Strona 1 z 2

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 7:38 pm
autor: Gosiek
Witajcie
Pisze na forum pierwszy raz i niestey musze zaczac od tego tematu .
Niedawno 21.06.2006 odeszla moja pierwsza szczurzyca Avi miala rok i 9-m-cy dlugo walczylysmy z choroba ale nie udalo sie.
Pochowalam ja na podworku pod rozlozystym kwiatkiem przed pochowaniem poglaskalam dalam jej na pozegnanie troche mlecza do grobu......zeby miala na poczatek za teczowym mostem.
Jest mi smutno do tej pory nie zlikwidowalam klatki jest tak jak było nawet jedzonka nie wyrzucilam z miseczki jakos nie moge ile razy tam poatrze to wydaje mi sie ze ona tam jest i zaraz wyjdzie rozkosznie ziewajac.
Nie jestem jeszcze gotowa na przyjecie nowego szczurka ale wiem ze ta chwila napewno nastapi i napewno sie z Wami ta chwila podziele.
Sorki za przydlugo wstep ale chcialam sie z kims podzielic moim smutkiem a Wy zrozumiecie mnie najlepiej.Pozdr

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 8:34 pm
autor: Guślarka
['][']['] Ta pierwsza śmierć na pewno bardzo boli :przytul:

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 8:36 pm
autor: sauatka
przykro... ['] :sad2:

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 8:55 pm
autor: Dory
['] dla Avi :-(
Gosiek
, trzymaj się ciepło :przytul:

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 9:08 pm
autor: Lulu
[`][`][`]

moja kochana Avi

: ndz lip 09, 2006 9:59 pm
autor: Bartek i Ilonka
[']
Trzymaj się Gosiku, już prawie każdy z nas tu obecnych wie jak bardzo boli śmierć najukochańszego szczurzaka.
Jeśli chodzi o nowe zwierzątko to jeśli naprawdę nie jesteś gotowa to poczekaj, ale pomyśl też, że już masz dom dla nowego przybysza i już na chwilę dzisiejszą możesz dać dom nowemu "bezdomnemu" szczurkowi, który tylko czeka na to by taka wspaniała, troskliwa istota przyjęła go do swojego domu. To oczywiste, że jedno zwierzątko nigdy nie zastąpi drugiego, tak nawet nie powinno być, ale pomyśl ile radości dostarcza zwierzak w domu i ile radości Ty możesz mu dać przyjmując go do siebie.

Ilonka

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 6:52 am
autor: casie
Współczuje... :-( Ja musze powiedziec, ze po stracie mojej szczurki przygarniecie dwoch chlopakow bardzo mi pomoglo...
Trzymaj sie

[']['][']

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 7:06 am
autor: Zirrael
[']['][']

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 7:12 am
autor: Gosiek
Dzieki Wam za wsparcie to zawsze latwiej jak ma sie świadaomośc , ze ktoś Cie rozumie.
to , że kolejny szczurek,/ wiemze popełnilam bład trzymajac Avi sama/ a wlasciwie dwa zamieszkaja u mnie to pewne to tylko kwestia czasu.....o Avi pamietac bede zawsze jak o innych zwierzakach , ktore u nas mieszkały.
Teraz wybieram sie na urlop a po urlopie............ kto wie? :?

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 11:23 am
autor: Mikulinka
Bardzo współczuję... ['] :cry:

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 11:54 am
autor: PALATINA
Ja do dzis pamiętam, jak umarł mój pierwszy szczur, Ryjek.
Byłam wtedy w podstawówce. Rozpaczałam ze 2 tygodnie - dłużej niż po babci! :shock:
Klatke od razu wyniosłam - nie byłam w stanie na nia patrzeć. Jeszcze przez dłuższy czas oczy zachodziły mi łzami na widok szpary za szafą. Ryjek zawsze tam wchodził, a gdy go wołałam w ciemności czasem zaświeciły jego czerwone oczęta. Płakałam na sam widok szafki...
Rodzice zabronili mi kupienia nowego szczura. Powiedzieli, że za bardzo to przeżywam i dlatego nie wolno mi posiadac gryzoni - żadnych!
Przerzuciłam sie na kanarki (przypadkiem całkiem, bo psa juz miałam).

Ładnych kilka lat nie miałam szczurów, a teraz sami widzicie - Już z 10 lat, jak mam zawsze liczne stadko pod reką.

Pociesze Cię, że kolejne smierci, choc bola tak samo, przezywa sie inaczej, łatwiej.
Mi zawsze pomaga obecnośc reszty stada, gdy kogos tracę. Nie wyobrażam sobie, żeby mi zmarł szczur i pozostała całkiem pusta klatka. To byłoby potwornie ponure - dla mnie.

Trzymaj się! :przytul:

['] dla maleństwa...

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 11:58 am
autor: ESTI
[']['][']

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 4:43 pm
autor: mery666
[*]

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 8:18 pm
autor: Korlis
[']

moja kochana Avi

: pn lip 10, 2006 8:29 pm
autor: limba
Bardzo przykro... [']['][']