Mam taki problem, ze nie wiem juz co mam zrobic...

[s_s_s]

Powiedz mamie że owszem, śmierdzi, ale tylko wtedy kiedy zaniedbuje się sprzątanie. Ja mam dwa ciury i naprawdę nie odczuwam większej różnicy - ani to w ilości jedzenia, miejsca, zapachu itd. (w sumie szykuje się na trzeciego szczura ) Gorzej jeśli dotychczas zaniedbywałeś szczura i faktycznie śmierdział, to ciężko Ci będzie to przeforsować.

PS. Poza tym przydałoby się ten temat gdzieś przenieść, bo robimy niezłego ot. ;p

[Czagunka]

Ja kiedy przyszłam na to forum jako olcia11 miałam tylko Czagę. Od razu jak przeczytałam, że szczury powinny być co najmniej 2 męczyłam mamę. Zgodziła się po miesiącu, jak moja siostra przyleciała na kilka dni z Irlandii. Ale nie udało mi się ich połączyć. Więc męcz rodziców. Ja pokazałam im tematy o łączeniu szczurków, mówiłam, że się uda i się zgodziła. Ale nie udało się  A u mnie tata nie decyduje o ilości moich gryzoni. Ja im sprzątam i się nimi opiekuję, więc co za problem? Pytałam mamy 'Co byś zrobiła jak bym przyniosła trzeciego szczura lub trzy myszy [myszy w innej klatce oczywiście]?', a mama 'Wyniosłabyś je tak szybko, jak je przyniosłaś'. Ale zmiękłaby jakby zobaczyła szczurka Jednak wolę nie ryzykować.

[yss]

szczurfan młode zadbane szczurki nie mają tego smrodku co dorosłe - tzn ja uwielbiam szczury wąchać i specyficzny aromat z klatki zupełnie mnie nie wzrusza, ale są tacy co go nie lubią..... mam 6 ślicznych szczureczek i na moje oko dwóch nie czuć o wiele bardziej niż jednej. a jeśli będziesz stosować żwirki drewniane dla kotów [dłużej zatrzymują zapachy] i często przecierać półeczki z siuśków, nie powinno być większego problemu.
jak dla mnie 2 szczury to też mało jak na stado :/ ale to takie minimum absolutne......

[yss]

ehehe możecie tez pokazać filmik z Waszą ulubioną moderatorką ze stadkiem szczurów. może coś pomoże przy decyzji o koledze dla samotnego szczurka?
http://www.youtube.com/watch?v=nvB8R5qabAE

możliwe że nakręcimy dłuższy filmik o szczurach

na youtube jest trochę ładnych szczurzych filmów którymi można uszczurawiać rodzinę.

http://www.youtube.com/watch?v=EoSrrPIaoMM np ten - jak rodzice zobaczą, ILE szczurów tam się pęta, dwa szczury wydadzą im się całkiem niewielką ilością. zasada kontrastu

a tu jest szczurów a szczurów!
http://www.youtube.com/watch?v=FHU_xW0Y000

i są śliczne równiez polecam do namawiania na dwa.


edit: linki poprawione. dzięki, mjaryja

[Mysiaczek95]

Co wy na to gdybym kupiła sobie najpierw jednego szczurka (samiczkę) a jak moja mamusia już by ją pokochała to bym powolutku powiedziała jej że moja kochana szczurzyca potrzebuje przyjaciela bo szczurasy to zwierzęta stadne i [..] <BLE, BLE, BLE> i bym zakupiła 2 samiczkę ?? Sama już nie wiem

[Nina]

Z doświadczenia forumowego wiem, że często to nie przechodzi i szczur zostaje sam.
Pokaż mamie zdjęcia grupki przytulonych szczurów (na forum w dziale 'nasi pupile' jest ich mnóstwo, bannery propagujące trzymanie stadek ( http://sps.forall.pl/banner.php ) itp. Wytłumacz, że jeden szczur jest nieszczęśliwy, że dwa zajmują sie sobą i nie trzeba poświęcać im każdej wolnej chwili tak jak w przypadku jednego zwierzaka, nie są też bardziej kosztowne.
Życze powodzenia w rozmowach

[Mysiaczek95]

Zaraz będę rozmawiać z moją mamą Jest jeszcze jeden problem- siostra. Niestety u mnie w pokoju nie ma za bardzo miejsca na klatkę dla szczurka... A że moja siostra zawsze chciała mieć ogonki to zaoferowała że klatka może stać u niej. A ona mówi że jeden i więcej nie. Za 4 miesiące będę mieć jej pokój więc wtedy na pewno dokupię 2 szczurasa

[Nakasha]

To już lepiej od razu przygarnąć 2 albo 3 . Jeśli będziesz mieć możliwość zaopiekowania się od razu 2 szczurkami za 4 miesiące, to poczekaj! Od razu pokażesz rodzicom, że jesteś zdecydowana na ogonki, że to nie przelotny kaprys. A w tym czasie spokojnie poczytaj sobie fora i strony o szczurkach, powiększ swoją wiedzę o nich, skompletuj odpowiednio dużą klatkę i wyposażenie do niej . Uważam, że tak bedzie najlepiej i dla Ciebie i dla ogonków .

Co do zapaszku - to prawda, jeśli sprząta się często i dokładnie, to nic nie powinno śmierdzieć. Ja mam 9 pociech i wcale ich za mocno nie czuć .

[Mysiaczek95]

Tak właśnie zrobię. Najpierw jeszcze muszę iść na badania. ( czy mam alergię na szczurki) Na razie postaram się przekonać mamę bo widzę że się ugina.. Może dostane za pasek na koniec roku Ale 2 dla mnie to już max bo za te 4 miesiące to jeszcze myszki planuje Mam nadzieje że mi się uda

A co do zdecydowania na zwierzaki i opieki to moi rodzice wiedzą że ja = Baaaardzo! Opiekuńcza osoba :] więc z tym 0 problemu :]]. Pokarze mamie później to forum i fotki... Poczekam aż się zakocha
A jeszcze pomoże mi sąsiadka bo miała 3 szczurki. Powie mojej mamie że to cud miód zwierzaki .

No dobra to tyle Pozdro :*

[Frogger]

wg. mnie dobrym sposobem jest wprost powiedziec rodzicom ze samotność dla szczura to dla niego męczarnia i że jak sie nie zgodzą to znaczy że są sadystami ^.^ (wyglada na to że sam bede musial tą metode niedlugo przetestowac )

to też jest dobry sposób
http://www.youtube.com/watch?v=7E8RMhmU ... re=related
jak i cała reszta filmików z Muffinkiem

[K-inga]

Ja jeszcze nie kupiłam szczurka (lub szczurków jeśli się uda ) Jedną panienkę będę miec na 100%. Jest jednak problem... Naczytałam się na forum, że lepiej miec chociaż dwa ogonki. Rozmawiałam dziś z moją mamą i powiedziała że się zastanowi (już to widzę, najpierw tak mówi, a potem wcale o tym nie myśli ) Został jeszcze tato, ale on wyjechał i wraca za dwa dni. Mam nadzieję, że uda mi się ich przekonac. Trzymajcie kciuki. (Jeśli mi się nie uda, będę na nich testowac wasze metody)

Ps. To mój pierwszy post. Witam wszystkich!

[justme]

moja rada - jak nie możesz mieć dwóch to nie bierz wcale. Pogadaj z rodzicami poważnie o tym, postaraj się przekonać.

[Anes]

Witam! Mam mały problem. Otóż chciałam wziąć dwóch panów od dziewczyny z tego forum. Rodzice się zgodzili, ale..tylko na jednego Tłumaczyłam mamie, że szczurki powinny być trzymane razem, bo to zwierzęta stadne i tak dalej... Ale moja kochana mamuśka znalazła na jakiejś stronie internetowej, że "Wskazane jest, żeby szczury były trzymane razem ale nie jest to konieczność. Wystarczy troskliwa opieka właściciela". I powtarza to zdanie jak zaklęcie,a mój ojciec jej wtóruje, zwłaszcza, że sam nie bardzo przepada za szczurami. żadne argumenty do nich nie trafiają.
Ogonki są przeurocze i chciałabym je przygarnąć, ale nie chcę unieszczęśliwiać żadnego, oddzielając od rodzeństwa i trzymając samotnie w klatce.
Co mam robić? Jakimi argumentami przemawiać? Bardzo Was proszę o pomoc...

[Nakasha]

Najlepiej będzie, jeśli spokojnie poczytasz sobie to forum. Poczytaj też tematy użytkowników o ich szczurkach - popatrz sobie na zdjęcia szczurków śpiących i tulących się do siebie . Wszystkie przydatne argumenty znajdziesz na tym forum . I dobrze by było, gdyś rozmawiała z rodzicami - tłumaczyła im, opowiadała o szczurkach, wyjaśniała. Prawdopodobnie z czasem zmienią zdanie. Przekonają się też, że podchodzisz do adopcji ogonków poważnie i odpowiedzialnie , że chcesz dla nich jak najlepiej. A w między czasie możesz kupić dużą klatkę i urządzić ją w pomysłowy sposób. To powinno przekonać rodziców .

[yss]

anes, powiedz mamie, że upieranie się przy takich bzdurach [napisać coś każdy może] bardzo szkodzi szczurom, ludzie to czytają, wierzą [rodzicom to bardzo na rękę ] i potem krzywdzą nieświadomie i zupełnie niechcący swoje zwierzęta.
powiedz im, że wobec tego rezygnujesz ze szczura, bo samotny będzie nieszczęśliwy, i przygarniesz szczurki jeżeli zgodzą się na dwa - a jeżeli nie, to wcale, bo twój szczur nie będzie cierpieć za jakieś głupoty, które sobie jakiś nastolatek nawypisywał, a które oni kupili jak prawdę objawioną. bywają strony "o szczurach" które tworzą 12letni właściciele pojedynczych szczurów, któzy w dodatku kupili je sobie 3 dni wcześniej i piszą cokolwiek, aby stronę zapełnić. nie raz to widziałam.

i szczerze mówiąc, ja bym z tego, że przygarniesz dwa albo wcale, nie robiła blefu naprawdę lepiej zero niż jeden. poczekaj z tym..
a poważne nastawienie do zwierzęcia i troska o jego dobro mogą ich przekonać bardziej niż prośby i zaklęcia.

stado to dla szczura podstawa egzystencji. stały kontakt z drugim żywym stworzeniem - człowiek mu tego nie zapewni. szczur to nie kot - samotnik, szczur to część całości, jaką jest stado. zajrzyj w wątki w "naszych pupilach", choćby w mój, poczytaj rodzicom opisy niektórych wspólnych przygód szczurów....