Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Sheila, jak romantycznie moze osobny dzial co ? jak poczeto i jakby sie chcialo poczac ja szczerze powiem nie myslalam o tym jeszcze a Małgosia sliczna sliczna panienka
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Hmm... A może Wojtuś?
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
yss, dobiłaś mnie tym "magiczym stworem". śmiałam sie jak porąbana.
ale Wy jesteście wariatki =P
ale Wy jesteście wariatki =P
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
heheheh ja osobiście uwielbiam elfy, gnomy i tego typu stwory
Ja miałam nadzieję, że zdążę wypchać Igulinę 13 ale ona charakterek znów pokazała i jak wiadomo wyszła 5 minut po północy czyli już 14.....
Nie licząc tego, że dostaję szału przez teściów(ona-teściowa-dasz nam ją - Igę- na górę, JA-nie bo ada/jej ciotka/ chora, ona-ale ada śpi, JA-ale zarazki są wszędzie, nie tylko na śpiącej adzie... ona- się odwróciła i wyszła obrażona bez słowa..... to tak jak moja babcia argumentowała mojej siostrze, wegetariance od 10 lat, że da jej rosół bez mięsa........... ) ehhhh tak czy inaczej,jest dobrze wcinamy jabłka i marchewę, bedziemy wprowadzać ziemniaka, pietruszkę i kaszkę mannę powolutku a kaszką mleczno-ryżową z malinami po prostu sie zajada jak ja czekoladą Waży już 6.300 i długa na 63cm, nie jest takim pulpecikiem jak Ninka(śliczna jest) ale jest co podnieść. Strasznie dużo mówi i jak nie wyjdzie o 11.30 na spacer na drzemkę to w domu nie uśnie i nie ważne czy deszcz, czy wiatr, czy -10 na zewnątrz wywalam ją w wuzku na ogródek i śpi . Foteczki niedługo.
Pozdrawiamy wszystkie mamy :*
Ja miałam nadzieję, że zdążę wypchać Igulinę 13 ale ona charakterek znów pokazała i jak wiadomo wyszła 5 minut po północy czyli już 14.....
Nie licząc tego, że dostaję szału przez teściów(ona-teściowa-dasz nam ją - Igę- na górę, JA-nie bo ada/jej ciotka/ chora, ona-ale ada śpi, JA-ale zarazki są wszędzie, nie tylko na śpiącej adzie... ona- się odwróciła i wyszła obrażona bez słowa..... to tak jak moja babcia argumentowała mojej siostrze, wegetariance od 10 lat, że da jej rosół bez mięsa........... ) ehhhh tak czy inaczej,jest dobrze wcinamy jabłka i marchewę, bedziemy wprowadzać ziemniaka, pietruszkę i kaszkę mannę powolutku a kaszką mleczno-ryżową z malinami po prostu sie zajada jak ja czekoladą Waży już 6.300 i długa na 63cm, nie jest takim pulpecikiem jak Ninka(śliczna jest) ale jest co podnieść. Strasznie dużo mówi i jak nie wyjdzie o 11.30 na spacer na drzemkę to w domu nie uśnie i nie ważne czy deszcz, czy wiatr, czy -10 na zewnątrz wywalam ją w wuzku na ogródek i śpi . Foteczki niedługo.
Pozdrawiamy wszystkie mamy :*
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
ja to się chyba przeprowadzę... nie mam nawet balkonu, co tu mówić o ogródku.... a przy otwartych oknach będzie bieda, bo sąsiad palacz pali pod moimi oknami i dmucha mi dymem w górę - czyli w okna właśnie............... to nie jest atmosfera dla niemowlaka :/
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Yssunia, tez chcialabym sie przeprowadzic. Na razie jestesmy uzaleznieni od rodzicow, oboje 5 rok, koniec studiow, niby ja mam jakies 1k dochodu, stypendia itepe, ale to sie skonczy z koncem studiow, mąż dorabia i tez pare stowek przynosi, ale to o pare stowek za malo... Ale zle mi tu, z cala rodzina (jego), jego chorym na glowe ojcem po wylewach i z depresja, krytykujacego wszystko i wszystkich, ktory tyranizuje wszystko i wszystkich,robiacego syf kile i mogile wokol siebie, zyjacego w swoim swiecie, gdzie jest Wielki i ma Znajomosci, nie daje spokojnie zyc... Tesciowa jest naprawde ok jesli chodzi o przymioty serca, ale kompletnie nie wie co to porzadek... Te klaki kurzu pomykajace po mieszkaniu, odkurzanym jak ja sie zbiore, a nie mam sily 140metrowe mieszkanie sprzatac po wszystkich, a efekt jest tylko na 1 dzien i tak... i nikt nie doceni... No coz, moglismy sie bardziej zabezpieczac i tyle, trzeba przecierpiec, ale czasami cholernie ciezko przymknac oczy i udawac ze wszystko jest ok, zeby Jemu nie sprawic przykrosci :/ i nikomu tego powiedziec nie mozna... dobrze z siebie czasem wylac zal... miejmy nadzieje ze w tym krakówku znajdzie sie jakas robota, zeby nam spokonie byt jakis zapewnic... choc na 2 lata, zeby dzieciulinka odchowac...
A do tego krakowiacy powariowali, dzis znalazlam ogloszenie: kawalerka 20m2, na zadupiu (koniec huty, naprawde obrzeza), ciemna kuchnia, bez pralki, lodowki, tv, garsoniera, 950zl plus oplaty... Idzie sie pociac
A do tego krakowiacy powariowali, dzis znalazlam ogloszenie: kawalerka 20m2, na zadupiu (koniec huty, naprawde obrzeza), ciemna kuchnia, bez pralki, lodowki, tv, garsoniera, 950zl plus oplaty... Idzie sie pociac
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Sheila głowa do góry, grunt to myśleć pozytywnie. Pomyśl sobie, że ci, co mają wlasne mieszkanie, mają z kolei kredyt na głowie (najczęściej, choć są i szczęśliwcy bez kredytu). W każdej sytuacji można znaleźć jakieś plusy i minusy, ale najważniejsze jest zdrowie, wzajemny szacunek do najbliższych osób i miłość. A teraz czekają Was przepiękne (choć chwilami ciężkie) chwile z Waszym Maleństwem, odkryjecie świat, który dotąd być może był Wam zupełnie nieznany... brzmi może trochę naiwnie czy sielankowo, ale naprawdę trzeba myśleć pozytywnie i nie dawać się posępnym nastrojom!!! na pewno wszystko się ułoży, będziecie wspólnie dźwigali bagaż doświadczeń, a to dodatkowo umocni Wasz związek:)
nie wiem skąd taki pozytywny wydźwięk wypowiedzi, zwłaszcza że od rana mam depresyjne myśli przez tą smętną pogodę...
nie wiem skąd taki pozytywny wydźwięk wypowiedzi, zwłaszcza że od rana mam depresyjne myśli przez tą smętną pogodę...
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Cóż.. my w bloku.. nad nami nikt nie jara, bo mieszkamy na 10tym piętrze ale za to sąsiad pod nami kopci w łazience jak smok i ma wentylator, przez co wszystko wpada do naszej łazienki. I weź tu susz cokolwiek. Rzuciłam palenie dla Młodej a ten mi tu będzie teraz mieszkanie truł (z łazienki całkiem łatwo się wydostaje do pozostałych pomieszczeń).
Wrrrr
Wrrrr
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
ania, rzuciłaś palenie??
kogo już zamordowałaś?
kogo już zamordowałaś?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Yss a kilka osób mi się nawinęło pod nóż ale stwierdziłam, że nie warto zabijać kanalii bo potem siedzisz 25 lat jak za człowieka
Z resztą teraz to średnio, pierwsze 3 miesiące były najgorsze.. ale dalej ciągnie, nie powiem...
Z resztą teraz to średnio, pierwsze 3 miesiące były najgorsze.. ale dalej ciągnie, nie powiem...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
To pewnie pociągnie jeszcze trochę, mążuś rzucał, rzucił i po 2 latach jeszcze go ciagnie...
Babeczki, jest promocja w tesco na pdgrzewacze do pokarmu canpola, takie na butelke i kaszke i szmery bajery, warto sie zaopatrzyć w taki aparat? Macie/miałyście/przydał się?
Wychodzi taniej niż na allegro, dlatego pytam...
Babeczki, jest promocja w tesco na pdgrzewacze do pokarmu canpola, takie na butelke i kaszke i szmery bajery, warto sie zaopatrzyć w taki aparat? Macie/miałyście/przydał się?
Wychodzi taniej niż na allegro, dlatego pytam...
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
sheila: w każdym tesco? myślisz, że u nas też?
moim zdaniem jak działa, to kup. w końcu co za filozofia taki podgrzewacz.
a ty planujesz butelkowe karmienie?
moim zdaniem jak działa, to kup. w końcu co za filozofia taki podgrzewacz.
a ty planujesz butelkowe karmienie?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
ja tam nie kupuję, w razie czego podgrzeję w kąpieli wodnej ale jak ktoś karmi butlą to może się przydać
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
Planuję cycate do oporu
Ale np. we wrześniu - październiku będę miała dostęp do jabłek niepryskanych, pozamrażam papkę w kosteczkach, do odgrzania jak będę wprowadzać... No nie wiem, chyba się jednak powstrzymam :]
yss myślę że w każdym tesco - w gazetce jest. Ale zawsze możesz sprawdzić na stronie tesco - oni tam mają asortyment promocyjny w zależności od oddziału, no i wszystkie wypisane tesco w PL.
Dziś od 12 czekamy na czarnego, a jego ciągle nie ma. Niech żyje punktualność. Teraz to bym najchętniej nie wpuściła.
I moje ulubione ciążowe forum leży już tydzień, nikt nie wie co się stało... :/
Ale np. we wrześniu - październiku będę miała dostęp do jabłek niepryskanych, pozamrażam papkę w kosteczkach, do odgrzania jak będę wprowadzać... No nie wiem, chyba się jednak powstrzymam :]
yss myślę że w każdym tesco - w gazetce jest. Ale zawsze możesz sprawdzić na stronie tesco - oni tam mają asortyment promocyjny w zależności od oddziału, no i wszystkie wypisane tesco w PL.
Dziś od 12 czekamy na czarnego, a jego ciągle nie ma. Niech żyje punktualność. Teraz to bym najchętniej nie wpuściła.
I moje ulubione ciążowe forum leży już tydzień, nikt nie wie co się stało... :/
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
To zamrażanie i wekowanie jest o kant tyłka, bo wszystkie witaminy wybijasz. Mam w przedpokoju całą reklamówę niepryskanych jabłek od cioci, poczytałam o procesie gotowania i zamrażania i.. zrobię z nich sok dla siebie i Niemęża a jabłka będę dawać świeżo po starciu, ew gotowe słoiki typu gerber, bobovita, hipp - do których dodaje się witaminy. Dlatego spokojnie takie domowe zamrożone pokarmy możesz odmrażać we wrzątku wlanym do miseczki bo i tak nie będzie czego wybijać. Podgrzewacz do pokarmu przydaje się w sytuacjach, kiedy zbytnie podgrzanie powoduje wybicie przeciwciał (mleko odciągnięte wyjęte z lodówki) bądź witamin (starte jabłko, banan włożone na kilka h. do lodówki), słoiczkowe jedzonko "nacechowane" witaminami. I to też, jeśli robisz to codziennie, ew. nawet kilka razy dziennie. Jeśli to koszt 20-30 zł to pewnie bym kupiła ale jeśli koło stówy, to już bym machnęła ręką. Z resztą, to jest tak: stać Cię? kupuj. Nie wiesz, czy cię stać albo martwisz się, że nie będziesz korzystać? Nie kupuj
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ