szczury.org

WydAJE mi się że może to byś spowodowane stresem, ściółką ( już zmieniłaś - to dobrze ale musi się przyzwyczaić ), albo się przeziębiła. Obserwuj ją, jeśli zaczne jej lecieć polofiryna z noska ( jakby krew ) idź do weta, narazie możesz podawać jej vibowi na odporność.

Wiesz co, lepiej było by jej z koleżanką ; ))

Szczury to zwierzęta stadne i nie mogą być same. Adoptuj jej koleżankę.

Mała może być przeziębiona - można jej dać Vibowit dla dzieci do poidła i Echinaceę [1 kropelkę 4 - 5 razy dziennie]. Jeśli nie przestanie kichać za kilka dni, trzeba przejść się do weterynarza. Stres powoduje obniżenie odporności i łatwo o infekcje.

Może mieć też alergię - w sklepie była na pewno trzymana na trocinach, a te mocno uczulają. Nawet jeśli już ma dobrą podściółkę, to objawy mogą się utrzymywać jeszcze parę dni.

Dzięki Nakasha, ale:
-Cheedar to samiec
-Od paru mięsięcy mieszka z moim drugim szczurem Shazzem
-Mam go od Telimenki, nie ze sklepu (wacik)

Dzięki wszystkim za pomoc , pójde z moją małą w pon. do weterynarza, ponieważ w nocy kichanie jej się nasila i lepiej jak ją ktoś zbada.

Vivon, mój post nie był skierowany do Ciebie.

Aha, sorki, pomyliłam się

Witam.
jestem u nowa i od 8 dni mam szczurka. (samca)
jest z e sklepu zoologicznego ma ok 2miesiecy.
pierwszego dnia nic mu nie bylo, ale nastepnego zaczol kichac.
Wszedzie... czyli chyba nie jest uczulony na wiorki bo poza klatka tez kicha...
mam wrazenie ze w klatce nawet rzadziej. (prawie wogole)
nie ma zadnej wydzieliny z noska z uszu ani nigdzie.
jest ruchliwy, duzo je. Nie wyglada raczej na wystraszonego.
Co moze byc przyczyna tego kichania?
i co moge z tym zrobic?



czytalam inne posty i nie moge znalesc zabardzo nic co by odpowiadalo dokladnie mojemu szczurkowi.
pozdrawiam. i prosze o szybka odowiedz bo nie chce zeby zdechl a jezeli to cos powaznego to pojde z nim jutro do weta...
pozdrawiam.

bardzo możliwe , ze jest troszke zestresowany. Podawaj mu na palcu ociupinkę vibowitu junior , i na razie wymień trociny na zwirek , a jescze lepiej na reczniczki papierowe . mozesz podawać 1 kroplę Echinacei przez 7 dni .
Do weta i tak mozesz pójsc na kontrolę . To zawsze warto jesli się ma szczurka ze sklepu . Postaraj sie o kolege , nigdy sie nie bierze jednego szczurka, one są jak papużki nierozłączki.
Zaadoptuj z forum , jest ich sporo , jesli nie ma w poblizu to transport się zawsze jakis znajdzie.
Pamiętaj o lepszej karmie , nie vitapol i nie megan . Moze być Extravital firmy Beaphar , i inne drozsze (niestety, ale w parze z tym idzie zdrowie ) , wsyzstko znajdziesz w temacie o polecanych karmach.

nastepny juz niedlugo bedzie..
dostal dzis juz trosze vibowitu
i pol tabletki echinacei
je karme rat nature.
bardzo dziekuje za szybka i zetelna odpowiedz...
pozdrawiam

Jak najbardziej może być uczulony na trociny - trociny są często z drzew iglastych i są trujące dla szczurów. Gdy ma podrażniony układ oddechowy, to będzie kichać wszędzie. Dodatkowo może dochodzić stres.

Na wzmocnienie możesz mu kupić Scanomune (kupuje się u weterynarza, w kapsułkach) i dawać mu 1/4 kapsułki dziennie.

Może też być przeziębiony - podstawowy zestaw "domowych" leków to Scano, Vibowit i Echinacea. Echinaceę daję się po 1 kropelce 3 - 4 razy dziennie. To lek homeopatyczny i należy go podawać często w małych dawkach.

Dzisiaj byłam ze Spinką u weterynarza. Została zbadana, dostałą zastrzyk. Na szczęście to tylko lekkie przeziębienie, nic nie wdało się do płuc. Jutro idę na kontrole i drugi zastrzyk.

Pewnie dostała enro Popros o rozcienczenie zastrzyku jesli to enrobioflox , bo może sie wdac martwica . Martwica to taki duzy strup (w szukajce znajdziesz odpowiedni temat ) i to się goi kilka tygodni i czesto zostawia łysy ślad :/

Teraz tylko będzie lepiej Pamiętaj o trzymaniu w ciepłym jak jedziesz do weta , żeby sie nie podziebiła

mam dość nietypowe pytanie.

gdy kupiłam szczurka bylo zimno. przeniosłam go 10 min w transporterze przy temp ok 1-1stopni na dworzu.
byl dodatkowo w reklamówce, wiec chyba raczej powietrze nie zdążyło sie tam przez 10 min wyziębić.

minelo juz kilka dni, a moj szczurek wczoraj strasznie kichał. siedział w tych trocinach i kichł prychal. tak mi sie przynajmniej wydaje, chyba ze to coś innego? czy to możliwe, że ejst uczulony na trociny? albo się przeziębił? jeśli się przeziębił to co robic? chicaż nie wiem czy moze być przeziębiony, ma apetyt i pije, bawi się, ejst ciekawski. czasami ma niezłe wybuchy złości, np jak wsadze mu drewniany domek do terrarium (wtedy ze złością wyrzuca w góre trociny kichajac przy tym strasznie, a potem wszystkie do domku pakuje.

szczurów nie trzyma się w akwariach a w dużych klatkach
szczurów nie trzyma się na trocinach
szczurów nie kupuje się w sklepach etc.
szczur to zwierzę stadne, muszą byc minimum dwa tej samej płci

dobra, czyli jutro apteka i echinacea i vibovit junior.
recznik papierowy zamiast trocin.
a czy moga być treociny z drzew lisciastych, jelsi mam 10% pewnosci ze jest z nich? nie ebdzie uczulac>?
bo tak jak wertowałam forum, to widziałam na niektórych zdjeciach ze było troche trocin.