szczury.org

Etche pisze:I ostatnie na dzis (｡◕‿‿◕｡)

Rex

rozkosz wymalowana na pyszczku

Maly update:)

Rex, leniuch naczelny stada:)





tutaj maluch:)



Jinx'a

Dziewczyny graja w simsy:)


Kung fu xD



Rudy, nie wiem gdzie on buszowal, ze takie uszka brudne miał:)





I jeszcze zdjecie klatki, duzo sie nie zmienilo;p

Balbinka
Nasza nowa kolezanka w stadku, przyszla do nas dzis z adopcji. Gowniak jeszcze, max 2 miesiace, ledwo sie w reku miesci. Niestety poprzedniemu wlascicielowi zostala odebrana z powodu okropnych warunkow zycia szczurkow, takze zdrowko troche szwankuje, ale damy rade. Dostala dzis pierwsze lekarstwa i kurujemy:) trzymajcie kciuk:)

No klatkę to mają wypasioną Fajne mordunie

Jedna z naszych nowych lokatorek:)

Pimpus

Nasza druga 1.5 miesieczna kuleczka - Kawka

Słodziaki

Dzis odszed Rex.

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&p ... 7#p1022867

[*] leć maluszku!

Dzis odeszly dwie nasze ukochane dziewuchy.
Korka i Jinx

Korka, przyczyny nie sa jeszcze znane, dzis zostaje oddana na sekcje. Prawdopodobnie pekniecie guza.



Jinxa, jedna z najstarszych Pan w naszym stadzie. 2 latka, przyczyna ostre zapalenie pluc. Mimo natychmiastowej pomocy nie udalo sie. Sekcja wszystko wyjasni

Straszna szkoda lećcie Puchate kuleczki [*] dla panienek...
Piękne masz stadko może jakieś nowe zdjęcia Kawki i Pimpka? Czy jak jej tam było... No przed chwilą pamiętałam!

Dzis odeszla od nad Zmorka, musielismy jej pomoc przejsc na druga strone.
Zbyt niskie szanse, na udany zabieg guza w podbrzuszu. Doszlo do pekniecia ropnia i trzeba bylo podjac decyzje..
Mam nadzieje, ze postapilem slusznie

Etche, jestem pewna, że postąpiliście kierowani miłością i troską, oszczędzając małej cierpienia. Przykro mi, że musieliście podejmować decyzję w Wigilię, musiało być szczególnie ciężko.


Takie macie fajne myszaki! Ile ich teraz jest? Zrobisz jakąś ściągę z kompletem bandy?

Dziekuje za post.
Juz tylko 7 ogonkow zostalo:(
Powoli wygaszam stado, nie adoptuje nowych. Musze zrobic sobie znowu mała przerwe od szczurzych obowiazkow.

Tak, mysle, ze na nowy rok moge zrobic kilka zdjec mojej gromadzie:)

Poprawka. 6.
Dzis musielismy pomoc odejsc Rubi. Nie mam niestety jej zdjecia pod reka. Byla u nas rowno rok.
Przez ostatnie 3 miesiace mala walczyla na Tamoxifenie, nieoperacyjny guz. Lekarstwa zachamowaly rozwoj, ale wczoraj doszlo do oddzielenia guza.
Perfekt teraz wydaje sie taki pusty..