szczury.org

Odgrzebałem, ten temat, bo w końcu poległem bez efektów na eliminowaniu ewentualnych przyczyn i wybraliśmy się do weterynarza. Generalnie co jest przyczyna nie wiadomo, robali nie widać, nawet pod mikroskopem. Ewentualne przyczyny, to alergia, niedobory witaminy A, i mimo wszystko robale. Tomi dostał iwomec, witaminę A i steryd na złagodzenie świądu. Za 10 dni do kontroli. W zasadzie białka zwierzęce z jadłospisu odstawiłem, lecz wet jeszcze zalecił odstawienie orzechów, szczególnie arachidowych.
Za jakiś czas opisze, co się dzieje dalej. Szczuras był bardzo dzielny, podczas zastrzyków.

Pozdrawiam

Tomi już się mniej drapie, mimo wszystko nadal uważam, że to jego dalsze drapanie jest chorobliwe. Po wizycie kontrolnej weterynarz twierdzi, ze to są niedobory witaminy A. Na razie ma zmieniona dietę, bogatszą w substancje zawierające wskazana witaminę, kończy sie okres zimowy i o świeże roślinki łatwiej, jak również kremy z witaminą A robią swoje i jest więcej światła słonecznego. Widać stopniową poprawę.

Pozdrawiam

Dziś poszłam z moją Gają do weterynarza, potwierdził, że są to wszy. Przepisał własnie Insectin, mam nim sypać szczury co cztery dni. Boję się trochę bo moje dziewczyny liżą się dość często, i zastanawiam się, czy to im nie zaszkodzi ?