[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Hm.... samce szczurze MOGĄ stać się płodne szybciej, niż po 2 miesiącach. Poza tym samiczki dojrzewają wcześniej, co z kolei wspomaga dojrzewanie samców. Jeżeli młode są za dlugo razem, to - podsumowaując - jest ciąża. Już było pisane o tym, że bezpieczny wiek do oddzielenia płciami młodych to 4,5 TYGODNIA, czyli około 32 dni.
Moszna u moich skurczyła się tak, że teraz już w ogóle jej nie widać. Dołączyłam je po 8 dniach i nie były płodne. 2 początkowo słabo napastowały samiczki, a 1 zdecydowanie namolnie. Teraz ten "1" nie żyje :/, a po pół roku po kastracji moje samce nie wykazują jakiegokolwiek zainteresowania samiczkami, a i samiczki nimi. Jeszcze do miesiąca po kastracji zdarzało im się kopulować, samiczki też napastowały samce, ale teraz to zanikło.
Moszna u moich skurczyła się tak, że teraz już w ogóle jej nie widać. Dołączyłam je po 8 dniach i nie były płodne. 2 początkowo słabo napastowały samiczki, a 1 zdecydowanie namolnie. Teraz ten "1" nie żyje :/, a po pół roku po kastracji moje samce nie wykazują jakiegokolwiek zainteresowania samiczkami, a i samiczki nimi. Jeszcze do miesiąca po kastracji zdarzało im się kopulować, samiczki też napastowały samce, ale teraz to zanikło.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Wie ktoś może gdzie mozna bardzo tanio i dobrze wykastrować samca w warszawie?
Ważne aby było gdzieś najtaniej i tylko w warszawie
A czy sterylizacja jest droższa od kastracji?
Ważne aby było gdzieś najtaniej i tylko w warszawie
A czy sterylizacja jest droższa od kastracji?
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Sterylizacja jest przede wszystim cięższa, dłużej trwa i zdecydowanie zwiększa sę ryzyko powikłań oraz ewentualnego nie wybudzenia z narkozy.
A dlaczego chcesz sterylizować? Nie lepiej kastrować?
Jeśli piszesz "najtaniej" a nie "najlepszy lekarz" to grzmi niefajnie, bo wtedy prócz medycznych powikłań - może się okazać, że wet jest najtańszy bo... nie ma najlepszej opinii.
Ja rozumiem, że liczy się czasem każdy grosz - ale może w takim wypadku nie sterylizować a kastrować? Ewentualnie kupić nową klatkę? Może wyjść taniej od kastracji a na pewno zdrowiej jeśli pójdziesz nie tam, gdzie znają się na ciurach...
A dlaczego chcesz sterylizować? Nie lepiej kastrować?
Jeśli piszesz "najtaniej" a nie "najlepszy lekarz" to grzmi niefajnie, bo wtedy prócz medycznych powikłań - może się okazać, że wet jest najtańszy bo... nie ma najlepszej opinii.
Ja rozumiem, że liczy się czasem każdy grosz - ale może w takim wypadku nie sterylizować a kastrować? Ewentualnie kupić nową klatkę? Może wyjść taniej od kastracji a na pewno zdrowiej jeśli pójdziesz nie tam, gdzie znają się na ciurach...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Potwierdzam, sterylizacja jest bardziej inwazyjna, przez co bardziej niebezpieczna (polecana jedynie w przypadku poważnych schorzeń u szczurzycy), natomiast kastracja to 15-20 minut i po operacji.
Zawsze niestety istnieje ryzyko że szczur sie nie wybudzi, albo jakieś inne powikłania.
(Ja znam weta który kastruje za 30 zł. )
Zawsze niestety istnieje ryzyko że szczur sie nie wybudzi, albo jakieś inne powikłania.
(Ja znam weta który kastruje za 30 zł. )
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Mada,a mogłabyś podać adres lecznicy w której kastruje ten weterynarz za 30zł?
I czy on jest dobry?
A i nie wiem czy bede na 100% chciała kastrować,
Dodano po 40 minutach:
Acha i jeszcze mósze sie spytać o jeszcze jedna rzecz,czy kastracja nie skraca życia szczurom?
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
a jeszcze ciekawe pytanie co do sterylizacji,to samice od jakiego wieku sie sterylizuje
I czy on jest dobry?
A i nie wiem czy bede na 100% chciała kastrować,
Dodano po 40 minutach:
Acha i jeszcze mósze sie spytać o jeszcze jedna rzecz,czy kastracja nie skraca życia szczurom?
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
a jeszcze ciekawe pytanie co do sterylizacji,to samice od jakiego wieku sie sterylizuje
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Korlis, zarówno kastracja, jak i sterylizacja to nie takie "hop-siup". Fakt, kastracja jest łatwiejsza, ale zawsze istnieje ryzyko niewybudzenia. Jeśli nie masz ku temu powaznych powodów to najlepiej się wstrzymaj.
Problem sterylizacji sama teraz rozważam. I chyba dam sobie na razie spokój - póki szczurzyca jest zdrowa.
Problem sterylizacji sama teraz rozważam. I chyba dam sobie na razie spokój - póki szczurzyca jest zdrowa.
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
[quote="Korlis"] Acha i jeszcze mósze sie spytać o jeszcze jedna rzecz,czy kastracja nie skraca życia szczurom? [/quote]
nie, nie skraca - o ile z narkoza bedzie wszystko ok, szczur sie wybudzi i nie bedzie mial zadnych zmian kardiologicznych (co sie niestety zdarza)... mozliwe jest nawet ze wydluzy, bo odpadaja wszelkie schorzenia usuwanych fragmentow ciala oraz ich guzy... spada tez produkcja hormonow - chociaz to jest wazne raczej w przypadku samiczek...
nie, nie skraca - o ile z narkoza bedzie wszystko ok, szczur sie wybudzi i nie bedzie mial zadnych zmian kardiologicznych (co sie niestety zdarza)... mozliwe jest nawet ze wydluzy, bo odpadaja wszelkie schorzenia usuwanych fragmentow ciala oraz ich guzy... spada tez produkcja hormonow - chociaz to jest wazne raczej w przypadku samiczek...
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
[quote="krwiopijka"]mozliwe jest nawet ze wydluzy, bo odpadaja wszelkie schorzenia usuwanych fragmentow ciala oraz ich guzy[/quote]
A to nie wiedziałam,ale jeszcze mósze wszystko przemysleć może znajdzie sie inny sposób
A to nie wiedziałam,ale jeszcze mósze wszystko przemysleć może znajdzie sie inny sposób
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
a co wlasciwie chcesz osiagnac?
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Bo Fiona i Kora nie akceptuja Lunci,wiec mósiałam włożyć ja do innej klatki,ale ona czuje sie samotna i płacze,teskni,a ona bardzo lubi murzyna bo kiedyś wziełam na kolana murzyna i fiona sie nagle na moich kolenach znalazła i Murzyn ja powachał i sie do niej przytulił,i ona tez sie w niego wtuliła Ale odrazu zabrałam ja.A mama sie dzisiaj wkuryła z takiej jednej sprawy i powiedziała ze już do konca mojego dzieciństwa nie kupi mi kolejnego szczurka jak beda te
Ale nie wiem moze przyzwyczaje jakoś :?
Ale nie wiem moze przyzwyczaje jakoś :?
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
To wykastruj Murzyna. Tani nie zawsze znaczy źle, kolezanka kastrowała swoje szczury i choć nie pytała o cene to wyszło jej jakoś bardzo tanio smiałyśmy się ze dwa były wykastrowane gratiś a wszystko poszło jak najbardziej OK.
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
nie wiem :-(
ja spróbuje jakoś przyzwyczajać do bab,mósze,mo nie zabardzo chce kastrować Murzynka
Jakoś dziwnie bedzie mi mówić na niego Murzyn i woogóle,dziewnie sie bede czuła.
Ale mysle z e byłoby wszystko dobrze,bo on jest zdrowym dorodnym szczurem,który ma 3 miesiace i ma długość bez ogona 25,1cm,a z ogonem ok. 50cm i woogóle Murzyn jest najkochańszym szczurem!
i smutno mi bedzie go kastrować!!!!!! :sad2:
i nie wiem czy to zrobie
ja spróbuje jakoś przyzwyczajać do bab,mósze,mo nie zabardzo chce kastrować Murzynka
Jakoś dziwnie bedzie mi mówić na niego Murzyn i woogóle,dziewnie sie bede czuła.
Ale mysle z e byłoby wszystko dobrze,bo on jest zdrowym dorodnym szczurem,który ma 3 miesiace i ma długość bez ogona 25,1cm,a z ogonem ok. 50cm i woogóle Murzyn jest najkochańszym szczurem!
i smutno mi bedzie go kastrować!!!!!! :sad2:
i nie wiem czy to zrobie
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
[quote="Korlis"]który ma 3 miesiace[/quote]
Ktoś na forum kiedyś pisał, ze samczyk do kastracji musi mieć min 4 miesiące.
Co do powikłań zdrowotnych - dr Mikow w Elwecie na Niepodległości stosuje narkozę wziewną. Podobno mniej obciąża watrobe niż zwykła. Zadzwoń tam i spytaj ile kosztuje. Ja nie wiem, bo cena jest często tym, co mnie najmniej interesuje. Mnie bardziej interesują kompetencje lekarza.
Ktoś na forum kiedyś pisał, ze samczyk do kastracji musi mieć min 4 miesiące.
Co do powikłań zdrowotnych - dr Mikow w Elwecie na Niepodległości stosuje narkozę wziewną. Podobno mniej obciąża watrobe niż zwykła. Zadzwoń tam i spytaj ile kosztuje. Ja nie wiem, bo cena jest często tym, co mnie najmniej interesuje. Mnie bardziej interesują kompetencje lekarza.
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
No tak najważniejsze to chyba jest,
ehh,jak od 4 miesiecy to bedzie kłopot jak sie zdecyduje:/
ehh,jak od 4 miesiecy to bedzie kłopot jak sie zdecyduje:/
[KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?
Moim zdaniem powinien miec kolo 5 miesiecy w gore.