Koniec szczurzej historii. Trzódki ciąg dalszy.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Zalbi i Ogoniaste - czyli moja przygoda z ciurami
Odmienna > obudziłam Joya aparatem już dość dawno. Jeszcze wtedy nie było źle.
Sytuacja ma sie tak:
Joy jest u mnie od września 2006 roku. Gdy go brałam, miał dwa miesiące. Aktualnie ma rok i miesiąc (około).
Teo jest u mnie od października 2007 roku. Gdy do mnie trafił miał trochę ponad trzy miesiące (czy jakoś tak). Ma teraz już ponad rok...
Emana mam od maja 2008 roku. Gdy go brałam miał ok dwa miesiące. Teraz ma ok pół roku. I hormony mu buzują.
Emana wykastruję.. no nie ma innego wyjścia.. staje się coraz gorszy.
Sytuacja ma sie tak:
Joy jest u mnie od września 2006 roku. Gdy go brałam, miał dwa miesiące. Aktualnie ma rok i miesiąc (około).
Teo jest u mnie od października 2007 roku. Gdy do mnie trafił miał trochę ponad trzy miesiące (czy jakoś tak). Ma teraz już ponad rok...
Emana mam od maja 2008 roku. Gdy go brałam miał ok dwa miesiące. Teraz ma ok pół roku. I hormony mu buzują.
Emana wykastruję.. no nie ma innego wyjścia.. staje się coraz gorszy.
Re: Moja trzódka...
Brzydki Eman! Nieladny Eman! Jak tak mozna, wstydzilbys sie chlopie !!
Ucaluj cala reszte a Emna psztryknij w dupeczke
Ucaluj cala reszte a Emna psztryknij w dupeczke
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Nasz zoolog...
Jakieś trzy tygodnie temu byłam w zoologu. Okazało się, że pani Angelika, która prowadzi ten sklep, wyjechała nad morze i jakaś młodsza kobieta ja zastępowała. Od razu po wejściu do sklepu, jak zwykle skierowałam sie w stronę klatek ze szczurkami i koszatniczką*, żeby sie przywitać i wymiziać wszystkie po kolei.
W jednej, niezbyt dużej klatce, siedziało pięć ogonków: trzy panienki i dwóch kawalerów. Zwróciłam uwagę obsługującej kobiecie, że przecież one są już na tyle duże, że należy je rozdzielić. Kobieta popatrzyła na mnie, wywróciła oczami, prychnęła cicho pod nosem i zajęła się swoimi sprawami.
Jakiś czas temu byłam w zoologu znowu. Pani Angelika wróciła. Była z córką. Znowu poszłam do ogonków. W jednej klatce były samczyki, a w drugiej samiczka - elegancko. Poskarżyłam się pani Angelice na kobietę, która ja zastępowała. Na szczęście samiczki nie są w ciąży.
*koszatniczka mieszka w zoologu, ale jest własnością pani Angeliki, dlatego ją lubię. Wysiaduje albo na jej ramieniu, albo w otwartej klatce.
Fotki z zoologa:
kosz:
![Obrazek](http://img514.imageshack.us/img514/4614/zdjcie033jhjhax1.th.jpg)
OGONKI
panowie:
![Obrazek](http://img368.imageshack.us/img368/6122/zdjcie035nt1.th.jpg)
panienka:
![Obrazek](http://img514.imageshack.us/img514/7890/zdjcie037wm7.th.jpg)
razem:
![Obrazek](http://img170.imageshack.us/img170/4492/zdjcie034dr6.th.jpg)
Wiem, ze odbiegam od tematu moich ogoniastych, ale lubię ten sklep. Zwierzaki z tamtąd są na prawdę energiczne, oswojone, ciekawskie. Nie boją się ludzi.
Są tam osoby, które dbają o zwierzaki. Pani Angelika zajmuje się futrzakami, taki pan rybkami, a był jeszcze kiedyś pan od ptaków, ale ptaków już w zoologu nie ma.
Jutro wrzucę fotki mojej pozostałej trzódki..
edit: co do wiatraczka, to mam.. ale wystarczy chwilka, a Teo automatycznie ma katar..
W jednej, niezbyt dużej klatce, siedziało pięć ogonków: trzy panienki i dwóch kawalerów. Zwróciłam uwagę obsługującej kobiecie, że przecież one są już na tyle duże, że należy je rozdzielić. Kobieta popatrzyła na mnie, wywróciła oczami, prychnęła cicho pod nosem i zajęła się swoimi sprawami.
Jakiś czas temu byłam w zoologu znowu. Pani Angelika wróciła. Była z córką. Znowu poszłam do ogonków. W jednej klatce były samczyki, a w drugiej samiczka - elegancko. Poskarżyłam się pani Angelice na kobietę, która ja zastępowała. Na szczęście samiczki nie są w ciąży.
*koszatniczka mieszka w zoologu, ale jest własnością pani Angeliki, dlatego ją lubię. Wysiaduje albo na jej ramieniu, albo w otwartej klatce.
Fotki z zoologa:
kosz:
![Obrazek](http://img514.imageshack.us/img514/4614/zdjcie033jhjhax1.th.jpg)
OGONKI
panowie:
![Obrazek](http://img368.imageshack.us/img368/981/zdjcie036eh7.th.jpg)
![Obrazek](http://img368.imageshack.us/img368/6122/zdjcie035nt1.th.jpg)
panienka:
![Obrazek](http://img514.imageshack.us/img514/7890/zdjcie037wm7.th.jpg)
razem:
![Obrazek](http://img170.imageshack.us/img170/4492/zdjcie034dr6.th.jpg)
Wiem, ze odbiegam od tematu moich ogoniastych, ale lubię ten sklep. Zwierzaki z tamtąd są na prawdę energiczne, oswojone, ciekawskie. Nie boją się ludzi.
Są tam osoby, które dbają o zwierzaki. Pani Angelika zajmuje się futrzakami, taki pan rybkami, a był jeszcze kiedyś pan od ptaków, ale ptaków już w zoologu nie ma.
Jutro wrzucę fotki mojej pozostałej trzódki..
edit: co do wiatraczka, to mam.. ale wystarczy chwilka, a Teo automatycznie ma katar..
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Moja trzódka...
No to Eman jest już wystarczająco duży na kastrację ;P.
Bywa, że po skończeniu 8 - 10 miesięcy hormony u samców opadają i się uspokajają... Zazwyczaj wiek 4 - 6 miesięcy jest pod tym względem najgorszy
. Ale - to Twoja decyzja. Jeśli uważasz, że Eman mógłby skrzywdzić dwa pozostałe wąsiki, to warto go wykastrować (tylko najlepiej pod narkozą wziewną, ale pewnie już to wiesz
).
I czy można liczyć na nowe fotki
? strasznie śliczne masz te swoje ogonki ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Bywa, że po skończeniu 8 - 10 miesięcy hormony u samców opadają i się uspokajają... Zazwyczaj wiek 4 - 6 miesięcy jest pod tym względem najgorszy
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
I czy można liczyć na nowe fotki
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
a oprócz ogoniastych...
Jasne, że można liczyć na nowe fotki.. ale chcąc przedstawiać moje ogonki dalej, muszę najpierw przestawić resztę mojej trzódki. I tak:
Beta, dwuletnia suczka rasy golden retriever. Pies myśliwski - uwielbia gonić sarny, zające i wszystko, co może przed nią uciekać. Goni w celu dogonienia i zabawy. Tak naprawdę jest psem zaczepno-obronnym: zaczepia, i ucieka. Jak większość goldenów jest to pies przyjazny i uwielbiający kontakt z człowiekiem. Nie lubi naszego sąsiada i ludzi z torbami/workami/koszykami/ wszystkim, co można nieść w ręce.
![Obrazek](http://img182.imageshack.us/img182/4638/zdjcie045sz4.th.jpg)
Miko (na górze) i Markiza (na dole). Dachowce.
Miko to czarny wykastrowany kocurek z białymi skarpetkami i krawatką, reaguje na imię, i na zwykłe "kici kici" nie przyjdzie. Straszny leń.
Markiza to czasami wredna kocica, uwielbiająca przynosić polne myszy na wycieraczkę. Często przesiaduje pod drzwiami i miauczy żeby ją wpuścić do domu.
![Obrazek](http://img519.imageshack.us/img519/8826/dsc00320er1.th.jpg)
Buffy - królik miniaturka. Znaczy miniaturką miała być, jest miniaturką w 1/2. Łakomczuch, miziak i wredny kicacz. Uwielbia obgryzać kwiatki.
![Obrazek](http://img49.imageshack.us/img49/7272/dscn1989kut5.th.jpg)
Mam jeszcze 70 litrowe akwarium. Aktualnie jestem na etapie zakupu pokrywy.
Rybki: 9 neonków czerwonych, 7 kirysków panda, 3 gupiki płci męskiej, 3 żałobniczki, 1 danio lamparcie, 1 molinezja czarna, 1 mieczyk, 1 platka, 1 duży glonojad. Pojedyncze sztuki są dlatego, że reszta już odeszła.
![Obrazek](http://img120.imageshack.us/img120/1298/dscn0470ki6.th.jpg)
Prócz tego mam 25 litrowe akwarium, w którym dorasta 12 małych molinezji, ponieważ niedawno okociła mi sie moja samiczka (wtedy był jeszcze samczyk). Gdy urosną na długość ok 3 cm, oddam do zaprzyjaźnionego zoologa.
Wszystkie te zwierzaki w dużym stopniu związane są z moimi ogoniastymi, ale o tym napiszę jutro.
Pozdrawiam =)
Beta, dwuletnia suczka rasy golden retriever. Pies myśliwski - uwielbia gonić sarny, zające i wszystko, co może przed nią uciekać. Goni w celu dogonienia i zabawy. Tak naprawdę jest psem zaczepno-obronnym: zaczepia, i ucieka. Jak większość goldenów jest to pies przyjazny i uwielbiający kontakt z człowiekiem. Nie lubi naszego sąsiada i ludzi z torbami/workami/koszykami/ wszystkim, co można nieść w ręce.
![Obrazek](http://img519.imageshack.us/img519/1521/820314ni9.th.jpg)
![Obrazek](http://img167.imageshack.us/img167/5034/dsc00268000za4.th.jpg)
![Obrazek](http://img178.imageshack.us/img178/5514/dscn0402tx4.th.jpg)
![Obrazek](http://img182.imageshack.us/img182/4818/zdjcie043fw5.th.jpg)
![Obrazek](http://img182.imageshack.us/img182/4638/zdjcie045sz4.th.jpg)
Miko (na górze) i Markiza (na dole). Dachowce.
Miko to czarny wykastrowany kocurek z białymi skarpetkami i krawatką, reaguje na imię, i na zwykłe "kici kici" nie przyjdzie. Straszny leń.
Markiza to czasami wredna kocica, uwielbiająca przynosić polne myszy na wycieraczkę. Często przesiaduje pod drzwiami i miauczy żeby ją wpuścić do domu.
![Obrazek](http://img519.imageshack.us/img519/8826/dsc00320er1.th.jpg)
Buffy - królik miniaturka. Znaczy miniaturką miała być, jest miniaturką w 1/2. Łakomczuch, miziak i wredny kicacz. Uwielbia obgryzać kwiatki.
![Obrazek](http://img49.imageshack.us/img49/7272/dscn1989kut5.th.jpg)
Mam jeszcze 70 litrowe akwarium. Aktualnie jestem na etapie zakupu pokrywy.
Rybki: 9 neonków czerwonych, 7 kirysków panda, 3 gupiki płci męskiej, 3 żałobniczki, 1 danio lamparcie, 1 molinezja czarna, 1 mieczyk, 1 platka, 1 duży glonojad. Pojedyncze sztuki są dlatego, że reszta już odeszła.
![Obrazek](http://img120.imageshack.us/img120/1298/dscn0470ki6.th.jpg)
Prócz tego mam 25 litrowe akwarium, w którym dorasta 12 małych molinezji, ponieważ niedawno okociła mi sie moja samiczka (wtedy był jeszcze samczyk). Gdy urosną na długość ok 3 cm, oddam do zaprzyjaźnionego zoologa.
Wszystkie te zwierzaki w dużym stopniu związane są z moimi ogoniastymi, ale o tym napiszę jutro.
Pozdrawiam =)
- dziki_nomada
- Posty: 118
- Rejestracja: sob gru 08, 2007 7:39 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moja trzódka...
To już wiem, dlaczego nie możesz mieć więcej szczurów - bo masz w domu małe zoo
Ale to dobrze
też bym chciała, gdyby nie to, że w moim mieszkaniu da się trzymać tylko gryzonie, bo po prostu za mało miejsca...
A poza tym, śliczne te Twoje zwierzaki
Wszystkie ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
A poza tym, śliczne te Twoje zwierzaki
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Moja trzódka...
Jeej, jakie fajne zwierzaki
śliczna psina, a koty też są wspaniałe
(ja bym prosiła o więcej fotek też kociaków
). A czy Markiza jest wysterylizowana?
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
Re: Moja trzódka...
Buffy.. jest piękny! Beta? A co pies klasy B ?
Kotki są cuudowne. Jak Joy ?
![Shocked :o](./images/smilies/shocked.gif)
Re: Moja trzódka...
Babli nie rozumiem. Pies klasy B?
Jest nieciekawie. Miałam rano jechać do weta na najnormalniejsza kontrolę i po to, żeby ustalić wszystko co do tej kastracji. Zaspałam. I to porządnie. Pojechałam tylko szybko co centrum po zakupy, ogonów nie wzięłam.
Chwilę temu wyczyściłam klatkę. Tylko sianka znaleźć nigdzie nie mogę =(
Teo świszcze przy oddychaniu. Nie jest to wcale powód to zadowolenia. Poza tym jego futerko zmieniło kolor. Ma taki lekko pomarańczowy nalot. Czytałam już na forum o pomarańczowym futerku, ale nie pamiętam. Będę musiała przejrzeć jeszcze raz. Wykąpałam cała trójkę żeby zobaczyć, czy to przypadkiem nie brudne futerko i żeby wyczyścić ogony, bo już dawno kąpane nie były. Zobaczę wieczorem, jak wyglądają kłaczki Teusia, czy nalot wróci.
Joy znowu ma lekko czerwony nosek. A tak, to oczywiście jest dużo mniejszym szczurem w porównaniu do Teo i Emana.
Eman jak to Eman. Zaraz po kąpieli ustawił sobie Teuśka, podrapał go, podrapał mnie, ofukał nas i tyle.
Fotki wstawię wieczorem.
Jest nieciekawie. Miałam rano jechać do weta na najnormalniejsza kontrolę i po to, żeby ustalić wszystko co do tej kastracji. Zaspałam. I to porządnie. Pojechałam tylko szybko co centrum po zakupy, ogonów nie wzięłam.
Chwilę temu wyczyściłam klatkę. Tylko sianka znaleźć nigdzie nie mogę =(
Teo świszcze przy oddychaniu. Nie jest to wcale powód to zadowolenia. Poza tym jego futerko zmieniło kolor. Ma taki lekko pomarańczowy nalot. Czytałam już na forum o pomarańczowym futerku, ale nie pamiętam. Będę musiała przejrzeć jeszcze raz. Wykąpałam cała trójkę żeby zobaczyć, czy to przypadkiem nie brudne futerko i żeby wyczyścić ogony, bo już dawno kąpane nie były. Zobaczę wieczorem, jak wyglądają kłaczki Teusia, czy nalot wróci.
Joy znowu ma lekko czerwony nosek. A tak, to oczywiście jest dużo mniejszym szczurem w porównaniu do Teo i Emana.
Eman jak to Eman. Zaraz po kąpieli ustawił sobie Teuśka, podrapał go, podrapał mnie, ofukał nas i tyle.
Fotki wstawię wieczorem.
Re: Moja trzódka...
Alfa, Beta..
Jakieś skojarzenia głupie mam
Joy niech się trzyma..Eman jest bee. Teuś biedak dostał.
Też czytałam, miałam to teraz w głowie, wyleciało mi.. Czekamy na fotki..![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Też czytałam, miałam to teraz w głowie, wyleciało mi.. Czekamy na fotki..
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Moja trzódka...
Nie wiem, czy nie będę musiała jechać do lekarza sama ze sobą..
Gdy wróciłam z centrum i zamykałam bramę na podwórko, mama przytrzasnęła mi rękę. od kciuka do połowy nadgarstka dłoń mam siwa i spuchnięta, boli strasznie i nie mam czucia w kciuku.. heh. Jak nie przejdzie do jutra, to zaraz po weterynarzu pojadę z moją łapką.
Eman już na prawdę skazał się na kastrację. Najpierw zrzucił Teo z najwyższego pięterka, potem pogryzł Joya, rzucił się na Teo.. Teulec próbując się bronić skacze także na Joya.. i tak w kółko..
Gdy wróciłam z centrum i zamykałam bramę na podwórko, mama przytrzasnęła mi rękę. od kciuka do połowy nadgarstka dłoń mam siwa i spuchnięta, boli strasznie i nie mam czucia w kciuku.. heh. Jak nie przejdzie do jutra, to zaraz po weterynarzu pojadę z moją łapką.
Eman już na prawdę skazał się na kastrację. Najpierw zrzucił Teo z najwyższego pięterka, potem pogryzł Joya, rzucił się na Teo.. Teulec próbując się bronić skacze także na Joya.. i tak w kółko..
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Moja trzódka...
Pomarańczowy nalot jest wynikiem nieprawidłowej gospodarki hormonalnej u szczura
. Często zdarza się u samców w wieku 4 - 8 miesięcy. Zazwyczaj znika, gdy hormony się ustatkują, chociaż nie zawsze. Wtedy trzeba regularnie myć szczurka w nizoralu, bo inaczej jego skóra szybko będzie w kiepskim stanie
.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/inne/podpisanahata_zpsed010c5a.jpg)
Re: Moja trzódka...
Teo ma już trochę ponad rok..
Ja moje ogony myje w "hipoalergicznym szamponie dla bardzo wrażliwych psów o jasnej sierści".. Nasza Beta jak była mniejsza, miała uczulenia, i weterynarz w takim kazał kąpać.
edit:
Markiza nie jest wysterylizowana i nie będzie z dwóch powodów:
- kaprys moich rodziców
- jej wiek
Ja moje ogony myje w "hipoalergicznym szamponie dla bardzo wrażliwych psów o jasnej sierści".. Nasza Beta jak była mniejsza, miała uczulenia, i weterynarz w takim kazał kąpać.
edit:
Markiza nie jest wysterylizowana i nie będzie z dwóch powodów:
- kaprys moich rodziców
- jej wiek
Re: Moja trzódka...
do jutra, to ta ręka nie przejdzie brrrrrr- okropna historia
przytrzaśnięcie jest gorsze niż ugryzienie czteriech Jurików i jednego Emana... zrób jakiś okład - w nocy może boleć jak diabli
czemu, ani jedna moja łachudra nie lubi kąpieli- w taki upał- rewelacja przecież...
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
czemu, ani jedna moja łachudra nie lubi kąpieli- w taki upał- rewelacja przecież...
Re: Moja trzódka...
Boże... Zalbi jakie ty zdjęcia niesamowite robisz
, i zwierzaki masz naprawdę piękne i mądre (jak się domyślam )!
![Shocked :o](./images/smilies/shocked.gif)