[PYSZCZEK] dolna "warga"
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Hej!
szukalem ale nie znalazlem... Z moja Kola znow cos nie tak. A ścislej mówiąc z jej dolną "wargą". w zasadzie wygląda normalnie, ale coś mi nie pasuje.ma taką różową (bez włosków) i wielkości 1/3 noska. zwróciłem uwagę na to przedwczoraj. dzis juz mi to naprawde nie daje spokoju. porownalem wiec ze zdjeciami z listopada. pomijajac fakt, że znalazłem tylko 1 zdjęcie z widoczną "wargą" i to niezbyt wyrazne, wydaje mi się że albo się zwiększyła albo wyłysiała. być może jestem przewrażliwiony. miał ktoś może coś podobnego albo wie co to? czy też jutro czeka nas wycieczka do weta? szczurek ma juz 2,5 roku niemal, ma zdrowa siersc i zadnych innych objawow.ma apetyt, pije i nadal nie umie usiedziec w miejscu-taki maly perypatetyk:)
pozdrowienia dla wszystkich szczuromaniakow!
szukalem ale nie znalazlem... Z moja Kola znow cos nie tak. A ścislej mówiąc z jej dolną "wargą". w zasadzie wygląda normalnie, ale coś mi nie pasuje.ma taką różową (bez włosków) i wielkości 1/3 noska. zwróciłem uwagę na to przedwczoraj. dzis juz mi to naprawde nie daje spokoju. porownalem wiec ze zdjeciami z listopada. pomijajac fakt, że znalazłem tylko 1 zdjęcie z widoczną "wargą" i to niezbyt wyrazne, wydaje mi się że albo się zwiększyła albo wyłysiała. być może jestem przewrażliwiony. miał ktoś może coś podobnego albo wie co to? czy też jutro czeka nas wycieczka do weta? szczurek ma juz 2,5 roku niemal, ma zdrowa siersc i zadnych innych objawow.ma apetyt, pije i nadal nie umie usiedziec w miejscu-taki maly perypatetyk:)
pozdrowienia dla wszystkich szczuromaniakow!
Ostatnio zmieniony śr lis 15, 2006 2:16 pm przez Sean4, łącznie zmieniany 1 raz.
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Sean4, a czy mozesz zamiescic zdjecia tej wargi, bo jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic?
I czy ona jest powiekszona?
I czy ona jest powiekszona?
[PYSZCZEK] dolna "warga"
wlasnie chwilowo nie mogę, bo pożyczyłem aparat ojcu na kilka dni. Ale wpadłem na pomysł podobny- może ktoś ma zdjęcie z otwartym pyszczkiem i widoczną dolną szczęką (przód)? weterynarz nie dopatrzył się nic ale sam przyznał że nie zna szczurzej anatomii a do innego nie mogę jechać bo znów samochód w serwisie. wet kazał czekać ale boję się czy to nie jakiś guzek albo zapalenie.
moj mail to sean4@o2.pl. powinien przyjąć zdjęcia nawet spore
moj mail to sean4@o2.pl. powinien przyjąć zdjęcia nawet spore
[PYSZCZEK] dolna "warga"
teraz już widzę dokładnie. Kola ma dokladnie na czubku dolnej szczeki pypcia (można powiedzieć że ma to na brodzie), jakby cos ją ugryzło.ktoś ma jakiś pomysł co to? nie boli jak się tego dotyka, nie przeszkadza jej w niczym. czy to może byc tfu guzek czy jakaś niegroźna pierdoła? takie cholera jej szczęście że pewnie znowu w wolne bedzie jechać kupę kilosów na pogotowie. dobrze że jest ciepło chociaż
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Sean4, troche czasu juz minelo.. Moze czas wybrac sie do weta. bez zdjecia i tak Ci nic nie poradzimy..
To moze byc brodawka, albo jakis inny syfek.. ale potrzeba wizyty u dobrego weta..
To moze byc brodawka, albo jakis inny syfek.. ale potrzeba wizyty u dobrego weta..
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
[PYSZCZEK] dolna "warga"
[quote="Sean4"]nie dopatrzył się nic ale sam przyznał że nie zna szczurzej anatomii[/quote]
co za weterynarz - masakra ... no coments
co za weterynarz - masakra ... no coments
[PYSZCZEK] dolna "warga"
hej! bylem u drugiego weta w piatek. ale jutro i tak pojade jeszcze do jednego. ten ostatni twierdzi ze to ropniak i nie ma co panikowac. ja tam swoje jednak wiem. Kola dostala enflocyne podskornie ale nie wiem czy dobrze bo strasznie pisnela. w czasie wczesniejszych chorob stala raczej spokojnie w czasie zastrzykow. jedno co mnie cieszy ze swinstwo na pyszczku przestalo rosnac. po poludniu zrobie zdjecie bo odzyskam dzis aparat.
a na marginesie- nie chce nikogo urazic, ale u weta czuje sie jak w serwisie forda. w kazdym wszyscy sa strasznie kompetentni, w kazdym mowia ze co innego nie dziala a auto jak bylo zepsute tak jest dalej. tylko cennik maja identyczny. eh, zycie.
Kola slawa Bohu bryka jak zawsze. dzis jest nieco poddenerwowana ale chyba dlatego ze jej sie rujka zbliza.
limba81- u nas nie ma dobrego weta. juz przetestowalem wiekszosc. jedynie na pogotowiu zwierzecym w mikolowie jest taki mlody doktor, ktory jako jedyny wyglada na takiego co wie o czym mowi.
a na marginesie- nie chce nikogo urazic, ale u weta czuje sie jak w serwisie forda. w kazdym wszyscy sa strasznie kompetentni, w kazdym mowia ze co innego nie dziala a auto jak bylo zepsute tak jest dalej. tylko cennik maja identyczny. eh, zycie.
Kola slawa Bohu bryka jak zawsze. dzis jest nieco poddenerwowana ale chyba dlatego ze jej sie rujka zbliza.
limba81- u nas nie ma dobrego weta. juz przetestowalem wiekszosc. jedynie na pogotowiu zwierzecym w mikolowie jest taki mlody doktor, ktory jako jedyny wyglada na takiego co wie o czym mowi.
[PYSZCZEK] dolna "warga"
zamiescilem zdjecie Koli w dziale choroby pod nazwą "ropień?" czeka na akceptację moderatora. może ktoś pomoże wyjaśnić ki diabeł?
na wszelki wypadek umiescilem tez zdjecie na swoim serwerze: http://www.hiperbiuro.pl/HPIM0288.JPG
na wszelki wypadek umiescilem tez zdjecie na swoim serwerze: http://www.hiperbiuro.pl/HPIM0288.JPG
[PYSZCZEK] dolna "warga"
[quote="Sean4"]może ktoś pomoże wyjaśnić ki diabeł? [/quote]
Żeby nie było bałaganu (średnio jedna trzecia z tego działu idzie do kosza) - bo ktoś wkleja zdjęcie pupila z podpisem "mój dziubek" w dziale nieodpowiednim. Wszystko ma swoje powody i nic nie jest ustalane "ot tak sobie, dla rozrywki".
Nad Twoim zdjęciem też się zastanawiałam i względnie przeszło ale to też jest powodem konieczności zatwierdzania - zdjęcie musi być wyraźne na tyle, by oglądający dopatrzył się różnicy.
Dział ten służy głównie do tego, by Użytkownicy mieli pojęcie jak wyglądają konkretne choroby i to było głównym zamysłem przy tworzeniu owej galerii.
Wystarczyłoby wkleić do galerii prywatnej a nie publicznej - i już nie czekałbyś na akceptację
No chyba, że pytanie nie dotyczyło kwestii akceptacji a tego, co jest na zdjęciu? Na to nie uzyskasz odpowiedzi, bo zdjęcie jest jakie jest a i bez badań ciężko powiedzieć cokolwiek.
Żeby nie było bałaganu (średnio jedna trzecia z tego działu idzie do kosza) - bo ktoś wkleja zdjęcie pupila z podpisem "mój dziubek" w dziale nieodpowiednim. Wszystko ma swoje powody i nic nie jest ustalane "ot tak sobie, dla rozrywki".
Nad Twoim zdjęciem też się zastanawiałam i względnie przeszło ale to też jest powodem konieczności zatwierdzania - zdjęcie musi być wyraźne na tyle, by oglądający dopatrzył się różnicy.
Dział ten służy głównie do tego, by Użytkownicy mieli pojęcie jak wyglądają konkretne choroby i to było głównym zamysłem przy tworzeniu owej galerii.
Wystarczyłoby wkleić do galerii prywatnej a nie publicznej - i już nie czekałbyś na akceptację
No chyba, że pytanie nie dotyczyło kwestii akceptacji a tego, co jest na zdjęciu? Na to nie uzyskasz odpowiedzi, bo zdjęcie jest jakie jest a i bez badań ciężko powiedzieć cokolwiek.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Sean4, ja się nie znam, ale może Oxycort by coś wspomógł. Nie wiem, spytaj weta. U ludzi na opryszczki stosuje się Oxycort. Może to zwykły pryszcz?
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Nisia, oxycort jest trujacy i absolutnbie szczur nie powienien go zlizywac, a w przypadku wargi jest to raczej nie do unikniecia.
Ja kiepsko widze cokolwiek na tym zdjeciu, ale przemywalabym rivanolem i podala antybiotyk, ktory przyspiesza wybicie sie ropy i dziala oslonowe - oczywiscie, jesli jest to ropien.
Moze byc tak, ze jest to zmiana nowotworowa, a tu swiety boze nie pomoze niestety...
Ja kiepsko widze cokolwiek na tym zdjeciu, ale przemywalabym rivanolem i podala antybiotyk, ktory przyspiesza wybicie sie ropy i dziala oslonowe - oczywiscie, jesli jest to ropien.
Moze byc tak, ze jest to zmiana nowotworowa, a tu swiety boze nie pomoze niestety...
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Ania, "ki diabeł" dotyczył tej narośli oczywiście. do zasad panujących na forum nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. zdjęcie faktycznie jest niewyraźne ale to najlepsze jakie udało się zrobic po 15 minutach polowania. Szczurka porusza się zdecyowanie zbyt szybko a jej dolna szczęka osiąga w ogóle prędkości nieuchwytne okiem. Przepraszam, że umieściłem w ogólnej galerii, nie pomyślałem o prywatnej. na przyszłość się poprawię.
A co do sedna- bąbel/ narośl jest średnicy takiej jak na zdjęciu (to jedyne co widać dobrze). Nie jest zbyt wystająca z profilu za to jest miękka, różowa i nieprzeźroczysta, zupełnie łysa. podobny kolor mają palce przednich łapek. Nadal nie rośnie. Niestety dopiero za kilka dni będę mógł zawieźć ją do mikołowa- tam jest jedyny wet któremu względnie ufam. jak było z poprzednimi napisałem wcześniej. zresztą sami wiecie.
Dziękuję za rady i proszę o jeszcze:). Kola poza pypciem trzyma się zdrowo i wszystkich pozdrawia
A co do sedna- bąbel/ narośl jest średnicy takiej jak na zdjęciu (to jedyne co widać dobrze). Nie jest zbyt wystająca z profilu za to jest miękka, różowa i nieprzeźroczysta, zupełnie łysa. podobny kolor mają palce przednich łapek. Nadal nie rośnie. Niestety dopiero za kilka dni będę mógł zawieźć ją do mikołowa- tam jest jedyny wet któremu względnie ufam. jak było z poprzednimi napisałem wcześniej. zresztą sami wiecie.
Dziękuję za rady i proszę o jeszcze:). Kola poza pypciem trzyma się zdrowo i wszystkich pozdrawia
[PYSZCZEK] dolna "warga"
[quote="Sean4"]za to jest miękka, różowa i nieprzeźroczysta, zupełnie łysa[/quote]
Na pierwszy rzut oka, to raczej dobrze swiadczy, bo moze bedzie mozna to usunac.
Dobrze, ze udasz sie do weta, do ktorego masz zaufanie, zobaczymy co on powie.
Na pierwszy rzut oka, to raczej dobrze swiadczy, bo moze bedzie mozna to usunac.
Dobrze, ze udasz sie do weta, do ktorego masz zaufanie, zobaczymy co on powie.
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Okazało się, że to jednak ropień. Bylo troche pisku ale wet zalatwil to sprawnie i po mesku. po prostu dziabnal wysterylizowana igielka i wycisnal. nie dal antybiotyku- nie chcial jej faszerowac. mam ja tylko obserwowac i jesli ropien sie odnowi, to wtedy podamy chemie. a jesli nie, to po sprawie. a juz sie balem ze moja staruszka ma jakiegos raka:)
[PYSZCZEK] dolna "warga"
Sean4, to obserwuj, bo przy ropniach podawane sa antybiotyki oslonowo, zeby zakazenie sie nie rozprzestrzenilo na caly organizm...