szczury.org

Chipsi Mais (granulat kukurydziany) dostaniesz raczej w lepszych (a przynajmniej tych dobrze zaopatrzonych) sklepach zoo, choc czasem mozna znalezc ten podklad w malutkich sklepikach, lub prosic o zamowienie. Musisz poszukac u siebie w miejscowosci

W necie znajdziesz bez problemu, cenowo zroznicowane i trezba pamietac o przesylce, ale czasem sie to oplaca jak wezmie sie wiecej rzeczy, ale takich rad to chyba udzielac juz nie trzeba ;P

My srednio placimy niecale 20zl za 10l ale to na 2 szczurzaste starcza na baaaardzo dlugo i smialo polecic ten zwirek mozemy. Nie ma "zapachow", nie pyli i nie ma takiego duszacego "wyziewu" jak jest zasikana, jak to sie dzialo w przypadku Pigwy i innych takich rozpadajacych sie zwirkow. Myslimy, ze warto sprobowac!

Poki nie dotrze go mnie sciolka kukurydziana dalam za podloze rozdrobnione papierowe reczniki...otworzylam okna i wietrze pokoj i juz powoli kajby lepiej, pare dni powietrze i powinno byc dobrze,mam przynajmniej taka nadzieje. Ale przynajmneij walcze i bede miec tego swiadomosc ze wszystkiego sprobowalam. Podejrzewam ze glowna przyczyna byly te granulki z drzew iglastych, bo to nie wina moczu bo jak wywalalam podloze to nie bylo nic czuc. Czyli to podloze to taki cichy zabójca...Zyczcie mi powodzenia i trzymajcie kciuki za mnie i za Doris.

Myszowata pisze:Czyli najlepiej zastosowac Chipsi Mais? Taka Lulu stosujesz z tych kukurydzianych ?

Tak, my stosujemy Chipsi Mais

Sluchajcie dzisiaj niebo a ziemia sie czuje od kiedy wawalilam ta sciolke i wietrze codzienni pokoj z tego...Wszystkiemu byly winne te koreczki drewniane z drzew iglastych. Dzis schodzilam sie po zoologikach w miescie niestey nie dostalam chipsy mais.....bede musial zamowic przez internet..

O rany, już myślałam że tylko ja mam ten problem. Już od kilku lat nie musiałam brać leków na alergie. A od kiedy mam Marcelinkę znowu się zaczęło. Zastanawiałam się właśnie na co konkretnie jestem uczulona bo kiedy Marcela siedzi u mnie na ramieniu to nie mam nagłych objawów. Raczej jak wchodzę do swojego pokoju gdzie stoi jej wielka klatka. Poza tym, od kiedy ma większą klatkę katar i duszności u mnie się nasiliły. Jako ściółki używam Cat's Dream. To są takie kołeczki z drewna sosnowego. Wydawały mi się dobre, pochłaniają zapach, mogę je wymieniać co tydzień. Czy ktoś z was też ich używał? Nie wiem co zrobić Miałam poważne plany sprawienia sobie drugiej szczurci, ale nie wiem czy dwa szczurki nie oznaczają jeszcze większej alergii? Czy to wina tych Cat's Dream?

Ja wlasnie uzywalam koreczkow drewnianych z drzewa iglastego ale innej firmy od kiedy pozbylam sie tej sciolki jest wszystko ok, mozesz miec tez alergie na mocz szczurzy jak ja poniewaz nasiakniete podloze leci do powietrza ktoro wdychamy, w skotek czego pozostal mi tylko katar z ktorym walcze. Takze proponuje zmiane sciolki na inna...u mnie dalo to rezulalty...wywalic wszystko umyc i wywietrzyc pomieszczenie i powinno byc ok U mnie po tym dusznosci ustapily Jedynie obecnie z powodu moczu mam katar...Obecnie jestem na etapie zamawianai podloza kukurydzianego,ktore polecono mi ze wzgledu na alergie. Pozdrawiam i zycze wytrwałości Damy rade

Dzięki Tak zrobię. Ale zostało mi jeszcze pół paczki kołeczków więc kukurydziane kupię dopiero za jakiś czas. Mam wielką nadzieję że pomogą! Wtedy się okaże czy jestem uczulona na mocz.

A jaka sciolka jest najlepsza? Moj chlopak ma alergie na sciolke i zastanawialam sie na jaka mam zmienic. Obecnie uzywalam cat's dream, pinio i pet's dream