szczury.org

Dawno mnie tu nie było i niestety wracam przy smutnej okazji. Wszystko się na tym forum zaczęło, więc tutaj też historia się kończy...

Wczoraj odszedł nasz kochany malutki-wielki szczurasek Motku. Walczyliśmy z zapaleniem płuc i choroba nas pokonała. Motku był z nami przez półtora roku. Mam nadzieję, że był z nami szczęśliwy tak samo jak my z nim. Podarował nam wiele pięknych wspomnień, jest też niestety w pamięci wiele smutnych chwil z okresu choroby i wielka dziura w sercu.

['] ['] ['] dla Motusia, gdziekolwiek teraz jest.

Na pewno był z Wami szczęśliwy
Dla Motku [*] [*] [*]

Szkoda szczurasa (*)

Na pewno byl szczesliwy.. nie znam Cie ale przeciez kazdy Szczuromaniak ma duze serce wiec na 100% byl!

Wstretne chorobska...

['][']['] dla Motku..na droge...a Ty trzymaj sie jakos

O Boze.. Motuś
Asiu to wielkie szczescie ze po tylu perypetiach trafil na tak kochajacych opiekunow... Trzymaj sie cieplutko...

Dla Motku na droge [']['][']...

Motuś, światełko dla ciebie.

[ * ] dla Motusia

Dla Motku [']

Jest tam gdzie inne ogonki i własnie je serek


ale mimo wszystko bardzo przykro...

Dla dzielnego szczurka[*]

Pamiętam Motku..

['] ['] ['] dla kolejnego aniołka..

piękny.... [']

['] dla Ogonka

Dla Motka [']['][']

Dzieki Wam kochani mial piekne zycie i opieke najlepsza na swiecie, dzikuje i wpolczuje z calego serca...

Znów poltora roku...

Pamiętam Motku.