Strona 21 z 22

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob wrz 10, 2011 6:23 pm
autor: Kluska123
Ja za to mam problem z moim ponad 2-letnim Iwankiem :-\ Od dobrych trzech dni straszliwie mu wycieka czerowna maź z oczu, nieraz jak je otworzy to ma całą gałkę oczną jak z krwi. Nie wygląda mi to na porfirynę, to jest bardzo gęste i lepkie, przemywam mu oczka letnią herbatą, ale nic się nie zmienia. Weterynarz mi powiedział, że u Iwana jest to normalne, ale teraz ma tak sklejone oczy, że zaczynam się powoli o niego martwić :-[
Coraz bardziej chudnie, ciężko oddycha, jedyne co ma to apetyt.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: pn wrz 12, 2011 7:03 am
autor: nausicaa
a wet jakiś dobry? jak ciężko oddycha, to nie wygląda mi na coś "normalnego". wet osłuchał mu płuca?
ciężko powiedzieć, czy to w oczkach to po prostu bardzo gęsto porfiryna czy coś innego. możesz skonsultować z wetem jakieś krople do oczu, może zadrapał sobie pazurkiem?

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: pn wrz 12, 2011 11:01 am
autor: Kluska123
Dzisiaj do dr Strugały mój Marek idzie, wczoraj Iwan był w tak ciężkim stanie, że myśleliśmy, że to już koniec, nikt nie odbierał telefonów, wszystko zamknięte, horror. Zapadnięte boki, ciężki oddech, zgrzyta cały czas zębami, nawet uszy ma opuszczone, że tak powiem, oczy zalepione, brak apetytu, wodę pił tylko, jak miał podstawioną pod pyszczek :( Dzisiaj rano już trochę lepiej, ale już sama nie wiem co robić, czy ukrócić mu cierpienie, czy zostawić tak jak jest i wzmacniać. Zobaczymy co wet powie :( Dodam, że ma ponad 2 lata...

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob wrz 24, 2011 2:21 pm
autor: winogroniasta
Hej, chciałabym najpierw skonsultować problem, czy warto ciągnąć małą do weta. Dla niej to duży stres, chcę się upewnić, czy konieczny.
A więc, do rzeczy. Od paru dni Melisa ma problem z oczkiem. Wracając z pracy zauważałam takie jakby strupki zaschniętej krwi na futerku, przy samym oku, zawsze tym samym. Czyściła sobie sama, czasem jej przecierałam wilgotnym wacikiem. Po wyczyszczeniu obejrzałam ją. Tą jakby powiekę ma lekko zaczerwienioną. Jest też na niej kilka kropeczek, jakby ranki od ukłucia - ze dwie, trzy, nie więcej. Zaczęłam obserwować obie dziewczyny. Generalnie to druga, Prozac szefuje. Melisa więc często obrywa, zresztą doskonale wiecie, jak to jest. Kiedy razem idą jeść i Melisa ma Prozac po stronie chorego oka, od razu je mruży, prawie zamyka. Myślałam, że po prostu znów oberwała i dlatego to brudne oczko. Ale dziś, kiedy zaczęła się myć i przejechała łapkami kilka razy po głowie, od razu pojawiła się krew/porfiryna/coś? Jak myślicie, czy to po prostu rana, którą mam się tak nie martwić, czy jednak trzeba się udać do doktorka? Od razu po tym myciu udało mi się zrobić zdjęcie, załączam.
Obrazek

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob wrz 24, 2011 8:19 pm
autor: tinanka
Ja bym przemywała rumiankiem, a co weta i tak bym poszła, bo nigdy nic nie wiadomo. To może oznaczać wszystko i nic. Obserwuj dziewczyny, może coś zauważysz niepokojącego. Buziaki dla małej.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: ndz wrz 25, 2011 5:05 pm
autor: winogroniasta
Boję się rumianku. Kiedyś mój kot miał problem z okiem, przemywałam mu rumiankiem i potem wet mi powiedział, że tylko mu tym pogorszyłam. Przemywam czystą wodą. No cóż, to zabiorę ją do weta. Myślicie, żeby drugą zabrać też? Żadna nie wykazuje nawet najmniejszych zmian w zachowaniu.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: ndz wrz 25, 2011 5:39 pm
autor: tinanka
Obrewuj ją i może w takim razie spróbuj im dać coś na wzmocnienie, echinacea, vibowit do poidełka, może to jakiś stres, przeciąg. Posłuchaj czy nie kicha, psika i nie wydaje żadnych dźwięków. Sama musisz ocenić kiedy zachowanie twojego ogonka się zmienia i zadecydować czy to czas na weta, czy coś innego.
Trzymam kciuki.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: ndz wrz 25, 2011 6:06 pm
autor: winogroniasta
Właśnie ciężko mi to stwierdzić, są to moje pierwsze ogoniaczki. Po stresie związanym z zaganianiem do klatki (jest dość płochliwa, więc nawet to ją stresuje) czasem się cośtam pojawia, ale jeszcze nigdy w takiej ilości. Generalnie żadna nie kicha, zdarzy się jak wejdą za łóżko, w te koty kurzu. :> Poza tym wszystko jest jak najbardziej w porządku - obserwuję je teraz wręcz maniakalnie, ciągle siedzę przy klatce.
Ile tego vibovitu na 100ml wody? I jak często im podawać? Obu?

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: ndz wrz 25, 2011 6:21 pm
autor: tinanka
Tutaj masz o dawkowaniu:

http://szczury.org/viewtopic.php?f=171& ... it#p808719

Pamiętaj, że woda musi być zmieniana codziennie. Obu, obu, vivovit jest na wzmocnienie, więć drugiemi nie zaszkodzi. Możesz podawać co drugi dzień albo teraz przez dwa i potem przerwa.
Uwierz mi że maniakalne siedzenie przy klatce to normalna sprawa. ;-)

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: ndz wrz 25, 2011 6:30 pm
autor: winogroniasta
Okej, wszystko już wiem. W takim razie będę podawać vibovit i obserwować do końca tygodnia. Wielkie dzięki. :)

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: śr wrz 28, 2011 9:33 am
autor: mikanek
winogroniasta i jak mała?? Możesz zaopatrzyć się w beta-glukan, jest bardzo skuteczny w takich sytuacjach jak wyciek porfiryny z oka, podnosi odporność szczura.A teraz taki okres, że o przeziębienie nie trudno :-\

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: śr wrz 28, 2011 6:17 pm
autor: winogroniasta
Byliśmy dziś u doktorka, bo mała zaczęła kichać. Okazało się, że coś jej już zaczyna szmerać w górnych drogach oddechowych - stąd to oczko - i zdążyłam, zanim jej się rzuciła na płucka. Dostała antybiotyk, narzeczony zabiera ją też jutro i pojutrze na zastrzyki.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob paź 15, 2011 11:54 am
autor: macik001
Nie sądziłam, że kiedyś tu napiszę no ale kurczę mam problem ???
Do tej pory myślałam że to sprawka za długich pazurków, że się mocno drapie i mu je obcinałam, no ale teraz ma krótkie(krótsze niż reszta) i takie coś zastałam.(zdjęcie nie wyraźne, ale mniej więcej widać o co mi chodzi, wokół noska)
Obrazek

. Takie cuś ma w miarę regularnie, na pewno nie jest to pierwszy ani trzeci raz. Czasami ma też takie czerwone kropki w wewnętrznym kąciku oka. Sądzę, że to porfiryna. A wy jak uważacie?

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob paź 15, 2011 6:09 pm
autor: Paul_Julian
Dla mnie wygląda jak porfiryna. Teraz jest chłodniej, może to dlatego? Rano i przy czyszczeniu sie moze miec porfirynę :) Obserwuj czy nie kicha czy cos.

Re: [PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

: sob paź 15, 2011 6:22 pm
autor: macik001
Obrazek

Tak wygląda porfiryna? Jeśli ma to co jakiś czas to czy mam się martwić, dawać mu vibovit czy echinacee?