Strona 12 z 13

Re: czego się boicie?

: ndz sty 02, 2011 6:01 pm
autor: szczurzyca.
sasza, siostro, mam dokładnie identycznie! ;D

Re: czego się boicie?

: śr lut 02, 2011 10:25 am
autor: Mielia
Ciemnośc, brrrrrrrrrrr :<

Re: czego się boicie?

: śr lut 02, 2011 2:05 pm
autor: BabeOfJazz
Ja się boję szerokich schodów...
Kiedy błam w Świnoujściu nie zauważałam tego...
Ale w Gdyni ciągle trzeba przejściami podziemnymi przechodzić... : <

Re: czego się boicie?

: ndz lut 20, 2011 6:26 pm
autor: Yaoja
Z takich dziwniejszych lęków, to boje się pierwszego etapu smażenia. Zawsze kiedy kładę/wysypuję coś na patelnię, to od razu, niemalże odruchowo, czasem z krzykiem, uciekam w popłochu. Kiedyś przed to ubabrałam podłogę połową fasolki szparagowej z puszki ::)
I inwazja kosmitów mnie przeraża. Ale to jest jeszcze o tyle dziwne, że to tylko we śnie a nie na jawie (wierzę w kosmitów, ale szczerze wątpię, aby gdzieś tam koło nas śmigali). Bardzo często śnią mi się rzeczy typu: wojna, koniec świata, apokalipsa, potwory, seryjni mordercy i właśnie kosmiczna inwazja. Za każdym razem kiedy się budzę się po takim śnie jestem autentycznie przerażona.
Bardzo oryginalnie boję się pająków. Ale to tylko przy bezpośrednim kontakcie. Jak są za szybką, w tv lub gazecie, to mogą być. Jeżdżenie windą mnie przeraża, a od myślenia o tym, że zaraz gdzieś między piętrami utknie, przyprawia mnie prawie o histerię.
I na koniec mój najpoważniejszy lęk - odmiana lęku wysokości... albo lek przed spadaniem, nie wiem. Kiedy wchodzę gdzieś wysoko, mam wrażenie, że to, na czym stoję, zaraz się urwie, oderwie, załamie i ziuuu, sobie polecę. Na wycieczce w latarni morskiej, po wejściu na górę cały czas stałam przyklejona plecami do ściany; w Warszawie podczas wypadu do Pałacu Kultury i Nauki na tarasie widokowym też cały czas stałam pod ścianą; w Częstochowie w klasztorze w jednym pomieszczeniu była dziura w podłodze otoczona barierką, z widoczkiem na piętro niżej, też nie podeszłam, na 30-stym piętrze czuję, że blok się buja na boki. Ostatnio widziałam na National Geographic film z budowy tarasu widokowego nad Wielkim Kanionem. Ze szklaną podłogą. SŁABO mi się zrobiło, kiedy pokazali przepiękny widok w dół, aż ujechałam z fotela w "zachwycie".

Re: czego się boicie?

: ndz kwie 17, 2011 10:10 pm
autor: Mictlan
Ja boję się wysokości, od kiedy pamiętam.. Chyba gorzej zacząłem się bać od kiedy zobaczyłem jak znajomego mama wypadła z 3ciego piętra na ziemię.. Od tej pory boję się wychylać jak jestem gdzieś wyżej itp.. Boję się też chomików :P . Mają jakieś dziwne, małe pyszczki i mam wrażenie, że mnie ugryzą :D

Re: czego się boicie?

: ndz kwie 17, 2011 11:26 pm
autor: Vesper
Ja mam lęk przed zastrzykami lub pobieraniem krwi, nawet jak oglądam film, czy jakiś program medyczny i tam to pokazują, aż mnie skręca w środku. :)
Mimo iż lubię być sama np. w domu, to boję się tego. Musi mi coś grać, muszę słyszeć głosy.
Może to zabrzmieć głupio, ale boję się jak biedronka otwiera skrzydła i odlatuje. Nie wiem skąd mi się to wzięło. ;D
Czasem nawet się boję, że jak się spojrzę w lustro, to zobaczę kogoś innego niż siebie, albo kogoś za sobą.
Boję się pająków i innych robali. Mogę na nie patrzeć, ale słabo mi się robi gdy muszę je dotknąć. Chociaż lubię pająki. :)
I też często wyobrażam sobie katastrofy, wypadki, że zaraz coś mnie zaatakuje, zabije, zmiażdży, rozjedzie.
I boję się trochę owadów, ale motyle i ćmy uwielbiam. :D

Re: czego się boicie?

: wt kwie 19, 2011 9:53 am
autor: BabeOfJazz
Vesper pisze:Mimo iż lubię być sama np. w domu, to boję się tego. Musi mi coś grać, muszę słyszeć głosy.
Mam dokładnie to samo! : D

Re: czego się boicie?

: śr kwie 20, 2011 8:58 am
autor: Veerena
Ja się boję dentysty (co zresztą widać ;) czekam, aż wymyślą wizyty na odległość ;D )
Do tego panicznie boję się wystąpień publicznych ( zawsze unikałam odpowiedzi w szkole, a na studiach jest to dla mnie nie do przejścia więc siłą rzeczy nie skończę ich :-\ to jest moja taka malutka fobia )
Węże, pająki głównie jak się poruszają grrr, aż ciarki mi przeszły ;)
Czego jeszcze straty bliskich , przyszłości, a i kitlów wszelkiego koloru :P

Re: czego się boicie?

: sob kwie 23, 2011 4:27 pm
autor: Idusia
Ja się boję... yy:
Owadów (wszystkich, nawet tych najmniejszych, a szczególnie pająków (kiedyś dostałam paraliżu, po czym zemdlałam ze strachu, jak moja mama przyniosła do domu skórę z ptasznika)
Wysokości
Małych pomieszczeń (nie jeżdżę windami x| )
Wody (nie chodzi mi o plaże czy baseny, ja bardzo lubię pływać, chodzi mi o takie otwarte morze jak np. pływam motorówką)
Pływaniem statkami (zatoną! )
Lataniem samolotami (rozbiją się! )
Publicznych toalet xd
Królików
Zatłoczonych pomieszczeń
Mojej dzielnicy (serio)
pijaków (są nieobliczalni)
metrówek
takich małych roślinek, co jak dotknie się ich łupin, to strzelają (nie pamiętam nazwy)
Chili
Fajerwerków
Hałasu
... i wielu, wielu innych rzeczy ;D

Re: czego się boicie?

: ndz kwie 24, 2011 1:32 pm
autor: Sheeruun
Odnośnie zostawania samemu w domu, to ja się boję wtedy patrzeć w okno. Mam wrażenie, że ktoś tam może stać, i to nie człowiek, a np. kosmita ::)

Re: czego się boicie?

: wt kwie 26, 2011 11:00 pm
autor: kinia87
hm..no to ja z tradycyjnych fobii:
awiofobia - zdecydowanie jeden z moich największych lęków...muszę wypić kilka kielonów, żeby mnie do samolotu wsadzili ;) na pokładzie kolejne, żeby utrzymać błogi stan... wtedy jest mi już wszystko jedno...ale bez tego mam masakryczną panikę...

akrofobia - no tutaj to tak różnie... jak patrzę z dużej wysokości w dół to robi mi się słabo...np. z nowojorskiego wieżowca, patrząc z 17. piętra w dół na ulicę miałam miękkie nogi.. tak do 4 piętra jest ok. Powyżej jest zonk. Lecąc samolotem, nie mogę podziwiać widoków.. ;)

etnomofobia - po prostu nienawidzę owadów i wszelkiego robactwa...szczególnie, które lubią na mnie lądować lub po mnie łazić..

arachnofobia - znośnie, tzn. pająki gdzieś na zewnątrz mi nie robią, ale nie daj boże będzie coś włochatego u mnie w domu... nie zasnę dopóki nie utłukę :) nienawidzę też pająków w lesie, jak idę na grzyby! o zmoro! oczywiście co chwilę ląduję w jakiejś pajęczynie...więc zamiast szukać grzybów, to ja szukam usilnie wzrokiem pajęczyn, by w porę je ominąć..

aquafobia - ostatnio zauważyłam, że mam lęk przed wodą, tzn. bardziej przed pływaniem w morzu/oceanie. Boję się, że mnie zniesie i się utopię... wyzywam też mojego, jak mi za daleko ode mnie odplywa... więc zazwyczaj pluskamy się przy brzegu ;D heh

Re: czego się boicie?

: wt kwie 26, 2011 11:03 pm
autor: kinia87
i chciałam powiedziec na bazie moich doswiadczen, ze desyntetyzacja to bzdura! nie wierze w cos takiego, jak skuteczne stopniowe oswojenie leku... im dluzej i czesciej latam samolotem, im bardziej probuje sie z ta sytuacja oswoic tym gorszy jest moj lek.. moze jestem odchyleniem od normy, jakims wypierdkiem mamuta, ktory jest nieksiazkowy :P nie wiem, moze... takie tylko moje wlasne doswiadczenia psychologiczne..wbrew temu co mi wmawiali na studiach ;) o!

Re: czego się boicie?

: pt sie 26, 2011 12:00 pm
autor: gadoola
pajaki, pszczoły, osy , skorki...feeeeeeee
wysokości.....buuuu
i zamknięcia zywcem w trumnie :P

Re: czego się boicie?

: pt sie 26, 2011 1:12 pm
autor: Venefico
Strasznie boje się duzych komarow, znaczy tych samic. Gdy je widze to panikuje, rycze, uciekam i krzycze. Pajaki, pszczoly i inne robale ok, nie zwracam uwagi, niech sobie zyja ale te wielkie komary to po prostu horror...

Re: czego się boicie?

: sob sty 05, 2013 6:55 pm
autor: Ksyna
Boję się pająków i śmierci :-X