[MARTWICA] Strup, krwiak po zastrzyku - objawy i leczenie

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Shady Lane
Posty: 279
Rejestracja: sob cze 04, 2005 4:53 am

[MARTWICA] objawy i leczenie

Post autor: Shady Lane »

to ja jeszcze mam takie malutkie pytani - Lora ma martwicę, właśnie dziś odpadł jej strupek, a pod spodem był jeszcze jeden strupek, tylko trochę mniejszy. No i ten mniejszy sobie rozdrapała, tak, że teraz ma ranę. Czy powinnam ją na czas leczenia oddzielić od reszty? No wiecie, jak sie zaczną przepychać i bić, to żeby jej znowu czegoś nie podrażniły.
Jak myślicie? Oddzielić? A jeśli tak, to na ile? Czy do momentu całkowitego zabliźnienia?
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

[MARTWICA] objawy i leczenie

Post autor: Anita »

U Ciapy zrobiło się dokładnie tak samo, jednak ten drugi strupek zagoił się znacznie szybciej...
Nie oddzielałam jej od reszty, ale pewnie zależy od miejsca strupa i od tego czy często się biją ;)
Shady Lane
Posty: 279
Rejestracja: sob cze 04, 2005 4:53 am

[MARTWICA] objawy i leczenie

Post autor: Shady Lane »

biją się dość często, a miejsce strupka to tak ... hmm ... na prawie na kręgosłupie, dosłownie milimetry obok, tak w połowie długości ciałka
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

[MARTWICA] objawy i leczenie

Post autor: Anita »

Moja miała podobnie... Ale ona zdecydowanie rzadziej się bije niż reszta. Jakoś ją oszczędzają ;)
Ale ja bym jednak nie rozdzielała.
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

[SIERSC I SKORA] du?y strup

Post autor: kasia...123 »

Właśnie zobaczyłam że na prawym udzie Bazylki jest duży strup (jajowaty). Gdy dotykam strupa to samiczka jakoś specjalnie się nie wyrywa a ogólnie zachowuje się normalnie. Wydaje mi się że ją to nie boli, ale martwie sie bo nie wiem co to jest.
Strup już jest zaschęty i przykryty sierścią. Gdybym jej nie dotknęła to bym go nie wyczuła.
Nie mam pojęcia od kiedy to ma bo jak już mówiłam nie widać go a ja ostatnio mało z nimi czasu spędzam, puszczałam oba szczurki po pokoju i po jakimś czasie wkładałam je do klatki. Działo się tak bo ostatnie kilka dni było w strasznym biegu. Moja siostra dzisiaj ma ślub i te przygotowania to tragedia, a teraz nawet młodej zabrać do weta nie moge.
Może ktoś wie co to jest i czy dobrze zrobiłam smarując jej to rivanolem?
Ostatnio zmieniony wt cze 13, 2006 5:53 pm przez kasia...123, łącznie zmieniany 1 raz.
klik <--- galeria moich uszatych
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: ESTI »

Jesli strup jest zaschniety, to nie ma co go ruszac. Powinien sam odpasc po jakims czasie.
Jesli bedzie sie papralo, to smaruj mascia solcoseryl lub chitopanem, powinno pomoc.
Obrazek
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: kasia...123 »

dzieki Esti bardzo, troszkę mnie uspokoiłaś, ale powiedz co z tym Rivanolem. Czy wtedy mam nie smarować?
solcoseryl lub chitopanem - jakby co to dostane to u weta czy w aptece?

A jeśli jest to martwica? czytałam że dość często spotykana u szczurków.

Strup ma jakieś 1,5cm długości i 1cm szerokości.
klik <--- galeria moich uszatych
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: ESTI »

[quote="kasia...123"]co z tym Rivanolem. Czy wtedy mam nie smarować? [/quote]
Rivanolem mozesz smarowac, ale jesli bedzie sie papralo, jesli jest zaschniete to nie ruszaj. Rivanol dziala tylko odkazajaco, wiec te masci, o ktorych napisalam sa konieczne jesli nie bedzie goic.
[quote="kasia...123"]solcoseryl lub chitopanem - jakby co to dostane to u weta czy w aptece? [/quote]
Powinnas w aptece i u weta.
[quote="kasia...123"]A jeśli jest to martwica? czytałam że dość często spotykana u szczurków. [/quote]
A czy miala robione zastrzyki w tym miejscu?
Jesli tak to moze byc to martwica, w innym wypadku trudno powiedziec od czego to sie zrobilo. Martwica nie powstaje od tak.
Obrazek
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: kasia...123 »

właśnie miała robione zastrzyki przy ostatniej chorobie, weterynarz kazał zmieniać nóżki ale i tak częściej dostała w prawą :( więc to pewnie martwica.
I co teraz? Najpredzej do weta mogę wybrać się w poniedziałek :( :cry:

Esti prosze powiedz jak dokładnie przebiega leczenie Martwicy.
Jakie stosuje się maści, zastrzyki?
Ile trwa leczenie?

Chciałabym nie być zielona jak pójdę do weta z małą.
klik <--- galeria moich uszatych
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: Layla »

kasia...123, biance pomogła maść do oczu Gentamicin, wetka mi przepisała przewidując, że strupek po zastrzyku może się paprać. W zasadzie zarosło już futerkiem, ale jak schyli główkę to widzę jakby prześwity w tych miejscach gdzie były strupki po zastrzykach. Strupek smarowany tą maścią goił się bardzo szybko, a bianca przestała go rozdrapywać.

PS Maść jest bardzo tania, zapłaciłam ok. 4 złotych
Obrazek
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: ESTI »

Nie ma po co isc z tym do wte, bo on nic na to nie poradzi.
Jak widac martwica zrobila sie wlasnie po tym zastrzyku.
Mozesz zakupic chitopan w masci lub areozolu (u mnie tylko to dzialalo) i smarowac lub psikac dwa-trzy razy dziennie. Mozesz uzywac cos innego, wazne zeby dzialalo i przyspieszalo gojenie.
Powinno sie zagoic... dobrze, zeby strup byl suchy, za jakis czas powinien odpasc, a skora w pozniejszym czasie zarosnac futerkiem.
Obrazek
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: zona »

Moja Pani Szczurowa ma dużego strupa na karku, też pod sierścią, także nie wiem kiedy jej się zrobił, kiedy ją głaskałam nic nie wyczuwałam:( Wygląda dokładnie tak, jak kiedyś martwica u Don Kichota, tyle, że on miał robione zastrzyki, a Dulcynei wyskoczyło ot tak. Smaruje jej rankę Rivanolem w maści, bo sobie ją ciągle rozdrapuje. Innych strupków nie ma, tylko ten jeden ogromny na karku. Drapie się tylko Pani Szczurowa, reszta szczurów żadnych strupków nie ma, więc może to alergia na coś? Szczurasy trzymałam na trocinach Chipsi cytrynowych, teraz (po zauważeniu strupka) zmieniłam na żwirek. Jedzą wszystkie 3 to samo, także nie mam pojęcia skąd to cholerstwo się przypałętało. Do kliniki weterynaryjnej mogę pojechać dopiero we wtorek, do konowała na moim osiedlu już nie pójdę - i tak nie rozpozna co to. Od czego poza zastrzykami może powstać martwica?
kasia...123
Posty: 294
Rejestracja: pt mar 03, 2006 12:03 pm

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: kasia...123 »

przyszłam dzisiaj, wzięłam Bazylke na ręce i co widzę? futerko z centralnego miejsca strupka znikło. Jutro kupie chitopan bo zaraz śmigam na poprawiny kurde i nie dam rady :(
Dziękuje wam za wszystki rady i mam nadzieje że Bazylka szybko wyzdrowieje.
klik <--- galeria moich uszatych
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: Layla »

Nie martw się, futerko odrośnie. Bazylce na pewno nic nie będzie :)
Obrazek
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

[SIERSC I SKORA] duży strup

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Kiedy strupek odpadnie możesz też smarować Alantanem- to mi poradziła kiedyś farmaceutka w aptece i po martwicy nawet nie został Groszkowi ślad.
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”