szczury.org

Wiem sepia,że to nie twoja wina. Trudno jest leczyć szczurka na własną ręke i nie powinno sie tak robić, niestety problem lezy w tym ,ze zbyt wielu wetów po prostu nie wie jak leczyć szczurki .


Klacid - antybiotyk , można stosować u szczurów, jest dośś dobry w schorzeniach układu oddechowego, do stosowania doustnego- zawiesina dla małych dzieci , dostępna w aptece na recepte. Nie wiele jest antybiotyków do stosowania doustnego po prostu. Do onroxilu raczej ryzykowne wracać. Mozna jescze podać doksycykline tylko ją na ogól podaje się z enroxilem, ale mozna i bez.

nie wiem tylko kto mi da na to recepte... a jak to dawkowac?

albo weterynarz, albo przejdź się do lekarza pierwszego kontaktu z własną książeczką zdrowia

Jeżeli jest potwierdzone że to jest ewidentna niewydolnośc krążeniowa to uważam że warto zaryzykować Vetmedin.
Kapsułka Vetmedin 2,5 mg i trzeba podzielić na 20 części. I podawać 1/20 dziennie. Do tego Fortecor(Lotensin) 5 mg - 1 raz dziennie 1/8 tabl. To działa. Naprawdę działa gdyż mój Marokko ma problemy z krżeniem i odkąd dostaje te leki czuje się znacznie lepiej. Nie jest juz taki siny.
Może warto zaryzykować by szczurzynie pomóc.
powodzenia
PS. Ta niewydolność oddechowa często idzie w parze z chorym sercem. Nawet Esti poświadczy jak oddycha mój szczur - a jest zdrowy - nie licząc starego, chorego serduszka.

na razie pozostane przy tym co podaje. a jak dawkowac klacid?

Dosage Recommendations
*Rat approved dosages still being determined. Dose shown below is empiric.*
Dose range being tried in rats at this time is as follows:
1.5 to 5 mg/lb BID; PO 3


http://ratguide.com/meds/antimicrobial_ ... omycin.php

tutaj zalecają dawkowanie 1,5-5 mg na funt szczura doustnie 2 razy dziennie- mozna przyjać ,że 5-8 mg na kg bedzie ok, ja podawalam 2 razy dziennie 3 lub 4 kreseczki w insulinówce tej zawiesiny o najmniejszym stęzeniu

Odkopujemy.
Kredka ma 2lata 4 mies. , od 10 dni dostaje zestaw z polecenia dr. Kacprzak-Kamińskiej:
rano - 2 kreski ins. Furosemid
wieczorem 2 kreski ins. Prillium

RTG czyściutkie, ale nadal ma świsty i gwizdy. U wetki oczywiście siedziała cicho. często siedzi napuszona ( ale lebek jest gładki ) i mocno pracuje boczkami.
Ale zdecydowanie dużo lepiej wygląda ( pomogła jej juz 1 dawka leku), biega, wspina się i widać , że ma lepszy humor. Dostaje bioaron na wzmocnienie.

To mój 1szy sercowiec, więc nie bardzo wiem czy liczyć na polepszenie stanu (np. ustanie gwizdów) ? Czy może nie reagować dopoki stan się nie pogorszy ?

Serca się nie naprawi, leki, które się daje w takich wypadkach zapobiegają pogorszeniu, zwalniają je. Więc na znaczną poprawę nie ma co liczyć, najważniejsze jet utrzymanie tego, co jest.
Trzymam kciuki.