Strona 1 z 2

[Klatka] Pó?eczki a trociny/?wirek

: czw sie 24, 2006 3:22 pm
autor: Sileas
Nie zauważyłam podobnego tematu, choć pewnie gdzieś już ktoś to wyjaśniał...

Posiadam klatkę z trzema (sic) plastikowymi półeczkami, które strasznie cięzko się zdejmuje.. Za pierwszym razem, ładnie uścieliłam wszystkie. Na najwyższej postawilam domek - więc szczurki tam chętnie poza spaniem też sie załatwiają. Problem przyszedł w momencie wymieniania ściółki - nie za bardzo mogłam sobie poradzić z tymi półeczkami. Próbowałam je zdjąć, ostatecznie wszystko wysypałam na podłogę przechylając do góry nogami - bo drzwiczki do klatki były za małe by wsadzić tam szufelkę/etc.

W zasadzie - czy na półeczki potrzebne są trociny/żwirek? Czy ktoś ma pomysł na coś wygodniejszego, albo sam używa czegoś podobnego w przypadku tak niesfornych półeczek?
Wszystkie są plastikowe, i zatrzymywałyby siuśki, więc taplanie się w tym szczurzyc jakoś nie widzę zbyt dobrze..

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 3:31 pm
autor: Fatty
Ja bym zamieniła plastikowe półeczki, na półki zrobione z paneli.Łatwe w czyszczeniu i samemu można zamontować tak,że będą łatwe w wyjmowaniu. Są płaskie wiec nie robi się tam basen pełen moczu ;)
A mycie jest proste -wstawiam klatkę pod prysznic.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 3:31 pm
autor: Lulu
[quote="Sileas"]W zasadzie - czy na półeczki potrzebne są trociny/żwirek?[/quote]

Nie. Choc mozna polozyc szmatki (ale trzeba dosc czesto prac) lub reczniki papierowe (czesto wymieniac, ale robi sie to latwiej niz sciolke)...
Szczerze mowiac to zdjecie Twojej klatki z idealnie wysypana sciolka na poleczkach troche mnie zdziwil ;)

[quote="Sileas"]bo drzwiczki do klatki były za małe by wsadzić tam szufelkę/etc. [/quote]

mozna uzyc czegos mniejszego ;) ostatnio chyba pisalam o myciu polek :drap:
w kazdym razie nie wyjmuje ich z klatki tylko sama wkladam lape ze zmywakiem i tak szoruje... przy okazji wlasnie tak zmiatam stamtad wszystkie 'smieci'.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 3:42 pm
autor: Sileas
Puh.. od następnego razu spróbuję chyba z papierowymi ręczniczkami. Zdecydowanie mniej roboty :) Chciałam by szczurzyce miały dobrze, więc żwirek szedł na wszystko... Dobrze wiedzieć, że nie trzeba - byłam przerażona ilością zużywanego żwirku :)

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 4:58 pm
autor: ESTI
Ja mam polki zainstalowane na stale i na jednej mam sciolke.
Jak ja sprzatam?
Biore odkurzac i wysysam. ;)
Polecam te metode, szybko i sprawnie, a potem tylko przecieram mokra szmatka i juz.
Przy generalce wkladam klatke cala do wanny i jade z prysznicem. ;)

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 6:04 pm
autor: Blue
ja na pieterkach nie mam nic, ale mam latwe do montowania... pomysl z recznikami jest dobry, ale nie zdziw sie gdy wiekszosc bedzie pogryziona lub w domku ;)

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: czw sie 24, 2006 8:22 pm
autor: Matylda
Hehe ja tez sie troche zdziwilam, nigdy nie pomyslalam ze mozna by sypac trociny na polki :drap: , ja mam klatke robiona przez tate i drzwiczki mam na polowe klatki, wiec mam latwy dostep do polek. Jak sprzatam to wymiatam wszystko albo odkurzam, pozniej biore spryskiwacz do kwiatkow i reczniki papierowe i wszystkie wycieram(najpierw wycieralam szmatka, ale szmatke musialam co chwile plukac pod kranem, bo w wiaderku robila sie zolta i lepkka woda)

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob sie 26, 2006 10:59 am
autor: PALATINA
A ja pomyślałam kiedys o ściółce na takie półki - kiedy miałam na przechowaniu szczury moni. Moje klatki nie maja takich półek ;)

U siebie nigdy nie używałam nic na półki, aż do teraz.
Teraz Runi ma odcisk na stopie (przez deformacje kości) i musi chodzic po miękkim. Ma w klatce półki z plastikowych desek do krojenia, na których leżą podkłady higieniczne, a dokładniej jeden tne na 3 kawałki i układam na półkach. W sumie się sprawdza, chłonie siuśki (jest w rodzaju pampersa dla dzieci) i jest miękki. Ale gdyby nie odcisk, to w życiu bym sie w to nie bawiła. W reszcie klatek nic nie mam na półkach.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 11:30 am
autor: kasia...123
chciałabym się spytać co myślicie o półkach w klatce z kafelek podłogowych podłużnych....moje szczurki miały drewniane i oklejone taśma izolacyjną ale z nudów w nocy obgryza to Dewi więc pomyślałam o tych kafelkach bo mam w domu jeszcze po remoncie....co o tym sądzicie?

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 12:43 pm
autor: AmericanIdiot
hmm... ogólnie pomysł nie wydaje mi się zły, ale może byc problem z przymocowaniem tego..... :drap:

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 12:48 pm
autor: krwiopij
Kafelki? Chyba mało praktyczne... :roll: A nie masz może paneli podłogowych? Wystarczy przyciąć do odpowiedniego wymiaru, pomalować brzegi nietoksycznym lakierem (żeby mocz nie wsiąkał), wywiercić otworki w rogach i przymocować do klatki. Sama takie mam już kawał czasu i idealnie się sprawdzają. :)

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 12:50 pm
autor: kasia...123
no wlasnie szukałam paneli podłogowych bo w sumie po remoncie mam wszystko w szafie ale paneli akurat nie...jedynie te na ściane ale one kompletnie się nie nadają :/ kafelki zamocowałam tak zeby się nie wysówały i jak na razie wszystko gra...jeśli w najbliższym czasie będą sprawiać jakies problemy to wymienie to na coś bardziej praktycznego.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 12:54 pm
autor: krwiopij
Tylko uważaj bardzo, żeby się przypadkiem nie wysunęły. Bo one ciężkie są i mogłyby zrobić szczurkom przywdę, gdyby spadły.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 1:27 pm
autor: kasia...123
no własnie o to się najbardziej bałam ale poradziłam sobie z tym za pomocą kółeczek od bryloczyków i mocnej nitki :) półeczki minimalnie tylko mogą się poruszać do przodu i do tyłu a szczurki nie dosięgną do nitki więc tym samym jej nie przegryzą.

[Klatka] Półeczki a trociny/żwirek

: sob wrz 09, 2006 1:32 pm
autor: sue
ja mam właśnie panele podłogowe w klatce. Szczurze siuśki nie wsiąkają, łatwo je umy, po prostu gąbką i przetrze szmatką. Ja wkładam między pręty i dodatkowo przyczepiam opaskami zaciskowymi, takze nie ma możliwości zeby spadły :)