Strona 261 z 265

Re: Smutnik :(

: pt mar 16, 2012 4:30 pm
autor: Ivcia
To do mnie wraca. Dobija mnie myślenie.

Re: Smutnik :(

: pt mar 16, 2012 7:24 pm
autor: Paul_Julian
Ivcia pisze:Byłam dzisiaj w salonie Play - chciałam, żeby zablokowali połączenia przychodzące z Jego i Jej nr tel na mój.
Powiedzieli, że da się zrobić, ale muszę zadzwonić do Obsługi Klienta.
Pogadaj z Jordanem. Jordan pracuje w Playu juz kilka długich lat, i coś na pewno pomoże np. w kwestii wcześniejszego zerwania umowy bez płacenia kary itd.

Re: Smutnik :(

: pt mar 16, 2012 10:14 pm
autor: jordan
Ivcia pisze:To do mnie wraca. Dobija mnie myślenie.
a zalezy ci na numerze ? bo za 49zl mozesz zmienic sobie na zloty numer i miec spokoj :) ew. jesli masz jakiegos smartfona czy cos to mozesz zablokowac sobie dane nr tzw czarna lista :)

Re: Smutnik :(

: wt mar 20, 2012 9:32 pm
autor: Ivcia
Zależy mi na numerze... Póki co dupek milczy. Oby tak dalej.
A smartfona nie mam... Niestety.

Hmm... Dzisiaj byłaby 3 rocznica. Dziwnie jest.

Re: Smutnik :(

: śr mar 21, 2012 3:53 pm
autor: KITEgirl
Jej, jak dawno nie jęczałam.. U mnie to dopiero jakaś masakra. Własne myśli potrafią być najgorszym wrogiem..

Re: Smutnik :(

: ndz mar 25, 2012 2:13 pm
autor: Ivcia
Wszyscy się rozstają. Dołujące.

Re: Smutnik :(

: pn mar 26, 2012 7:19 pm
autor: rattulia
Ivciu, pomyśl, że wiele ludzi się też łączy. Ty masz po prostu niesamowitego pecha. Wiesz, że jak wszystko spróbuje się obrócić w żart to problem wydaje się prostszy do rozwiązania?

A tak w ogóle, to chciałam napisać, że niedawno zmarł (przeżywszy lat trzy i pół) mój chomiczek rasy roborowskiego i jest mi niesamowicie przykro, ale widzę, że ludzie mają większe problemy... :(

Re: Smutnik :(

: pn mar 26, 2012 7:23 pm
autor: Paul_Julian
Trzy i pół roku to chyba sporo dla chomiczka. Nie przejmuj się , że Twój problem ktos może uznać za mały. Dla Ciebie to duży problem i to najważniejsze.

Re: Smutnik :(

: pn mar 26, 2012 7:34 pm
autor: rattulia
Może... ale jak się słyszy: "To tylko chomik" to na sercu robi się jeszcze ciężej. Jakoś tak klatka stoi pusta (znaczy w środku jest zdjęcie, jedzonko i woda, bo strasznie trudno mi się przyzwyczaić, że nie zmieniam nikomu nasion, nie głaszczę). Nikt w nocy nie buszuje... Czasem pogłaszczę zdjęcie. Pomaga.

Re: Smutnik :(

: pn mar 26, 2012 7:44 pm
autor: Paul_Julian
Zdjęcie lepiej połozyc na półeczkę, a klateczkę uprzatnąć, żeby nie przywoływała złych mysli. Nie będzie się kurzyć, a jedzonko i woda bardziej przyda się Twojemu stadku :)
No i masz swoje ogonki jeszcze do kochania, głaskania.

Ale możesz też przygarnąc chomiczka i wtedy ta mała klateczka nie będzie pusta :)

Re: Smutnik :(

: pn mar 26, 2012 8:36 pm
autor: rattulia
Jednak, gdy zdjęcie jest w klatce to... tak jakby on tam był. Więc czuję się trochę lepiej. Przynajmniej na razie. U mnie kolejny nawał problemów. Jak oduczyć szczurów, żeby przestały wygryzać dziury w kuwecie i przez nie wychodzić? Masakra!!!!

Re: Smutnik :(

: czw kwie 12, 2012 12:42 pm
autor: Ivcia
Pierwszy raz zadzwonił do mnie zastrzeżony nr przed świętami. Chwile wcześniej gadałam z byłym szefem, więc pomyślałam, że czegoś zapomniał. Odebrałam, w słuchawce cisza... Od poniedziałku codziennie, a nawet kilka razy dziennie dzwoni do mnie zastrzeżony nr. Już nie odbieram, ale odchodzę od zmysłów. Może to znowu ON.

Re: Smutnik :(

: ndz kwie 15, 2012 1:55 pm
autor: mini
Beczę, ciągle. Włosy zaczęły mi wypadać, żołądek szaleje, a życie prywatne jest w jakiejś cholernej rozsypce.
Mam ochotę się poddać, rzucić wszystko i się napić. Zalać w trupa, nie myśleć.

Re: Smutnik :(

: ndz kwie 15, 2012 2:42 pm
autor: Paul_Julian
Na włosy spróbuj Vitapil z biotyną.
Tylko sie nie pomyl i nie popros w aptece o Vitapol (jak ja) :D

Używam tego Vitapilu codziennie od kilku mięsiecy na łysienie androgenowe i coś pomaga. Nie jakaś rewelacja, ale jest lepiej. A próbowałem już stosy różnych rzeczy.
A jak nie pomoże na włosy, to ma rózne inne fajne rzeczy i też bedzie dobrze.

No i trzymaj się , nie dawaj sie depresji ! Moze możesz brac jakieś lekkie leki na deprechę ? Zawsze możesz napisac i sie wyżalić jak coś. Będziemy chociaz mentalnie pomagać, jak coś możesz do mnie też zrzędzić, choćby po to, zeby napisać.

Kłopoty dzielone na kilka osób NAPRAWDĘ stają się mniejsze :)

Re: Smutnik :(

: ndz kwie 15, 2012 2:47 pm
autor: mini
Mi włosy przez terapię chemią wypadają..

Chociaż kto wie, może "Vitapol" pomoże :D Na bank ta "dygresja" poprawiła mi nastrój ;)