mały off:
Mietła, szczurków się nie funduje. Możesz zaadoptować stąd! A nie kupować w zoologicznym.
RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Re: RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
Tak,tak wiem o tym.Nie o to mi szło.Zle się wyraziłam.Nie kupię w zoologu. Ale koniec tematu.nie o tym mowa.
Moje "szczochy" kochane:
[*]Mysza,Mućka,Czarnula
[*]Mysza,Mućka,Czarnula
Re: RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
Tak się składa, że oprócz szczurów mam też koty i jest zasadnicza różnica między zbrylaniem się żwiru bentonitowego i drewnianego. Poza tym bentonit bardzo słabo pochłania zapachy i trzeba go naprawdę grubo nasypać, żeby mógł służyć za szczurzą ściółkę, inaczej po kilku godzinach w klatce zaczyna śmierdzieć. Żwir drewniany jest bardziej chłonny i lepiej daje sobie radę ze szczurzymi smrodkami, poza tym w kontakcie z wilgocią tworzy zwartą, ale miękką bryłkę, natomiast bentonit po pewnym czasie robi się twardy jak kamień niemalże. Poza tym to nie jest temat o żwirkach zbrylających .zuzka-buzka pisze:Ale np. Hiltona też mogą zeżreć. Ryzyk fizyk, ja używałam Benka przy myszkach przez długi okres czasu i nic się nie stało. Poczekam jeszcze na wypowiedzi innych.
Re: RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
u moich myszaków dobrze sie sprawdzają trociny chipsi, ale szczurom raczek nie polecałabym trocin. Testowaliśmy trociny jako ściółkę dla ogonów 3 lata temu, i nie sprawdziła się-większość kichała. Co innego myszy;p mają pole do popisu, kopania nor, przerzucania i robienia górek z trocin;p A, i te firmowe wystarczają na dłużej, pochłaniają zapach. Są droższe ale lepsze:)
z nami:Rex, Atom, Muody
za TM:Leon, Erna, Berta, Mika, Kropek, Milka, Korek, Misiak, Myk, Pawik, Kruszyna, Siwek, Garp...:*
za TM:Leon, Erna, Berta, Mika, Kropek, Milka, Korek, Misiak, Myk, Pawik, Kruszyna, Siwek, Garp...:*
Re: RE: [Sciółka] - Trociny Chipsi
Używałam Benka baaaaardzo długo. Tego Super w błękitnej torbie. Jest o nim mnóstwo na forum (oczywiście nie w temacie o TROCINACH). Jest wydajny, nie śmierdzi tak bardzo, ładnie wygląda w niebieskiej kuwecie ( ), ładnie się zbryla.zuzka-buzka pisze:A benka ktoś używa? tj. żwirku bentonitowego? jak często trzeba zmieniać? Fajny, bo zbryla.
Moje szczury są cywilizowane i nie jedzą tego, po czym łażą i w co robią kupę, więc nigdy problemu nie było. (Owszem, zjadają hamaki i takie tam, ale to co innego.)