Nakashowe ogoniaste

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Wiesz, po prostu były już do oddania.... a ja chciałam Rian dołączyć do Hegel..... więc od początku planowałam ją wziąć....

Ale skoro Hegel umarła, a ja tak czy siak miałam mieć 9 szczurków..... to postanowiłam "poratować" Nezu i od niej wziąc malucha ;). Gdyby Nezu nie zagadała do mnie na gadu-gadu, pewnie nie zdecydowałabym się na 2 szczurki, zostałaby sama Rian.... ale tak będę mieć 2 małe pociechy i cieszę się :)

Ja tak mam.... że jak umrze moje kochane zwierzę, po kilku dniach biorę nowe.... to mi pomaga jakoś zapełnić miejsce w sercu. Poza tym... zbyt wiele różnych moich zwierzaków umarło [4 koty, 3 psy, 2 myszoskoczki, chomiczka, no i 3 szczury....], by teraz sprawiało mi to ogromny ból, a raczej, jestem na to przygotowana i przyzwyczajona...

A mała jest taka rozkoszna, od razu poprawiła mi humor :) :) :) :) No i ma wyjątkowo ładną mordusię :) :) Np. moja Kropleka nie ma zbyt ładnego pyszczka (chociaż ma swój urok :D), ale Rian jest śliczniutka!

[ Dodano: Wto Wrz 06, 2005 8:28 pm ]
O! Zakochałam się na zabój.

Rian uwielbia siedzieć u mnie pod bluzką. Uwielbia, jak przykrywam ją dłonią - wtedy zaczyna tyrkać ząbkami i myć mnie i podgryzać =) a po chwili słodko zasypia =) Już w ogóle się mnie nie boi, zresztą większość czasu spędza ze mną :) Jest taka.... uległa. Nawet, jak trzymam ją (do zdjęć) w niewygodnej pozycji, po chwilce wiercenia uspokaja się i cierpliwie znosi różne zabiegi i przekładanie ;). Zauważyłam, że wystarczy, by czuła moją skórę, a od razu staje się spokojna. Nauczyłam ją pić z poidełka... Je mi z ręki. I te jej przymilanie się i sooo cute morduś ;)!

Zakochałam się.

Dziś pokazałam ją innym szczurom. Zignorowały. Tylko Kropelka trochę się zainteresowała.... ale ona generalnie interesuje się wszystkim, takie żywe sreberko.... a Izet od razu dziabnęła małą w dupkę (ale tak delikatnie, na zasadzie "idź sobie ode mnie precz ty mały robaku") i zaczęła fukać.


Już nie mogę doczekać się piątku i mojej albinoskowej Cadhe!!

[ Dodano: Sro Wrz 07, 2005 9:38 am ]
Są zdjęcia! Dużo nowych zdjęć w galerii =)

A oto kilka mojej niuni:

http://img43.imageshack.us/img43/245/rian15hg.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/8402/rian47fs.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/8061/rian86ek.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/9126/rian65yl.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/3839/rian90rh.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/8453/rian59mp.jpg

=) =)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
corollka
Posty: 37
Rejestracja: ndz wrz 04, 2005 2:56 pm

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: corollka »

Niunia jest śliczna!!!!
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: WildMoon »

Sliczna! :D Capped jak w mordke strzelil ;)
Oj, karm ja nalezycie, bo chudzinka z niej.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: limba »

śliczniusi mały robaczek :D faktycznie morduńke ma przesłodką... :D
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: ESTI »

Łomatko jedyna :lol: toć to mysz, a nie szczur. :lol:
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nisia »

A jak będziesz miała Cadhe to też załącz szybko zdjęcia - jestem bardzo ciekawa szczurka-owcy ;)
nezu
Posty: 1686
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 3:59 pm
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: nezu »

nakasha sama jest ciekawa jak to male cudenko wyglada...
Bo gryzoniowate stracilo cyfrowke i samo nie moze fotek popstrykac w tej chwili...:-(

A ja wiem jak wyglada, szczurek owieczka wlasnie usilnie probuje przytachac jeden z palcow mojej prawej reki do "gniazda" pod bluzka. Pisze jedna lapa i mam ubaw :D

Slodka jest jak karmelek...jak ja bede oddawac chyba sie porycze...ale przynajmniej wiem ze trafi w najlepsze rece.
Cadhe jest przeslicznym snieznobialym reksikiem z pofalowanymi wasikami, skreconymi brwiami i futerkiem jak po zastosowaniu trwalej ondulacji.

W dodatku maly perszing sie z niej zrobil...I zboj niesamowity :diabel2:
Wielkosciowo juz podobna do swojej nowej kolezanki ktora juz u Nakashy rezyduje :)

Beda sie slicznie razem prezentowac... :zakochany:

Jeszcze tylko dwa dni :sad2:

Nak, nie zapomnij zabrac transporterka...
I poprzedze pytania...nie, to nie dziecko zadnej z moich szczurzyc...
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nisia »

Wiecie co? Jak tak czytam, to aż mnie w dołku ściska, że nie mogę mieć 3-ciego maleństwa :cry:
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Acha =) =) W sumie na zdjęciach wygląda szczupło, ale ma brzuszek - taki całkiem, całkiem ;). Nie jest zbyt łapczywa, jeśli idzie o jedzenie..... za to mogłaby w ogóle nie wychodzić mi spod bluzki :D jak czuje jakieś niebezpieczeństwo - od razu myk, mi na rękę ;).

Daję jej różne "słodycze", ale wiadomo, mały szczurek na raz dużo nie zje ^^, ale co chwila coś fajnego jej wkładam do klatki. Reaguje na mój głos i podchodzi do mnie, włazi mi bez strachu na rękę - takie malutkie.... jak myszka ^_^. A jakie ciekawskie :D Uwielbia biegać, tak śmiesznie i troszkę pokracznie to wygląda ^^'' taki mały, skaczący pajączek =] Mała już biega po biurku ;) i jest zdecydowanie mniej strachliwa, niż była wczoraj ;).

chociaż wlezienie pod Hektora nie było z jej strony najmądrzejsze, bo Hektor się na niej położył (!!) i wcale małej spod niego nie było widać :lol: [Hektor to mój największy i najłagodniejszy szczur, ma już 26 cm długości i waży pół kilo]


Dzisiaj więcej zdjęć... nie wiem, czy tu, ale na pewno w galerii :)

[ Dodano: Czw Wrz 08, 2005 6:46 am ]
O! Jednak daję zdjęcia ;)

Na moim kocyku - jaki śliczny ma ogonek =)

http://img383.imageshack.us/img383/5223 ... yku5zg.jpg

A tutaj na coś patrzy ;)

http://img382.imageshack.us/img382/7492 ... ku20aj.jpg

A tu je mój palec ;)

http://img382.imageshack.us/img382/9021 ... zek0ez.jpg

[ Dodano: Czw Wrz 08, 2005 2:25 pm ]
Ach, taki drobiazg... dopytałam się dokładnie i mała urodziła się 5 sierpnia, nie 4 ^_^''.

[ Dodano: Pią Wrz 09, 2005 4:36 pm ]
Jeeej!!

Mam już nową szczurkę =) =) Już przyjechałam z Cadhe i za nami króciutka sesja fotograficzna - Cadhe nie wydawała się zbytnio przejęta podróżą ;) ale uznałam, że zestresowana być musi, to i nie męczyłam zdjęciami ;)

Oto rezultaty:


Jaka ta moja owieczka jest kochana!!! A jak biega :P Ciągle się rusza, wszędzie jej pełno ;) W pociągu intensywnie mnie lizała i podgryzała, a potem usnęła u mnie na ręku Co za pieszczoch :D I bawiła się ze mną w transporterku - ja ją po brzuszku drapałam, a ona ganiała moj palec, jak... kot myszkę ^^'' i jak go złapała, to podgryzała, puszczała i podskakiwała w miejscu, żeby dalej się z nią bawić :D Naprawdę nie wyglądała, żeby była przejęta pociągiem, transporterkiem, czy obcą mną - nieeee ona miała dobry humor, to mnie głaszcz i drap i baw się ;). Strasznie przyjazna !!

A teraz siedzi w klatce z Rian. Szczurki już się razem bawiły, Rian jest zdecydowanie uradowana z topwarzystwa =) =) a jak fajnie razem baraszkowały, jeeejku =) I myły się nawzajem i w ogóle Teraz śpią w domku, przytulone =) =)

I'm in love. Totally in love!!

[ Dodano: Pią Wrz 09, 2005 4:37 pm ]
http://img261.imageshack.us/img261/3896 ... dhe6nk.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/8820 ... he24lo.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/4864 ... he36fq.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/7712 ... tce1ai.jpg

[ Dodano: Sob Wrz 10, 2005 6:04 am ]
Wczoraj chyba z 3 h spała sobie u mnie pod swetrem =) Hihi =) A dzisiaj rano, jak tylko wstałam, Kada (imię mi nie pasowało, gdy trochę lepiej się z nią zapoznałam, więc zmieniłam :D) wyjrzała z domku, przeciągnęła się, ziewnęła, a gdy otworzyłam klatkę, od razu chwyciła mój placel, żeby zobaczyć, czy przyniosłam jej coś dobrego :lol: Powinna się nazywać nie Kada, a Łasuch :D ... Potem dałam im rozmoknięte w mleku płatki kukurydziane - rzuciły się obie na to :P Kada chwyciła w zęby mój palec i usilnie próbowała go wciągnąć do klatki, aż się łapkami zapierała! :alien: Po chwili się zreflektowała i porwała płatki ;). Jeeejciu, jaka słodka i kochana! W porównianiu z Rian jest super odwazna, super wielka i super tłusta :D

[ Dodano: Sob Wrz 10, 2005 9:45 am ]
Jeeej! A jak biegają po biurku teraz! skaczą razem jak jakieś koniki polne :D Ciągle razem, zaczepaiją się, biją na niby, bawią, no cuuuudowne !!! Rian trochę strachliwa (ale mnie się nie boi, podchodzi do mnie i włazi bez problemów na rękę), a Kada - szczur terminator, chyba w ogóle nie zna strachu :D
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Fox
Posty: 10
Rejestracja: pt sty 07, 2005 4:53 pm

.

Post autor: Fox »

no i kolejne szczury, to już niedługo bedzie farma cała:D
WIEWIÓR! Szczur nie wiewiór....WIEWIÓR MÓWIE!!!(geneza powstania imienia dla mojej szczurzycy;) )
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: KasiaGdańsk »

Jakie słodkie, Kada wyglada jak moja Aja. :)
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Tylko że Kada jest rexem [lekko kręcone futerko i wąski], a na dodatek ma dumbowate uszy :D Mam też inną albinoskę, już "standardową", Nomę - zdjęcia są w galerii =)

Hehehe wczoraj małe biegały mi po biurku, a potem, jak im się znudziło, wlazły na mnie i zaszyły się u mnie pod bluzką =) =) !! Byłam wniebowzięta, takie małe maleństwa, a już same do mnie przychodzą :bom: są strasznie urocze :drunken:

! Zabawnie wyglądały, jak wlałam im do poidełka Pysia zmieszanego z wodą, obie na raz się rzuciły i we 2 piły z 1 poidełka ;) po chwili Rian odepchnęła łapkami Kadę! Rian jest 2 x mniejsza, ale zdecydowanie bardziej zwinna i ruchliwsza, szybsza, a jak się dossała do Pysia, nie chciała odejść ;) Zauważyłam, że Rian lubi skakać - naprawdę jak jakiś konik polny ;), ona nawet nie biega, a skacze :lol: a, że jest malutka, to wygląda przekomicznie :) Co chwila wskakuje na Kadę, albo przeskakuje przez nią i tak razem się bawią ;).

Wczoraj było zapoznanie z resztą szczurów, ale jeszcze razem nie biegały, tylko przystawiłam klatkę małych do klatek dużych ;) 2 dominujące samiczki zaczęły na nie wściekle fukać, reszta szczurów zignorowała ;).
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
nezu
Posty: 1686
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 3:59 pm
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: nezu »

Male biale kochane... :zakochany:

Ciesze sie, ze sie tak szybciutko dogadaly. W sumie nie bylo innej opcji...
Mam nadzieje ze bedzie ci sie mala Kada dobrze chowac :D

Opiekuj sie nia jak najlepiej...
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Hmm niestety dzisiaj było kolejne spotkanie ze szczurami - razem biegały po biurku. Niestety, bo od razu Izet zaczęła się boksować z Rian [bez krwi, bez gryzienia], a Kalis małą Rian dziabnął [tez bez krwi] w dupkę ^^''.

Na Kadę zareagowały inaczej - o wiele spokojniej. Izet tylko fukała, a żaden szczur nie przymierzył się do dziabnięcia. Kada jest znacznie większa niż Rian i pewnie to było przyczyną.

Zatem na razie będą się poznawać tylko przez kraty klatki - a jak małe podrosną, znów zacznę je razem puszczać. Chwilowo małe siedzą w domku, wystraszone, a duże szczury schowały się, wielce obrażone, pod monitor i wypięły na mnie swoje tłuste tyłki :roll: Już dawno nie widziałam tak obrażonych szczurów... ^^''....
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Nowe szczurki =)

Post autor: Nakasha »

Mam nową szczurcię :). Ledwo zaklepałam sobie samczyka od Mady z Warszawy (kapturka o imieniu Sev), a tu dostałam przepiękną 4-tygodniową samiczką: jest calusieńka czarna i ma białą łatę na brzuszku (black berkshire). Nazwałam ją Mikla =) Jest to niespodziewany prezent, ale bardzo, bardzo się cieszę!!!!

Jest wyjątkowo duża i tłuściutka, zupełnie się nie boi.... gdy po raz pierwszy wzięłam ją na ręce, od razu się wygodnie wymościła i zaczęła dokładnie myć moje palce ;) Nie jest to jeszcze oznaka przywiązania, a braku soli, ale pokazuje, że mała nie należy do typu strachliwego =) Strasznie z niej śliczny czarny tłuścioszek =) =) I ma mój absolutnie wymarzony, ukochany szczurzy kolorek, więc cieszę się potrójnie =)

Zdjęcia już jutro, najpóźniej pojutrze =)

Rozpoczynam łączenie: zastosuję metodę powolnego przyzwyczajania, wspólnych spacerów, itp., ale też mam dla Mikli przygotowane i urządzone akwarium, gdzie będzie na razie sobie mieszkać (50l). Zamierzam wpuszczać tam po kolei moje starsze samiczki i trzymać razem z małą parę dni, potem kolejną, itp. Będą czuć zapach Mikli, więc nie będzie to ich terytorium a szybciej do niej przywykną, gdy będą się z nią zapoznawać pojedynczo. Gdy już nie będą się na nią rzucać jako stado, potrzymam je razem w oddzielnej klatce. Będą cierpieć przez pewnien czas niewygody, ale jestem gotowa na te poświęcenie ;) Oczywiście w jej akwarium nie będzie przebywać, oprócz Mikli, więcej niż 1 duży szczur + 2 małe, albo 2 duże szczury, bo aż taką sadystką nie jestem.

Mam nadzieję, że uda mi się je połączyć i moje stadko wzbogaci się... nie o 1 samczyka, ale o 2 szczurki ;). Jeśli z jakichś powodów nie będę mogła zatrzymać Seviego, znajdę mu domek u moich przyjaciół =).


Temat przeniesiony z Pogaduch. Prosze pisac w tym temacie o swoich szczurkach i niezaladac kolejnych. Teraz posty lacza sie jednak pojawiaja sie na nowo jako nieprzeczytane, wiec zainteresowani napewno je przeczytaja/ESTI
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”