RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu / leczenie Prylium

Post autor: RattaAna »

boże znów tu piszę... tym razem chodzi o Toleńkę (1rok 9 m-cy). Przedwczoraj zauważyłam że szczura kicha (nie mocno i nie często). Przedwczorajszej nocy do kichania doszedł ciężkawy oddech i odgłos świstania-chrumkania. Wczoraj po powrocie do domu (niestety dopiero przed 22) zauważyłam, że kichanie zmalało, ale znacznie nasilił się ciężki oddech, całe ciałko chodzi przy oddychaniu, wyraźnie widać, że sprawia jej trudność. A dziś nad ranem (ok. 4.30) Tola dostała jakby "ataku duszności", wspięła się na najwyższą półkę w klatce, wyciągała ryjek ku górze i wyglądało na to, że brakuje jej tlenu. Otwierała pyszczek i próbowała chwytać powietrze. Stan się więc pogorszył i to znacznie.
dziś na 19.15 (dopiero) mam umówioną wizytę u dr Bieleckiego, ale boje się że coś strasznego stanie się w ciągu dnia, gdy nikogo nie będzie w domu.
I zastanawiam się czy jest sens iść do innego weta (gdzieś bliżej), ryzykując stres szczury i być może nieudolność weta..?
czy jest jakieś lekarstwo, które można by podać doraźnie przy tych objawach? bo poszłabym do innego weta prosząc o podanie tego czegoś (żeby ulżyć szczurci i zyskać czas do wieczora).
Proszę pomóżcie!!!!!!!!!!!
ps. jeśli był taki temat chylę głowę na cięgi, ale po prostu nie mam czasu teraz szperać po forum
ps1. czy to coś z płuckami?
Ostatnio zmieniony sob lip 07, 2007 1:18 pm przez RattaAna, łącznie zmieniany 1 raz.
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
lxxx
Posty: 352
Rejestracja: pn kwie 23, 2007 5:27 pm

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: lxxx »

Opinia zdecydowanie NIE specjalisty, ale może jakaś porada. Dla mnie na bank ciężkie zapalenie płuc do natychmiastowej antybiotykoterapii.
Doraźnie ulgę przyniósłby prawdopodobnie steryd, który i tak by pewnie otrzymała. Byłabym za natychmiastową wizyta u weta, duszność to potworna rzecz. Daj jej max swieżego powietrza chociaż.
Drugi wariant to obrzęk płuc w przebiegu niewydolnośći krążenia, Wtedy też wet i leki krążeniowe plus moczopędne.
Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Paweł69 »

objawy jak u mojej Muchomory gdy miała zapalenie płuc
ja nie czekałabym do 19 tylko starałabym się o przyjęcie natychmiast jako nagły wypadek, a jeśli by nie wyszło szukałabym już teraz innego weta
JESTEM KOBIETĄ :)

ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: RattaAna »

dzięki, udało mi się umówić wizytę w Pruszkowie u wet Katarzyny Sobieraj (współpracuje również z dr Bieleckim, w razie czego może się z nim skonsultować jeszcze telefonicznie). na szczęście jest dzis do 12 na miejscu w swoim gab.
teraz Tola zachowuje sie normalnie, tzn. nadal ciężko oddycha, widać po ruchach brzuszka, ale nie ma problemu ze złapaniem tchu. natomiast boje się że w każdej chwili może znów dostać takiego ataku.
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 8:21 am przez RattaAna, łącznie zmieniany 1 raz.
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
migotka
Posty: 3
Rejestracja: czw maja 31, 2007 11:40 am

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: migotka »

witam, tydzień temu miałam ten sam problem i to nie bylo zapalenie płuc.. moja ptysia dostała zastrzyk i przez tydzień było wszysko OK ale dziś znów ciężko jej sie oddycha :( może nie tak bardzo jak tydzień temu, własciwie raz to zauważyłam wiec mam nadzieję ze miałam omamy..
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: RattaAna »

jesteśmy po wizycie, wetka zaaplikowała Toli Baytril. Uznała, że jej obecny stan nie uzasadnia podania sterydu.
osłuchowo ok, być może rtg coś pokaże (ale zrobimy go wtedy, gdy dr Bielecki uzna że to konieczne).
tak więc czekamy do 19.
na razie Toli się nie pogorszyło.
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 12:08 pm przez RattaAna, łącznie zmieniany 1 raz.
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Paweł69 »

Co z Toleńką? Co powiedział dr Bielecki?
Trzymam kciuki za szczurzynkę :loverat:
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 8:16 pm przez Paweł69, łącznie zmieniany 1 raz.
JESTEM KOBIETĄ :)

ZAWSZE z NAMI GUCIO,CEZAR, ŻWIRCIA,MUCHOMORCIA,NIKITA,SHILA,KRUSZYN,JUNIOR, DUDUŚ, POLDEK, JACEK, PLACEK, NEON, IGNIS [ * ]
Awatar użytkownika
Fiolka
Posty: 106
Rejestracja: sob gru 02, 2006 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Wola

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Fiolka »

RattaAna, nasza Inka też miała niedawno atak duszności. dr Wojtyś przepisała nam Berotec- to jest lek dla astmatyków, rozpylony pomaga szczurkowi na ok 4 h co daje czas na dojechanie lecznicy, gdzie mają tlen. Trzymam kciuki za Tolę:)
Dosyć piekła kobiet.
Mój brzuch- moja decyzja.
lxxx
Posty: 352
Rejestracja: pn kwie 23, 2007 5:27 pm

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: lxxx »

Fiolka, napisz jak technicznie do tego podejść. Rozumiem rozpylić jedną dawkę w pobliżu szczurka ale jak nie przedobrzyć. Jaką dobrać odległość by nie przedawkować? Berotec to obosieczna broń. Rozszerza oskrzela ale przyspiesza znacznie rytm serca. Dawka z nebulizatora to porcja dla dorosłej osoby. Dostałaś jakieś wskazówki?
Bardzo mnie to ciekawi bo to rzeczywiście genialne rozwiązanie na czas dotarcia do weta.
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: RattaAna »

wczoraj okazało się, że Tola najprawdopodobniej ma przeżuty guza w klatce pIersiowej... zdjęcie rtg na to wskazuje. To coś spycha serduszko całkiem na lewą stronę, stąd problemy... niestety rokowania nie są dobre; w optymistycznej wersji - przy założeniu że to ropień - kuracja antybiotykiem przez 2 tyg. (+ co kilka dni steryd), potem kontrola i rtg; niestety jeśli to nie ropień, znów stanę przed tą ciężką decyzją... najgorsze że Toleńka może się po prostu któregoś dnia udusić... kiedy nikogo nie będzie w domu..
nie potrafię wyrazić jak bardzo jestem ROZŻALONA i WŚCIEKŁA, że te cudowne zwierzęta tak kończą swe i tak krótkie życie... czuję BEZSILNOŚĆ i brakuje mi siły by stawić czoła takim choróbskom... to tak cholernie NIESPRAWIEDLIWE...
Ostatnio zmieniony pt cze 01, 2007 5:04 pm przez RattaAna, łącznie zmieniany 1 raz.
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: merch »

Jeśli to ropień to w zasadzie będzie musiała być na antybiotykach do końca zycia- i to zmienianych - odstawienie antybiotyku powoduje pogorszenie.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Telimenka »

nie dziwie sie Twej bezsilnosci i wscieklosci...nie wiem czym sobie zawinily te malenskie cudowne Istotki...oby to byl ropien...az mnie boli ze pisze "oby to byl ropien", matko musimy wierzyc i chcemy wierzyc ze to ropien bo to bardziej pozytywna wersja....co za paranoja...:[.oby bylo lepiej, bo dobrze z tego co mowisz nie bedzie :-(...trzymie kciuki
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
Fiolka
Posty: 106
Rejestracja: sob gru 02, 2006 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Wola

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Fiolka »

Dr Wojtyś powiedziała, żeby wsadzić szczurka do transporterka i rozpylić, albo rozpylić w jego pobliżu. Nie sprecyzowała odległości, ale domyślam się, że chodzi o ok. 15 cm. Jutro zadzwonię i się spytam. Wiem, że dr przepisała juz ten Berotec wielu szczurkom i się sprawdził. Dodam, że u Inki też są podejrzenia chorego serca, więc na pewno było to wzięte pod uwagę.
Dosyć piekła kobiet.
Mój brzuch- moja decyzja.
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: krwiopij »

Dawka jest obliczona na dorosłego człowieka, prawda. Ale dorosły człowiek bierze ustnik do buzi i wszystko grzecznie wdycha. Ze szczurem nie ma tak dobrze. Szczur ma znacznie mniejsze płucka i choćby chciał, całej dawki nie przyjmie. Jak rozpyli się ten lek, szczur wciągnie do płuc tyle, ile zdoła zwyczajnie oddychając, a reszta opadnie. Myślę, że przedawkować by było trudno.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

RE: bardzo ciężki oddech, świszczenie - brak tchu?

Post autor: Ania »

Ponadto często gęsto dawka "na człowieka" tylko nieznacznie się różni (a czasem wcale) od dawki "na szczura".
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”