szczury.org

Ale masz na myśli uśpienie teraz matki czy kluch jak się urodzą? Wiesz małe szczurki znajdują dość szybko nowy domek i ja już teraz mogę się zapisać na chłopca lub dwóch jeśli będzie potrzeba

Młodych.Jak dla mnie najlepsza byłaby sterylizacja aborcyjna (tak to się nazywa?). Ale jeśli jest już za późno to uśpienie większości i zostawienie mamie 2-3 kluski, dla których miałabyś 100 % dom byłoby dobrym pomysłem.

mania o maluchy które się urodzą. Dobra pomoc pomocą ale to jest młodziutki szczurek. To będzie dla niej okropnie męczące i może ją to wykończyć. Warto to przemyśleć.. Boli ale warto... U mnie też jest na chwilkę miesieczna dziewczynka w ciąży. Maluchy będą uspione. To dla jej dobra..To chyba najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.

Frugo_Frugo pisze:Młodych.Jak dla mnie najlepsza byłaby sterylizacja aborcyjna (tak to się nazywa?). Ale jeśli jest już za późno to uśpienie większości i zostawienie mamie 2-3 kluski, dla których miałabyś 100 % dom byłoby dobrym pomysłem.

Tak ,tak to się nazywa. Można zostawić 2,3 ale najlepiej jakby nie zostawiła żadnej .

A kto będzie spijał mleczko? Myślę że chociaż dwa powinny zostać

I jak tam panna się czuje? Daje oznaki tego że jest w ciąży?

mania było dużo osób ,które usypiały wszystkie i nic jakoś się nie działo. To chyba nie działa tak jak u innych zwierząt. U tej samiczki to tak jak rodzenie dziecka przez 13 latkę Sam poród może ją wykończyć a co dopiero odchowanie Ja myślę ,że lepiej uśpić małe albo zrobić sterylkę. To najlepsze rozwiązanie...

Przeczytałam jeśli tego samego dnia się uśpi nie trzeba zostawić żadnego. Chyba robisz to dla jej dobra ,a nie chce maluszki i koniec . Też bym chciała przynajmniej raz wychować ale trzeba bardziej myśleć o dobrze mamusi ,a do tego jest wiele szczurków do adopcji.

Ja się nie znam więc nie będę sie wypowiadać odnośnie usypiania/zostawiania małych tylko gorzej jeśli mamusia urodzi w nocy bądź nikogo nie będzie w domu i się okaże że za późno

chyba w ciągu jednego dnia możnaa wszytstkie więc myślę ,że wcześniej czy później to rozpozna. Poza tym będą piszczeć więc nie wiem jak można nie wiedzieć Ja radzę uspać. Maluchy mogą się urodzić z wadami np. brak oczka,nóżki i tak dalej . Mamusia też może się wykończyć na śmierć więc wiesz..

Pewnie masz rację ja bym tylko zasugerowała znalezienie wcześniej lekarza i dowiedzenie się czy coś się za to zapłaci(z reguły nie) i czy mama musiałaby po porodzie jakieś specyfiki przyjmować

Kurdę!!! Jestem załamana .Nw. co mam teraz poczynić bo jeśli miot jest liczebny i ją to ma wykończyć to ja się ZAŁAMIE!!!!Bo Nana jest to coray bardyiej oswojona i milutka... .A y drugiej strony chcem by była bezpieczna .Ale jak będzie się czuć przecież też ma uczucia.....Chciałabym zostawić 2 kluseczki .W środę do weta (późno tak ,bo ma terminarz zapełniony)i może coś on poradzi .Nana czuje się dobrze coraz więcej je i dużo ,dużo śpi.Brzuszek większy z dnia na dzień.Ale trudna sytuacja nie mam pojęcia co teraz zrobić!!!
Nana :




I co sądzicie?

Klaudiaaa pisze:Kurdę!!! Jestem załamana .Nw. co mam teraz poczynić bo jeśli miot jest liczebny i ją to ma wykończyć to ja się ZAŁAMIE!!!!Bo Nana jest to coray bardyiej oswojona i milutka... .A y drugiej strony chcem by była bezpieczna .Ale jak będzie się czuć przecież też ma uczucia.....Chciałabym zostawić 2 kluseczki .W środę do weta (późno tak ,bo ma terminarz zapełniony)i może coś on poradzi .Nana czuje się dobrze coraz więcej je i dużo ,dużo śpi.Brzuszek większy z dnia na dzień.Ale trudna sytuacja nie mam pojęcia co teraz zrobić!!!
Nana :




I co sądzicie?

Klawiatura mi się przestawiła zamiast "z" napisała mi "y".

Jeśli ja kochasz i nie chcesz jej wykończyć to nie zostawiaj ani jednej.. Smutne ale to dla jej dobra i dzieciaczków w sumie też bo na 90 % mogą się urodzić z wadami i później też mieć choroby serduszka,guzy... Radzę ci uśpij cały miot jeśli ci na niej zależy...

Ona o tym zapomni. Wątpię czy coś będzie czuć bo tylko będzie zmęczona po porodzie i odrazu uśpisz maluchy.