ivermektyny bedzie widać poprawe. Może jednak je wykąpie w czymś sam juz nie wiem
ranek narazie niema choć niewiem na jak długo może kapielw nizoralu , klatke co 1.5 dnia całą sparzam wrzątkiem

[mazoq]

z tematu o zwierzakach bobka:

może na początek wykąp oba szczury chociaż w tym nizoralu, zacznij w końcu coś robić a nie tylko pisać posty.

frontline jest za mocny dla szczurów i szczur może go wylizać i się zatruć.

bobek, a moze bys tak w koncu skorzystal z rad udzielonych Tobie personalnie w zwiazku z Sw.P. szczurku, ktory mial problemy z pasozytami!
Zajrzyj do tamtego tematu i przeczytaj - bo cholera ludzi bierze jak sie produkuja a do Ciebie i tak niewiele trafia.

a tu kilka cytatów z privów:
pierwszy priv:

(...)zacznij od codziennego kąpania, choćby w samej wodzie, z kilkoma kroplami olejku. zrozum że jak nic nie robisz to one bardziej się męczą niż jakbyś coś zaczął robić.(...)

drugi priv:

(...)idź kąp te szczury, na pewno im się przyda tak na pasożyty jak i na ten upał.(...)

ja już nie moge no nie mogę... błagam skoro z mojej strony nie dochodzi to niech ze strony adminów dojdzie.... bo zaraz się nie opanuję i zarobię kolejne ostrzeżenie

[krwiopij]

Nie kupuj żadnej zasypki, bo to nic nie da. Wszystkie pasożyty, które miały Twoje szczurki, już padły.

[merch]

tez uważam ,że musisz się uzbroić w cierpliwość , a generalne porzadki jak najbardziej wskazane. Niestety , musisz się liczyć tez z nawrotami niestety czesto jaja pasozytów potrafia przetrwać dość długo i po ustąpoeniu działania leku zdarza sie ze z jakichś zasobów mieszkaniowych infekcja się odnawia

[bobek]

to czemu moja droga krwiopijko :roll: sie drapią?? i te jaja
Krwiopijko świetna ogoniasta strona

merch kurde właśnie mnie to martwi bo te jaja mogą być wszędzie :sad2: i nie wiem jak ja sie ich pozbede, narazie szczurki w innej małej klatce siedzą kturą jest łatwo czyścić a ta duża powoli, zmudnie czyszczona dokładnie. mam nadzieje ze jakos sobie z tym poradze. (razem z sensownymi poradami uzytkowników )

hym mazoq przestań bo naprawde niewiem czymu twoje posty mają służyć, dogryzaniu? ps. kąpie szczury w nizoralu. I wez nic niedopisuj małym druczkiem.

[mazoq]

[quote="bobek"]to czemu moja droga krwiopijko :roll: sie drapią??[/quote] może nie jestem krwiopijką ale na chłopski rozum - bo są pogryzione a rany jeszcze sie nie zagoiły?

[quote="bobek"]mazoq przestań bo naprawde niewiem /ort czymu twoje posty mają służyć, dogryzaniu?[/quote] nie, mają służyć przypomnieniu że na zadawane tu pytanie tysiąc razy otrzymałeś odpowiedź

[quote="bobek"]ps. kąpie szczury w nizoralu[/quote] w takim razie dlaczego: [quote="bobek"]Może jednak je wykąpie w czymś sam juz nie wiem [/quote] piszesz to?

a pisać sobie małym druczkiem będę, to mały ale jawny druczek i każdy go może przeczytać

[bobek]

twoje posty jakby mówią "o wszystkim ale tak naprawde o niczym "(ujełem to najdelikatniej jak mogłem).
Kąpie je w nizoralu a myślałem naczymś, przeci wym syfą.
Niewydurniaj sie (niebież tego tak na serio, tak nad wyraz) z tym małym druczkiem, I JEŚLI CIE COŚ GRYZIE to niekłuć sie na moich tematach i zemną, bardzo bym cie prosił.