Ciurowa Trójca

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Megi_82 »

A maluch śliczny, i jak ładnie pozuje en face - moje tak nie chcą :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Buba
Posty: 679
Rejestracja: wt gru 17, 2013 2:41 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Buba »

Jaki śliczny chłopaczyna! ^^
Jak ma na imię?
Jak łączenie, udaje się?
Mizianko dla trzech ogonków :-*
Granda i Toffi :)
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

Jeszcze imienia nie ma ale myślę nad jednym - Celekoksib - w skrócie Celuś. :D
Łączenie idzie w sumie świetnie, chyba starsze chłopaki nie czują w nim żadnego zagrożenia. Śpią czasem razem, czasem osobno, ale raczej się dogadują. Niestety wszystkie mają wszoły, dowiedziałam się ostatnio u weta. I nie mam zielonego pojęcia skąd, od młodego na pewno nie, bo u Abu z tego samego miotu nie ma. Wet kazał mi pudrowac je permetryną (Insectin). Na początku kwietnia się dowiem czy pozbyliśmy się niechcianych lokatorów. ;)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Megi_82 »

Szczury często śpią "czasem razem, czasem osobno" :) Stadność stadnością, ale nawet stworzenia stadne potrzebują czasem pobyć tylko ze sobą :) Jeśli się dogadują, to super :D

Wszoły... skądkolwiek, naprawdę :(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Buba
Posty: 679
Rejestracja: wt gru 17, 2013 2:41 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Buba »

Wszoły? A fe! Paskudy cholerne... Trzymam kciuki za wytępienie ich :)
Superowo, że Bestyjka i Kadecik zaakceptowały młodego. W końcu będą się kochać jak moje szczyle.
Może ja też będę miała trzeciego to zobaczę jak to jest :)
Dużo więcej roboty, karmienia, pieniędzy?
Bo mój tatulek jest na NIE... Tylko on ::) hehe
Granda i Toffi :)
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

Większych ubytków w portfelu nie zaobserwowałam. ;) A młody jest cudowny, kochany, tylko mocno strachliwy jeszcze w stosunku do ręki, chociaż z akceptacją mojej osoby nie jest już aż tak źle jak na początku.

Miziaki są kochane, coraz częściej chcą się przytulać do mnie, wymagają uwagi, chcą się bawić i być głaskane. :) Trochę martwię się o Bestię, wydaje mi się, że coś z nim jest nie tak (albo pani wet nie zauważa, albo ja jestem przewrażliwiona), a mianowicie:
-wydaje mi się, że pogorszył mu się stan futerka
-wygląda jakby na pyszczku był wiecznie zapuchnięty
-ma ciemnożółte siuśki
-dużo porfirynki z noska

Mam nadzieję, że to ja za bardzo wariuję, bo ostatnio na wizycie, pani wet mówiła, że oprócz wszołów wszystko ok.
Bestia z Kadetem dalej walczą o pozycję, ale też chętniej bawią się ze sobą i iskają siebie nawzajem. Ostatnio nawet Kadet, który nie lubi iskać a lubi być iskany, iskał malucha. :D Słodki widok. Co do malucha, jestem trochę zakręcona odnośnie imienia. Miał być Celekoksib (dla przyjaciół Koksiu lub Celuś), ale jakoś nie pasuje mi to imię do niego. Więc myślę dalej i czekam na odkrycie charakterku. Jak na razie mógłby być Boidupką, ale nie wiem czy wypada. :D
Awatar użytkownika
Buba
Posty: 679
Rejestracja: wt gru 17, 2013 2:41 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Buba »

Może te wszystkie objawy u Bestii to są spowodowane przez wszoły? ???
Albo zaufaj temu weterynarzowi albo leć do innego. Mam nadzieję, że wszystko ok. Za młody na chorowanie. Spróbuj dawać mu przez jakiś czas tran, taki dla ludzi. Może złapie dzięki temu odporność.
Mały się jeszcze przyzwyczai, zobaczycie ;) Będzie szalał, jakby znał Was od zawsze ;)
A co do imienia, to może Chojrak? Była kiedyś taka kreskówka "Chojrak- tchórzliwy pies". Ty byś mogła mieś "Chojrak- tchórzliwy szczur" ;D ;D
Miziu, miziu :P
Granda i Toffi :)
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Awatar użytkownika
falabella
Posty: 327
Rejestracja: pn lut 06, 2012 11:23 pm
Numer GG: 7877549
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: falabella »

Mój się szybko oswoił, skacze jak mała pchła i uwielbia się ganiać.
Ogonki: Kropek, Brat Kropka, Abu, Harry of Zirrael, Eyjafjallajökull
Za TM: Piotrek [*] Koksu [*] Bartek [*] Mariusz [*], Mariusz [*], Mkbewe [*], Dyzio [*].
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

Można gdzieś zmienić nazwę tematu? Młody oficjalnie dostał imię: Jejo. :D Nasz mały albinosek świetnie dogaduje się z dwójką chłopaków, a oni zresztą zaczęli tak szaleć na wybiegach, są takie radosne i skoczne, że aż mi się ciepło na sercu robi. Mam nadzieję, że to oznacza, że już się zupełnie przestały bać i są pewne siebie.

Po kanapowym incydencie z Kadetem, zatkałam w niej wszystkie dziury i na szczęście przestały nawet próbować tam włazić. Mam nadzieję, że już definitywnie. :) Jeja na razie jeszcze nie puszczam na podłogę, siedzi ze mną na kanapie. Chcę aby oswoił się ze mną zanim będzie luźno puszczany na wybiegach. O0
Awatar użytkownika
Buba
Posty: 679
Rejestracja: wt gru 17, 2013 2:41 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Buba »

Temat to już muszą moderatorzy zmienić :)
Fonetycznie Jejo to jak? ;D ;D
Śliczne zdjęcie podpisowe masz. Chłopcy boscy. Wymiziać ich wszystkich proszę :)
Granda i Toffi :)
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

Fonetycznie Jejo jak jest napisane. ;) Kto oglądał "Scarface" będzie wiedział o co chodzi. :D
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

I po wszołach. :) Byliśmy dziś na spacerku u weta (innego niż zawsze) i wszoły wykurzone. :) Cieszymy się z tego bardzo, ale niestety jak coś się poprawi, to coś innego się musi zepsuć. Z rana Bestia ciężej oddychał i wydawał odgłosy jakby miał zakatarzony nosek. A że mama Ola przewrażliwiona na katarek, w te pędy pobiegliśmy do przychodni. Na szczęście w płuckach nic nie słychać, węzły też w normie, ale profilaktycznie grubas będzie zjadał enroflaksacynę przez 10 dni, a resztę mam raczyć vibovitem. ::)

Na Światowy Dzień Szczura pańcia zaszalała i jedliśmy troszkę bitej śmietanki niskotłuszczowej, kawałki bananów i malusieńko serka żółtego. Jak dzisiaj cały dzień byłam w domu i miałam czas na zabawę i długie wybiegi, śpiochy za nic nie chciały wychodzić z klatki tylko przytulone w koszykach wścibiały głęboko głowy w szmatki. Niech żałują. :P

Jejo zaczął zachowywać się jak mała pchełka i śladem starszych kolegów próbuje schodzić z kanapy - jak na razie bez powodzenia. :) Bestia odkrył, że istnieją inne krainy poza jego, zwaną potocznie "dużym pokojem" i teraz, jak tylko chcę wyjść z pokoju, rozpoczyna się wyścig - kto będzie pierwszy: czy Bestii uda się wymknąć na eksplorację nowych terenów, czy pańcia będzie szybsza i powstrzyma szczura. :D Kadecik jak to Kadecik - wścibia nos wszędzie gdzie może, żeby potem być wystraszony czymś na śmierć i chować się połowę wybiegu za kanapą. Ale to i tak jest najbardziej wdzięczny z gromady - ZAWSZE przybiega w podskokach na cmoki i imię. Pewnie z nadzieją smakołyka, ale ja wolę to sobie tłumaczyć bezgraniczną miłością. :D
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Megi_82 »

Smakołyki smakołykami, a miłość miłością :D
Wiesz, że kiedyś mi się baba wkurzyła, że ją posądzam o brak uczuć wyższych... przylazła do kuchni i zaczepiała, więc sądziłam, że chce coś do żarcia, bo po to u nas właśnie lezie się do kuchni. Ale ona pierwszą propozycję zignorowała, drugą wzięła i odłożyła na bok, a trzecią - rzuciła :D Chciała być wzięta na rączki i się przytulić :) Skąd miałam wiedzieć, skoro dotąd przytulanie, jeśli w ogóle, uznawała tylko z panciem? ;)

Jejo :D
Wymiziaj wesołą gromadkę :D

Nie chcę być wścibska, ale antybiotyk na katar...? :(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: altelily »

No też się zdziwiłam... Ale to nie tylko był katar - widać było że ciężko mu się oddycha. Ogólnie to nie tylko ten objaw - zauważyłam już wcześniej kilka niepokojących rzeczy - ospałość, zapuchnięty pyszczek, kichanie i ciężkie łapanie oddechu. Poza tym to nie jest duża dawka. Mimo wszystko jeżeli coś będzie nie tak, to natychmiast przerwę leczenie.
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Bestia i Kadet :)

Post autor: Eve »

Jeśli dałaś już antybiotyk to nie przerywaj leczenia tylko jeszcze raz trzeba się skonsultować z wetem; widocznie te objawy świadczyły o większej infekcji. Sama z resztą pisałaś że ciężej oddycha i więcej śpi. Warto reagować na takie zmiany u przecież bardzo młodego ogona. Podawaj też leki osłonowe pół /godzinkę po antybiotyku - to ważne !
Kizi mizi dla trzech zbójów ( i czwartego przed kompem )

Pozdro 600 :)
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”