Strona 46 z 50

Re: Nasza brygada

: czw lis 10, 2011 12:12 pm
autor: denewa
Dziękujemy Wam bardzo, bardzo
Wczoraj byliśmy na kontroli u weta
Z całą wielką czwóreczką wszystko ok
Niestety wszyscy oprócz Polara idą na przymusowe odchudzanie. W ilości kochanego ciałka przoduje Pumka (której z uwagi na chorobę wiele można było wybaczyć, ale koniec tego), następna jest Kisielowa, potem Inka. Polarek jest chuda i długa jak zawsze :)

Za 2tyg znów będziemy mieć codziennie internet to na pewno będę tu dużo częściej i foteczki załaduję
Buziaki przesyłają trzy grubasy i jedna chudzina ;)

Re: Nasza brygada

: sob lis 12, 2011 6:42 pm
autor: ol.
ojej zima idzie a tu odchudzać będą :-[ bida bida ::) ;)

cieszymy się, że wieści dobre (bo nadmiar kochanego ciałka za stapienie nie uznajemy !), a jeszcze bardziej na bliski powrót :) mizanko za uszkiem dla Brygady :)

Re: Nasza brygada

: wt lis 15, 2011 10:18 pm
autor: manianera
Ech, odchudzanie - oprócz guzów to temat przewodni ostatnio ::) . Trzymamy kciuki! Sami męczymy się już od jakiegoś czasu, a efekty niby są, ale jakieś takie nieadekwatne do wysiłku ;) .

Re: Nasza brygada

: śr lis 16, 2011 7:08 pm
autor: denewa
Dziękujemy, wszyscy wymiziani łącznie z byczkiem Inką ;)
Inek daje się już dotknąć bez ataku paniki... Od kwietnia nie skasowała mi ręki 8)
Osiągnęliśmy to oddalając się od niej, nie narzucamy się jej. Kontakt mamy właściwie tylko wtedy kiedy sama przychodzi lub kiedy widać, że na pewno się nie boi. Dawaliśmy jej też dużo przysmaków z ręki więc jej odruchem stało się powąchać a nie dziabać.
Wyrobiliśmy sobie pewną markę u stadka: do transporterka szczurki wchodzą same, jeden za drugim ;D Zaczęło się od tego, że był problem z łapaniem Inki. Potem gdy kombinowaliśmy jak Inkę zwabić do transportera zaczęły przychodzić pozostałe. Teraz wystarczy je zawołać, przystawić transporter do klatki i po minucie w komplecie meldują się gotowe do drogi. Polarek prawie zawsze wchodzi ochoczo jako jedna z pierwszych. Ma chyba jednak słabą pamięć bo jak tylko zamyka się transporter to jej się przypomina, że transporter to zuo, które wiedzie do tej pani w niebieskim kitlu, która maca, osłuchuje i kroi.W związku z czym Polarek całą drogę ma doła i leży spokojnie czekając na wyrok... nasza bida... :D

Co by nie było, że odchudzanie bezzasadne ::)
Puma 539g
Kisiel 483g
Inka 472g
Polar (której nie odchudzamy) 336g

Re: Nasza brygada

: śr lis 16, 2011 9:00 pm
autor: manianera
denewa pisze: Co by nie było, że odchudzanie bezzasadne ::)
Puma 539g
Kisiel 483g
Inka 472g
No Pumka to się kwalifikuje, ale pozostałe... serio? Oczywiście to zależy od budowy konkretnego szczurka, ale ja poniżej 500g stanowczo nie zabieram się za odchudzanie, bo to taaaaki wysiłek i taaakie nieszczęście, że musi być konkretny (a nawet dosadny) powód ;) !
Chociaż może jak bym profilaktycznie tak wcześnie jak Ty zaczynała, to by mi się Stefa nie rozlała ::) .

Ekstra, że Inka jakaś "bardziej" :) . I że nie trzeba stopą przytrzymywać wyskakujących z transportera ładując następnych, tylko wszystko elegancko i kulturalnie!

Trzymamy kciuki za odchudzanie i ślemy mizianko!

Re: Nasza brygada

: pt lis 18, 2011 4:28 pm
autor: *Delilah*
Sami feedersi na tym forum ;)
Ja tam czekam na foty, żeby naocznie ocenić dzieło pańci- Denewy :P
Pozdrawiam brygadkę !!!

Re: Nasza brygada

: pt lis 18, 2011 6:20 pm
autor: ol.
Jakoś nie przemawiają do mnie te cyfry przy imionach tych konkretnych panienek (przy Pumie w szczególności), więc dołączam do czekających na zdjęcia, żebyśmy my - wielbiciele mogli ocenić zasadość powziętych dietetycznych restrykcji :P

Wiedziałam, że Inka przejdzie na jasną stronę mocy, jak Neviś, jak Ducha, osiadły w naszym życiu i stadkach, nauczyliśmy się siebie nawzajem i mimo, że może i do końca zostaną w pewnym stopniu indywiduami specjalnej obsługi, to nie zamienilibyśmy ich na żadne inne :)

denewa pisze: Polarek prawie zawsze wchodzi ochoczo jako jedna z pierwszych. Ma chyba jednak słabą pamięć bo jak tylko zamyka się transporter to jej się przypomina, że transporter to zuo, które wiedzie do tej pani w niebieskim kitlu, która maca, osłuchuje i kroi.W związku z czym Polarek całą drogę ma doła i leży spokojnie czekając na wyrok... nasza bida... :D
i teraz Ulrika nie będzie wiedziała dlaczego zaraz wstanę i ją wybuziakuję - za białego słodkiego naiwnego Polarka :-*

Re: Nasza brygada

: pn lis 28, 2011 8:30 pm
autor: denewa
Ja tylko na chwilkę pochwalić Polarka, który dziś obchodzi

drugie urodziny :D

Sto lat!

Re: Nasza brygada

: pn lis 28, 2011 8:55 pm
autor: manianera
Wszystkiego najlepszego, Polarku :D !

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 9:39 am
autor: unipaks
Duuużo buziaczków dla Polar od nas i życzenia wszystkiego najszczurszego! :D :-* :-*

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 6:16 pm
autor: ol.
Wszystkiego najszczurszego Polarku !

(a może by tak trochę zdjęć solenizantki ? :) )

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 6:46 pm
autor: denewa
Ano właśnie fotki się szykowały i są... :) Są to zdjęcia sprzed półtora miesiąca kiedy jeszcze opychaliśmy się wszystkim. Już wtedy było widać kto jest wagi piórkowej a kto ciężkiej ;)

Polarek słodziak :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Kisielek słodziak z jednym uchem bardziej :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Pumka słońce w pełni :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Inka i jej ludzkie oblicze :D ;)
Obrazek

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 7:28 pm
autor: denewa
manianera pisze:No Pumka to się kwalifikuje, ale pozostałe... serio? Oczywiście to zależy od budowy konkretnego szczurka, ale ja poniżej 500g stanowczo nie zabieram się za odchudzanie, bo to taaaaki wysiłek i taaakie nieszczęście, że musi być konkretny (a nawet dosadny) powód ;) !
Chociaż może jak bym profilaktycznie tak wcześnie jak Ty zaczynała, to by mi się Stefa nie rozlała ::)
ol. pisze:Jakoś nie przemawiają do mnie te cyfry przy imionach tych konkretnych panienek (przy Pumie w szczególności), więc dołączam do czekających na zdjęcia, żebyśmy my - wielbiciele mogli ocenić zasadość powziętych dietetycznych restrykcji :P
Hehehe ;D Generalnie wiedzieliśmy, że to ciężki czas będzie, ale to była już kolejna sugestia pani doktor (co prawda z uśmiechem na ustach ale jednak coś w tym było) więc się zdecydowaliśmy.
Teraz jednak chwilowo zaprzestajemy z powodu Polarka. Jednocześnie z odchudzaniem Pumy, Kiśla i Inki zaczęła chudnąć Polar chociaż dawaliśmy jej dodatkowo karmę i przysmaki poza klatką. Zrobiła się markotna i osowiała. Coraz bardziej nie podoba się nam jej stan. Chwilowo dajemy wszystkim to samo bo w towarzystwie zawsze Polar lepiej szło jedzenie. Dziś dodatkowo pasłam ją gerberem i wybierałam z karmy ziarenka, które najbardziej lubi... ale i tak ma zapadnięte boczki i porfirynę. Bardzo mi się to nie podoba :(
ol. pisze:i teraz Ulrika nie będzie wiedziała dlaczego zaraz wstanę i ją wybuziakuję - za białego słodkiego naiwnego Polarka :-*
:D I ode mnie też buziolek dla Ulriki :-*

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 7:30 pm
autor: denewa
Trzy posty jeden pod drugim... gdzie ja mam głowę...
Chciałam w imieniu Polarka podziękować za życzenia i prosić o kciuki za zdrówko

Re: Nasza brygada

: wt lis 29, 2011 7:39 pm
autor: ol.
Inka :D http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_8490.jpg - przepraszam za porównanie, ale wygląda jak taki dopiero co wyczupurzony ludzką ręką piesek Pluto ;) Ani śladu "byczka".

Polarek jak zawsze delikatna jak porcelanowa figurka i zwiewna jak chmurka
http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_8425.jpg http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_8466.jpg
Można na albinosy patrzeć i patrzeć i zawsze będzie w nich coś nieziemskiego ^-^
Zdrówka jej życzę, niech nie martwi w tych wyjątkowych dniach, ani w ogóle ! :-*

http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_8462.jpg - Słoneczko i jego radarki :D
http://s853.photobucket.com/albums/ab95 ... C_8442.jpg Puma mnie rozśmieszyła tutaj, ma wyraz twarzy pomiędzy dzikim wgryzem, a wrzaskiem "to moje, nie oddam" :D

Ojć tam, ojć tam, nie jest tak źle z dziewczynkami są zimowe i zdrowo wyglądają - tak trzymać ! nie pogarszać, nie polepszać ;), i tylko Polarka pod swoje skrzydła jak najczęściej przyjmować :)