Strona 12 z 12

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: śr sie 18, 2010 8:52 am
autor: anwet
Witam.
Tak jak napisał P_J Prysia miała usunięte drogi rodne, które zaatakował nowotwór. Stąd podejrzenie przerzutów.
To zdecydowanie krew. Gęsta, czerwona , ze skrzepami. Szczur momentami dławił się skrzepami. Wypływ trwa nawet do 3ch godzin ( już po podaniu vitaconu i cyklonaminy).
Wczoraj Prysia czuła się dobrze, więc raczej nie mam zamiaru jej usypiać - będę podawać te leki przeciwkrwotoczne i tolfinę. Smakołyki podjada, więc tragicznie jeszcze nie jest, choć bardzo ciężko oddycha. Dobrze, że dziś już chłodniej, to może jakoś będzie jej lepiej..
Gdyby ktoś wybierał się do zaufanego wet, bardzo bym prosiła, żeby zapytał się o tą maksymalną dawkę..
Dwóch wet u których byłam po prostu nie wiedziało. Sprawdzali nawet w książce i jakoś nie bardzo udzielili mi odpowiedzi. Dawka 0,1 jest wg mnie za mała. Przepraszam, ale nie mam siły chwilowo pisać na ten temat.
------------------------------

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: śr sie 18, 2010 8:54 am
autor: anwet
Szczurki są 3 ( o nich pod tematem Krówki od Krwiopijki..)
Dzikawe więc jest generalnie problem z podawaniem leków.. ale jakoś daję radę.

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: śr sie 18, 2010 1:08 pm
autor: alken
skonsultuj sie telefonicznie z dr piaseckim lub strugala z wroclawia na pewno Ci pomoga w ustaleniu dawki.

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: sob sie 21, 2010 10:12 pm
autor: anwet
Dzięki.. myślę że skorzystam..

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: pn wrz 13, 2010 8:00 am
autor: yalissea
Witam,

mam 2 szczurki, samce i mają ok. 6 tygodni. Są w domu od 6 dni, ale dzisiaj rano zauważyłam zaschniętą wydzielinę koło nosa, na moje oko to była krew. Czytałam, że może to byc porfiryna. Czego to jest objawem? Moje szczury są rozbiegane, mają dobrą dietę ( dostają karmę z witaminami: Emotion Beauty dla szczurów i zioła Herbal, oprócz tego daję im marchewkę, sucharki, jabłko, wody mają pod dostatkiem). Wodę zawsze przegotowuję, ale wczoraj nie miałam czasu i dałam im z kranu. Szczury nie wyglądają na zestresowane, wychodzą na rękę z domku, wychodzą z klatki, nie gryzą. Biegają, są wszystkiego ciekawe. Czy to jednorazowy przypadek, czy może coś więcej ;/ ? Spotkaliście się z czymś takim?
Co im podawać - Vibovit? Wit. K? W jakich ilościach i z czym rozrabiać? Czy mam się udać do weterynarza?

Dziękuję za odpowiedź

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: pn wrz 13, 2010 8:14 am
autor: yalissea
Przepraszam, ale nie wiem gdzie mam kliknąć, żeby edytować post ;/. Chciałam jeszcze dodać, że szczurki od wczoraj śpią często na domku, a nie w nim. Myślałam, że może mają tam brudno. Więc wszystko wyczyściłam, ale nadal śpią częściej na domku.

Re: RE: Krew z noska od kilku dni...

: pn wrz 13, 2010 11:22 am
autor: nausicaa
tak, to porfirynka. jesli masz je od 6 dni, to pewnie się trochę jeszcze stresują nowym otoczeniem i stąd porfirynka. jeśli dobrze się czują i nie kichają (zmień trociny na żwirek, jeśli ich używasz), to tylko obserwuj czy coś więcej się nie dzieje (apatia, nastroszone futerko itp.). możesz dać im vibovit do poidełka albo echinaceę.
jeśli szczurki są z zoologa, to mogą mieć świerzba lub inne pasożyty, co też może powodować porfirynkę. możesz je zabrać do weta na obejrzenie

szczurki śpią tam, gdzie im wygodnie:D jeśli masz je krótko, to jeszcze zobaczysz, jakie dziwaczne miejsca i pozycje do spania wybierają:D

poczytaj forum, jest caly temat o porfirynce, zajmowaniu się szczurkami itd, wtedy będziesz wiedziała kiedy jest coś nie tak:)