Marudnik vol. 2

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: yss »

esti phi, to ja chyba facetem jestem :P dopiero obecnemu udało się usidlić mnie absolutnie, bo wcześniej to ojoj....:D
kopnij ich w tyłek wszystkich, buraki jedne... szczury lepsze :D [od większości.]
ten się nie myli, kto nic nie robi
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: magda18 »

Esti (jak to zdrobnić, ?), oj, widzę, że to poważna sprawa była...w takim razie przyłączam się do yss, kopnij go w tyłek, nie można bawić się uczuciami drugiej osoby w ten sposób (opieram się na Twojej wypowiedzi, że raz mówi że chce się żenić, raz że nie kocha...) to źle świadczy tylko i wyłącznie o nim! Jeśli tak traktuje ukochaną osobę, bawi się w jakieś dziwaczne podchody, to jest po prostu niepoważny! Niech lepiej zostanie w swoim świeice pełnym elektronicznych gadżetów i głowy nie zawraca takiej sympatycznej osobie;) No! Facet wstrętny, Esti, trzymaj się cieplutko i mocno przytulam, nie smuć się.
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Awatar użytkownika
Vella
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 1706
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:19 pm

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Vella »

[quote="magda18"]
nikt nie rozumie mojego zeszczurzenia...rodzina coraz bardziej się czepia,(...) ....ech, ze znajomymi też sobie na ten temat nie pogadam, nikt nie ma ciura, i prawdę mówiąc, nikt mnie nie rozumie, zupełnie jakbym jaimś marsjańskim nawijała...[/quote]
Nie martw się, przeciez masz ...nas ;) Obrazek

My Cię dobrze rozumiemy, i pogryzioną pościel, i wymemłane kable ;)
i to cudowne uczucie, gdy puchata kulka się do ciebie przytula i śpi...



ESTI - kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru Obrazek
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?

Obrazek
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: magda18 »

Vella, dziękuję:) gdybym nie miała Was, to czułabym się już całkiem jak MarsjankaXD
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: ESTI »

Phi - ja juz dawno go kopnelam. :P
Tzn. kilka dni temu khikhi.

I fajnie mi z tym, bo wiele rybek w morzu plywa. :D
A ze mnie teraz tez niezla ryba.

Ale tak powaznie, to ja sobie tylko tak narzekalam, bo czasami mi trudno skumac te rase podczlowiecza. :>
A prawda jest taka, ze pwno nigdy nie zrozumiem, wiec ponarzekac swietna rzecz. :D
Obrazek
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: magda18 »

Zgadzam się:D ja sama też ich nie rozumiemXD Kiedyś zdawało mi się, ze i owszem, zaczynam łapć o co tam chodzi w ich światku, ale muszę zmienić zdanie:D Idę na ryby;))
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Fatty »

O jak to miło,że nie jestem sama w nierozumieniu zachowań tego odmiennego gatunku jaką jest płeć brzydka :)
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
magda18
Posty: 859
Rejestracja: śr cze 28, 2006 5:55 pm
Lokalizacja: SadyCity

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: magda18 »

To jakiś dziwny gatunek jest....już wiem o czym będę pisać pracę magisterskąXD "mężczyzna-czy na pewno człowiek?"XD
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Kenzie
Posty: 82
Rejestracja: wt sty 02, 2007 7:59 pm

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Kenzie »

Jaki fascynujący wątek się zaczął : )
Gwoli ścisłości - to jest podgatunek xD
"Czymże jest człowiek bez zwierząt? Gdyby odeszły wszystkie zwierzęta, odszedłby człowiek z wielkiej samotności ducha." Wódz Indian Seattle
"Dobrocią i najsroższe zwierzę ugłaszczesz."
Groszek [*]
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Fatty »

Mi by się nie chciało na ten temat mych sił czcigodnych tracić bo i po co? ;)
Świat jest piękny i obszerny, jest o wiele więcej ciekawszych obiektów do zaejestrowania :P
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 690
Rejestracja: śr gru 12, 2001 12:28 am
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Marcin »

dla Pań które chcą zacząć poznawać "inszy gatunek"

Instrukcja obsługi mężczyzny
Poradnik dla hodowców

Własny pokój

Bardzo ważnym jest, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem i legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Z resztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów.


Pielęgnacja i higiena

Są mężczyźni którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie musisz zaakceptować ( bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów kwadratowych, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze twój osobisty biały ręczniczek.
W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobią to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem.

Ruch

Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot potrafi przyjemnie przeżyć życie nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie należy stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy.

Zdrowie

W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy, albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń na to, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta: "a co dzisiaj mamy na obiad?"
- http://szczury.org -

Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się że masz problemy z myciem...
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 690
Rejestracja: śr gru 12, 2001 12:28 am
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Marcin »

ciag dalszy poradnika, dla zaawansowanych w temacie

Instrukcja użytkowania męża

Mąż - to zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, ze jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu.
Należy męża wyprowadzać na spacer raz dziennie na smyczy, ponieważ może ujawnia się instynkt do uciekania. Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej. Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracja mężów tak zwane Urzędami Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadaj1 za zaginiecie lub ucieczkę męża.
Należy pamiętać, ze okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem staja się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

Zastosowanie:
Należy ustalić po co kobiecie, która świetnie daje sobie rade, komplikować sobie życie nabywając męża. W najprostszym u życiu tego osobnika, mąż jest potrzebny do zapłodnienia, lecz przy odpowiednim wytrenowaniu może być użyteczny również w innych sferach życiowych, takich jak:
- poprawienie sytuacji materialnej,
- w ciężkich pracach domowych, itd.

Użycie:
Każdy osobnik płci męskiej pasący się na wolności może być potencjalnym mężem. Zainteresować mężczyznę można czymkolwiek - rozpoczynając od butelki kończąc na górnolotnej frazie, której on wcale nie musi zrozumieć. Lecz należy pamiętać, ze jeżeli mężczyzna oddzielił się od stada i poszedł za kobieta, to najczęściej dlatego żeby doznać jednorazowej przyjemności i zaspokoić swój pierwotny instynkt.
Celem kobiety jest doprowadzenie mężczyzny do kompletnego niezrozumienia swych czynów, bowiem tylko w takim stanie jest możliwe zaobrączkowanie, co jest głównym celem kobiety. Po zaobrączkowaniu najczęściej jest zaplanowane wesele, które ma spowodować, żeby mężczyzna jeszcze dłużej nie mógłby zrozumieć, co się stało. Niektóre kobiety uważają, ze mąż po zaobrączkowaniu, już nigdzie nie ucieknie. Niestety, to kompletna bzdura. Po zaobrączkowaniu należy zając się procesem tresowania.

Tresowanie:
Po nabyciu męża należy od razu przystąpić do tresowania. Należy pamiętać, że nietresowany mąż jest niebezpieczny dla kobiety, jak również dla całego społeczeństwa. Każdy, nawet najbardziej otępiały mąż poddaje się tresowaniu, należy tylko go regularnie żywić i mieć dużo cierpliwości. Tak samo jak w przypadku tresowania psów tak i w przypadku tresowania męża należy zacząć od podstawowych komend, takich jak: "siadać", "leżeć obok" itd. Lecz komendy należy dawać nie w sposób dyrektywny, lecz milo: "Kochanie usiądź, chcę na Ciebie popatrzeć", "Kochanie połóż się, na pewno jesteś zmęczony", "Kochanie chodź bliżej, lubię jak jesteś obok mnie". Przy prawidłowym wykonaniu komend należy podkarmić albo pochwalić, żeby wykształciła się odpowiednia reakcja przy usłyszeniu komend. Po przekonaniu, że dobrze są przyswojone podstawowe komendy, należy przystąpić do nauki bardziej skomplikowanych komend, takich jak "przynieś", "podaj", pozamiataj", "kup mi", "oddaj wypłatę", "pomóż mojej mamie", itd.

Zakonczenie:
Drogie kobiety, jeżeli po zrozumieniu wielkości problemu, jeszcze nie zrezygnowałyście z zamiaru nabycia męża, to mogę Was pocieszyć - zadbany, dobrze umyty, uczesany, nakarmiony i umiejętnie wytresowany mąż może kobiecie dać dużo przyjemnych chwil, lecz nie świadczy to o umiejętnościach danego gatunku fauny, lecz o wyj1tkowych umiejętnościach kobiet w sferze udomawiania i tresowania dzikich zwierząt.

[align=right]ze strony http://www.joemonster.org[/align]
- http://szczury.org -

Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się że masz problemy z myciem...
Kenzie
Posty: 82
Rejestracja: wt sty 02, 2007 7:59 pm

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: Kenzie »

:lol: brzuch mnie boli ze śmiechu...
"Czymże jest człowiek bez zwierząt? Gdyby odeszły wszystkie zwierzęta, odszedłby człowiek z wielkiej samotności ducha." Wódz Indian Seattle
"Dobrocią i najsroższe zwierzę ugłaszczesz."
Groszek [*]
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: yss »

wiecie co. tak sobie czytam instrukcję obsługi i ja chyba jestem facetem :/ lubię siedzieć w domu, chlapię się w wannie bywało że i 3 godziny, nie zamykam klapy, rozrzucam moje rzeczy, udaję, że pracuję, jak źle się czuję, to robię tragedię......i po udomowieniu zaczynam odczuwać chęć do ucieczek :)
tylko telewizora nie lubię ani ja ani ten mój :D
zresztą nie dalej jak wczoraj stwierdziłam, że kobiet nie rozumiem, bo to prawda. od lat :> mam taki jakiś pogląd, że są nudne, konwencjonalne, obrzydliwie poprawne, a przy tym jadowite i fałszywe [no, nie wszystkie. was lubię :D].

a tresowanie się zgadza. absolutnie. :]
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
szpaczek
Posty: 877
Rejestracja: sob gru 09, 2006 10:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec rulezz:D

RE: Marudnik vol. 2

Post autor: szpaczek »

na przyjaciół nie można liczyc! ;(;(;(;(
od 07.03.2008 Mgiełka :)
od 20.12.2008 Iris:)

za TM:Pixi ['] (14.01.2007-17.11.2008) ;(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”