Otóż ptaszki są i już stworzyły problem
Generalnie jest tak, że jeśli ptaki nie mają budki, szmatek i sianka itp oraz białkowej karmy, to jajek nie robią.
Moje zrobiły wczoraj jajko, samiczka zniosła je na najwyższym patyku i jajko zmieniło się w jajecznicę na podłodze klatki.
Pomyślałam, że no trudno, widocznie natura jest uparta i jak chce jajek to ok, dam im budkę.
Dałam budkę, spanikowane ptaki przez 3 godziny nie podchodziły do karmnika, bo był niedaleko budki.
Wyjęłam budkę, położyłam obok klatki, ptaki dalej się bały.
Dziś jeszcze jajka nie było, może skończy się na wczorajszym, jak nie to sama nie wiem wkładać budkę czy co robić, do licha
A meweczki cudnej urody, malutkie są, świergolą, latają bardzo fajnie, od wczoraj otwieram im klatkę, ale kompletnie ich nie interesuje wychodzenie.