zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: krwiopij »

dodam tylko, ze generalnie nie wierze w 'zlo' i 'dobro'... wszystko jest wzgledne... ale czasami uzywam tych okreslen dla wlasnej wygody...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Sandrex »

Kiara, Banshee dajcie znak jak tam wasze szczurzynki? Pozdrawiam.
Wake Up Little Sparrow
Banshee
Posty: 355
Rejestracja: wt maja 11, 2004 12:19 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Banshee »

Jak najbardziej w porzadku, juz dwa razy mnie od sieci odciela (doslownie) a maluchy są i rosną, odliczam pomału dni do naszego rozstania... :) Bede zasypywac zdjeciami mojego posta w dziale Narodziny :D Chyba ze mnie moderatorzy uspokoja :>
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Sandrex »

Ja nie wiem, ale ze mna to jest chyba cos nie tak: jeden maluszek znalazl sobie przyjazny kacik u sasiadow a ja caly czas mysle czy mu aby tam dobrze i juz rwalabym sie do odwiedzin ale jeszcze Ania ( ta sasiadka ) pomysli, ze z chwila gdy wziela ode mnie szczuraska to i moje odwiedziny zamecza ja na smierc :wink: ...
Wake Up Little Sparrow
Banshee
Posty: 355
Rejestracja: wt maja 11, 2004 12:19 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Banshee »

Obawiam sie, ze bede ryczec jak przyjdzie je juz oddac.... a nie kazdego bede mogla nawiedzac zeby zobaczyc jak sie maluchowi powodzi .... :(
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Sandrex »

No wlasnie wiec to jest zarazem wielka radosc - znalezc domek dla szczuraska ale i wielki bol bo przeciez rostajemy sie z malum dziabągiem.
Wake Up Little Sparrow
Mycha
Posty: 2607
Rejestracja: pt sty 17, 2003 4:16 pm
Lokalizacja: cracov
Kontakt:

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Mycha »

Skądś to znam...
Bo wiecie... są dwie sprawy
Można mieć multum chętnych na szczurki...
Ale żaden WYDAJE SIĘ być nieodpowiedni :)
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Banshee
Posty: 355
Rejestracja: wt maja 11, 2004 12:19 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Banshee »

Wlasnie... zaczynam miec glupia ochote na dokonywanie selekcji... dobro szczurkow chyba jest najwazniejsze w tym wypadku.
AGhr.
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: sachma »

masz prawo przeprowadzic selekcje... w koncu angazujesz sie calym sercem i chcesz zeby te maluchy mialy kochajacy dom.... nie mozesz ich przeciesz oddac byle komu... tylko dlatego ze on chce szczura.... ja bym wolala zostac z 5szczurkow na glowie niz oddace je osoba nieodpowiednim....
Obrazek
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Sandrex »

Jest w tym wiele prawdy tylko czasem sprawy nie wygladaja na tyle prosto zwlaszcza gdy w domu trzeba sie liczyc ze zdaniem innych a 10 szczurkow wydaje sie zwlaszcza rodzicom przesada ( choc jak bede u siebie to chyba bede miala liczniejsza szczurza rodzinke :wink: ).
Wake Up Little Sparrow
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: sachma »

widzisz u mnie w domu jest tak .. ze generalnie rodzice nie chca zwierzat... lubia porzagek i zycie bez zobowiazan... lubia pewnego dnia wstac i stwierdzic ze chca gdzies jechac... biora kase i cala rodzina gdzies jedziemy... dopuki nie bylo zwierzat w domu nie bylo problemow... a teraz sa... dlatego nie chca miec ich wiecej....
ale wyznaja i ucza mnie jednej zasady "jesli sie cos ma to trzeba o to dbac"... i gdybym kupila zaciazona szczurzyce zrozumieli by ze malcow nie oddam byle komu....
Obrazek
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: Sandrex »

Sachma to tylko pogratulowac tolerancji, jaka prezentuja twoi rodzice. Pozdrawiam.
Wake Up Little Sparrow
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

zapłodniona w sklepie zoologicznym?

Post autor: myszka »

To nie jest tylko tolerancja, ale przedewszystkim odpowiedzialność... I to jest bardzo ważne :) miło, że są tacy rodzice...
*BKS*
Posty: 19
Rejestracja: ndz kwie 30, 2006 1:30 pm

Samica ze sklepu

Post autor: *BKS* »

Witam kupiłem nie dawno samicę ze sklepu (niewiedziałem że może ona być ciąży i teraz też nie jestem pewnien) mam ją od 9 dni niewiem w jakim jest wieku, była trzymana z samcami nie zachwuje się dziwnie (tak mi się wydaje)ale nie jestem pewien i troche się obawiam czy jest ona w ciąży nie jestem na to przygotowany. Dopiero po przeczytaniu tego forum uświadomiłem sobie ze mogła ona zostac zapłodniona w klatce z innymi szczurami u mnie jest narazie sama. I dlatego mam pytania
Jak poznać czy ona jest w ciąży, nie ma one aż tak powiększonego brzucha
Jak długo będe w niepewności i kiedy napewno będe wiedział że jest lub nie jest w ciąży
Sorki że napisałem nowy temat ale potrzebuje pomocy a nie znalazłem na forum podobnego przypadku jak mój
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Samica ze sklepu

Post autor: limba »

*BKS*, Uwierz mi ze takich tematow jest bardzo duzo, z tego powodu ze samiczki brane z zoologow bardzo czesto sa niestety w ciazy. Poczytaj ten dzial a takze narodzin. Dowiesz sie sporo na pewno o objawach ciazy.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”