szczury.org

Kurcze, dziś jeszcze chyba wybioerzemy się do weta, już wariuję, mam wrażenie, że w ranę wdała się ropa a ponieważ smaruję rivanolem, który barwi na żółto - pojęcia nie mam czy to tylko błona czy po prostu błona, pod którą jest żółta ropa... chyba jednak lepiej się przekonać u weta, że to nie zakażenie niż miałoby być na odwrót...

jesli bedziesz jechala na fioletowa to daj znac bo my tez dzisiaj jedziemy. U parszywego pod strupem byla nadal zywa rana na dodatek slimaczaca sie .Skory dopatrzysz sie dopiero jak strup odpadnie.Chociaz mam wrazenie ,ze u mojego martwica siegala glebiej niz w skorze.....hmmmm

Ania, eszwa miala taka sama ranke na lebku - mniejsza, ale tez tkanka 'wewnatrz' ranki nie ruszala sie, kiedy przemieszczelam skore wokol... u niej zagoilo sie samo - stopniowo ranka zarastala i zmniejszala sie... nie zostala nawet blizna... rez przemywalam rivanolem, choc rzadko, bo bardzo tego nie lubila...

Krwiopijko - czy rana niedługo po rozszerzeniu się częła zarastać najpierw białą błoną zanim powstał strup?
Jesteśmy po wecie, szczury dostają dodatkowo krople Aminofilina - 5 kresek insulinówki (doustnie) na szczura o wadze 0,5 kilo, Hepatil (na wątrobę, 1/4 tabletki na szczura na dobę), smaruję go maścią Solcoseryl (na ziarnistość tkanki, przyspiesza regenerację) a od jutra będą dostawać zamiast enrofloksacyny - Ceclor w zawiesinie dla dzieci 5 kropli na szczura 2 razy dziennie przez 2 tygodnie.
Mam jeszcze jeden lek ale póki podaję Aminofilinę - nie skuszę się bo to bardzo silny antybiotyk (Fortecor 5, daje się 1/16 tabletki na dobę dla szczura o wadze 0,5 kilo). Wojtyś zaleciła spróbowanie po kolei Aminofiliny a dopiero potem Fortecor (na dotlenienie i rozszerzenie oskrzeli bo dziś George był cały siny prawie).

Beeata - jak często smarować Bu Sulcoserylem? Na razie posmarowałam go raz około godziny 18:30. Czy w międzyczasie smarować rivanolem?

nie chcę zakładać nowego tematu, ale zaniepokoiła mnie zamieszczona gdzieś informacja, że Solcoseryl- ponieważ zawiera bezbiałkowy dializat z krwi cieląt, jest aktywny jedynie praz 30 dni od otwarcia tubki; na mojej tubce żelu, jest termin ważności : 07.2012. pisze tylko: " przechowywać w miejscu niedostępnym i niewidocznym dla dzieci
Bez specjalnych wymagań" ..... tubka została otwarta sporo temu i byłam przekonana, że mam dalej skuteczny lek (stosuję także na własny, użarty przez Skarba palec) czy ktoś jest w stanie wyjaśnić, jak to rzeczywiście jest?