Strona 1 z 3

Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: pt sie 24, 2007 1:38 pm
autor: sue
Niecaly tydzien temu wrocilam z dwutygodniowego wyjazdu, szczurami zajmowała się moja mama. Zawsze ta opieka wyglada tak, ze uzupełnia wode i jedzenie, nie wypuszcza, zeby jej gdzies nie uciekły. I nigdy nie było żadnych problemow. Jednak teraz, jak od razu po powrocie zajrzałam do klatki, zauważyłam że jedna szczura ma wyrwanego pazurka w tylniej łapce i kuleje. Poza tym była osłabiona. Mama mówiła, ze zaniepokoiło ją, że jedzenia ostatnio zaczęło bardzo mało ubywać. Dałam im echinaceę, przemyłam oczka z porfiryny wilgotnym wacikiem, tylniej łapki nie ruszałam, bo był już strupek. Pomyślałam, ze musialy sie o coś poturbować.
Pestka jest ciągle osłabiona, chociaż nie aż tak jak na początku, ale bardzo niepokoi mnie to, że nie trzyma przy jedzeniu niczego w przednich łapkach, chociaż normalnie się opiera, myje sobie pyszczek. Wygląda to tak, jakby nie umiała jeść. Probuje ugryźć np kawałek dropsa z ziemi, nie weźmie go, tak jak kiedyś. Zauważyłam że ma problemy z jedzeniem twardszych rzeczy, dlatego zaczęłam dawać jej Gerberki.
Łapki oglądałam, niczego nie widać, nie boli jej dotykanie.
Iść z tym do weterynarza? Nie wiem, jak by mógł pomóc, ale może trafniej oceni jej stan..

jesli podobny temat był, to prosiłabym o linka.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: pt sie 24, 2007 9:20 pm
autor: limba
Natychmiast do weta. Moga to byc pierwsze objawy choroby neurologicznej jak np zapalenie mozgu. Czy szczurcia zachowuje sie momentami jakby nie miala sily nawet wspiac sie na cokolwiek? Czy strzela zebami?

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 7:33 am
autor: sue
Zgrzytania nie zauważyłam, ale momentami rzeczywiscie jakby nie miala sily wejsc po schodkach.. Przerazilo mnie jak kilka razy spadla z polek i koszyczka, bezwładnie zupełnie, po czym sie ocknęła..

Kupie jej nutridrinka i ciagle bede dawac gerberki. Co do utrzymania ciepła ciała, Zu cały czas z nią śpi i się w nią wtula..

Może nawet jeszcze dzisiaj pojade do weta. Oby wszystko sie dobrze poukladalo..

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 10:45 am
autor: odmienna
wet! szybko, szybko, szybko! A tylne łapki sprawne? Kiedy mój Jędrulka walczył z takim świństwem w lipcu zrobił sobie paskudną ranę na tylnej lapce ( http://szczury.org/viewtopic.php?t=16625.msg266742#new )

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 10:52 am
autor: Mona i Kuba
Może nawet jeszcze dzisiaj pojade do weta
Nie moze tylko zaraz!! W takich przypadkach im wczesniej postawiona diagnoza i rozpoczete leczenie tym wieksza szansa na wyleczenie. Jesli to rzeczywiscie okaze sie zapalenie to bedzie to dluga walka... Takze trzymaj sie! Byle wszystko bylo dobrze.

Idz do zaufanego weta, bardzo czesto zdarzaja sie zle rozpoznania. Tutaj co nieco o tym poczytasz http://szczury.org/http://szczury.org/p ... 08#p263408

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 6:59 pm
autor: Elly
Ja tez jestem za tym, ze do weta jak najszybciej. Aktualnie dwie moje szczurki mają praktycznie to samo co opisujesz.. Niestety, ale ciągną cały czas na sterydach i witaminach, bo gdy przestaja działac, choroba wraca w trybie natychmiastowym. Jak to jest z głową twojej szczurci? Nie jest troche przekręcona na bok? Wtedy troche znosi szczurka na którąś stronę.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 8:51 pm
autor: sue
Wróciłam własnie od weta.

Rzeczywiście, neurologiczne. Pani doktor nie była specjalistką od szczurów, ale nie miała wątpliwości. Mała na stole zaczela sie wywracać.. Dostała antybiotyk i steryd. Po sterydzie zesztywniała i już nie dostala B12, zeby jakiegoś wstrząsu nie było, bo bardzoo bardzo nieprzyjemnie to wyglądało.. Myślałam chwilę, ze ja straciłam..
W ciągu kilku dni ma byc widac znaczna poprawe, bo jesli nic sie nie poprawi, to nie bedzie alternatywy..

Codziennie zastrzyki, jutro porozmawiam ze specjalistką od szczurów, która zresztą wycinała guza Zu. Położyłam teraz Pestke w koszyczku, otuliłam delikatnie szmatkami. Leży jak nieprzytomna..  :( Boże, mam nadzieje ze jej sie poprawi.

Jeśli znajde jutro otwarta apteke kupie nutridrinka i chyba nawet na sile bede jej dawala, bo bardzo malo pije.

Tego o czym mówisz Elly, nie zauważyłam. Tyle, co na przyklad traci nagle rownowage. Dzisiaj bylo o wiele gorzej niz w ciagu ostanich dni..

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 9:05 pm
autor: limba
Karm nawet na sile, powolutku zeby sie nie zakrztusila. Szczuraski szybko sie odwadniaja. Pamietaj ze antybiotykoterapia powinna trwac naprawde dlugo. Nawet 3-4 tygodnie. Malej mozna podawac takze Nootropil.
Jaki antybiotyk dostala szczurcia? Trzymam mocno kciuki za mala. Czasem na poprawe trzeba poczekac nawet kilka dni.
Jesli stan malej poprawi sie na tyle ze bedzie jadla ladnie sama to mozna oczywiscie po konsultacji z wetem zmienic antybiotyk na do paszczny.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 9:09 pm
autor: sue
Jaki antybiotyk dostala to nie wiem, jutro zapytam.

Co do jedzenia, to gerberki wcina chętnie, ale to że nie pije mnie niepokoi. I dlatego nie wiem czy będzie chciala pić ND. Zobaczymy.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 9:11 pm
autor: Elly
Aha. Mysle, ze jej przejdzie chocby troche po sterydzie. Powinien postawic ją na lapki. Moje samiczki tez tracą rownowage. Niedawno Dee przewracała sie jak szła, a do tego jeszcze ten kręcz.  Teraz jest oki, bo steryd dziala. Masza tez miala podobne problemy. Ona wlasnie nie mogla utrzymac jedzenia w lapkach i tracila rownowage. A w ogole co szczura dostala za leki? ;>

edit. O, chyba napisałam w tym samym czasie co Wy, wiec stad moje pytanie, co za leki :)
Co do picia, to ostatnio znalazłam sposob na Dee. Tez malo pila, prawie co nie widzialam jej przy poidelku. Dosypalam wiec do wody Vibowit i od razu zaczela chlipac ;] Przysunelam jej tylko poidelko do pyszczka. Kiedys kupilam soczek Bobofruit. Obydwie razem pily, bo tak im smakowalo. Nutri Drink tez dobry ;]

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: sob sie 25, 2007 9:14 pm
autor: Mona i Kuba
Dołaczamy sie do pytania limby81, jaki antybiotyk?

I pamietaj, ze przy podawaniu antybiotykow nalezy podawac oslonowo "dobre bakterie" czyli Lakcid, ProBioLac czy cos w tym rodzaju. Najlepiej w kilka godzin po antybiotyku. Mozna to przemycic wlasnie w NutriDrinku.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: ndz sie 26, 2007 6:37 pm
autor: sue
Wrócilysmy wlasnie z kliniki. Dr Jurczuk stwierdziła, że wszystko mogło się zacząć od zatrucia. Jak mnie nie było mama dawala im dwa razy sałate i być może była pryskana.. Chociaż Zu nic nie jest, ale to raczej kwestia indywidualna i kwestia tego, która częsc tej sałaty zostala zjedzona, ktora moze byla bardziej nasycona..
O ile dobrze zapamiętałam nazwe, Pestka dostała enrobioflox. Dr Jurczuk powiedziała, ze to w sumie jeden z bardzo niewielu antybiotykow ktore mozna szczurom podawac. To prawda..?
Mała juz wczoraj nawet w klinice zaczela strzelac zebami.. Dalej daje jej Gerberki i zrobilam jej przecier z jabłka. Jabłko 'czyste' na pewno, bo ze wsi od dziadka :) Poza tym wydaje mi się, ze ma więcej siły, jakby troche bardziej ruchliwa jest.  Na razie leży troche napuchnieta od zastrzykow i sobie drzemie.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: ndz sie 26, 2007 7:07 pm
autor: limba
Co do stosowania erofloksacyny przy schorzeniach neurologicznych zdania sa podzielone. Ja stosowalam zawsze Bactrim (Biseptol) ktorego odpowiednikiem iniekcyjnym jest Borgal.
Wszystko to co piszesz lacznie ze strzelaniem zebami to objawy neurologi, wiec mysle ze teorie o zatruciu salata mozna wykluczyc.
Hmm... malo antybiotykow w porownaniu do czego? Do ludzi moze i tak... Niektore antybiotyki faktycznie absolutnie nie nadaja sie do leczenia gryzoni, ale mimo wszystko troche ich jest ale niewatpliwie mogloby byc wiecej.

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: ndz sie 26, 2007 7:30 pm
autor: merch
Mało zwłaszcza w Polsce tu część leków , które nadają sie dla szczurów nie jest zarejestrowana w lecznictwie weterynaryjnym - stąd problem . Z antybiotyków będących na stanie lecznic faktycznie często jest tak , że można podać tylko enrobioflox -  poza tym maja penicyliny , streptomycynę ( nie mozna ) , linkozaminy ( nie mozna ) , erytromycynę ( mozna ) i doksycyklinę (mozna)

Odp: Problem z trzymaniem czegokolwiek w przednich łapkach.

: ndz sie 26, 2007 7:36 pm
autor: sue
Z tego co zrozumiałam, to zatrucie doprowadziło do choroby neurologicznej. Nie znam się na weterynarii, ale chyba musi byc jakis czynnik zewnetrzny zeby doszlo do takiego schorzenia? Czy to genetyczne raczej?