szczury.org

Doszlam do wniosku, ze tez moglabym zalozyc temat o swoich wariatkach
Z tym, ze nie nadaje sie do pisania dlugich historii, wiec bedzie wszystko zwiezle
Tak wiec oto odslona I:
W rolach głównych:
Setka - pseudonim Ksiezniczka, Maluch
Szu - pseudonim Kruszyna
Najpierw przybyla do mnie Osetka - nazwana przez moich znajomych pieszczotliwie "Setka" - i nota bene to na Setka nauczyla sie reagowac...
pierwsze zdjecia, ktore udalo sie jej zrobic:
http://img91.imageshack.us/my.php?image=1000162fo8.jpg
http://img509.imageshack.us/my.php?image=1000182fd9.jpg

Kolezanke dla Setki mialam dostac w prezencie od znajomej - jednak szczurzyca nie trafila do mnie z roznych przyczyn, dlatego szukalam na forum panienki, ktora moglaby jak najszybciej dolaczyc do Malucha.
I tak trafila do mnie Szu, szkrab maly
Balam sie laczenia, chociaz mialam nadzieje, ze takie maluchy szybko sie polubia...No i okazalo sie, ze tak bylo po kilku piskach zapanowal wzgledny pokoj - widac to na moim avatarze, to dziewczyny 10min po tym, jak sie zobaczyly
W kazdym razie Setka juz nie jest "Maluchem", bo przy Szu wydaje sie byc duza a Szu jest taka chudziutka kruszynka
To jeszcze kilka zdjec...

dziewczyny razem

Setka i jej miny:
uciekla na stol, na szczescie olala puszke po orzeszkach...
dajcie mi spac...
tak wlasnie smakuja mi lody

wiecej zdjec Szu niestety nie mam, tzn mam ale na aparacie - a wlasnie zauwazylam, ze kabel zostal w domu...wiec beda w przyszlosci

Cudne dziewczynki Przesyłam mizianko i pozdrowienia dla Setki od siostry-Yuuki
Slicznie razem wyglądają

śliczne! a jak mi się podoba imię Szu !
no ale już to zdjęcie: http://img171.imageshack.us/my.php?image=1000268hk6.jpg na stówę dziewuszka a i ja się setnie uśmiałam

Malachit, daj jakieś aktualne zdjęcia dziewuszek Ciekawa jestem jak rośnie Setka Jej braciszek ma się dobrze i pyta jak się mała trzyma Czekamy z niecierpliwością na wieści!

Dziewczyny dziekuja za zachwyty

Nowe zdjecia powiadasz...
Bedzie ciezko, bo:
a) nie mam pojecia, gdzie zaginal kabel od aparatu - wcielo go i nie chce odciac
b) mam aktualnie okropny tydzien, 2 eseje i 2 odczyty do przygotowania, praktycznie wszystko na juz... jak tylko znajde czas to wrzuce i napisze cos o paskudach (ktore nota bene mialy dzis w nocy swietna zabawe, kiedy ja chcialam sie wyspac na poprawke, to Szu stwierdzila, ze suszony banan tak fajnie sie turla i tak glosno tlucze po plastikowej polce... i tak w kolko tylko bum bum, turl turl... jak w koncu wstalam i chcialam im zabrac, to ona doszla do wniosku, ze woli go zjesc, niz oddac mi na pastwe losu...oczywiscie jak zniknelam z horyzontu (czyt. znow sie polozylam) zabawa zaczela sie na nowo, z innym kawalkiem banana... ale i tak je kocham, bo poprawilam

a) nie mam pojecia, gdzie zaginal kabel od aparatu - wcielo go i nie chce odciac

Nie żebym Cię straszyła, ale odkąd mieszkają z nami szczury, wcięło mi tak ładowarkę do komórki Po prostu przepadła jak kamień w wodę, musiałam kupić nową. Może zjadły w całości ?

Kabel sie na cale szczescie znalazl
Doszlam do wniosku, ze Setka praktycznie ciagle spi. Malej sie przez to w kolko nudzi...
To sie zmienia tylko, jak je wypuszczam i z nimi siedze - wtedy Setka zaczyna latac jak z pieprzem, a Szu chowa sie gdzies kolo mnie Szu ma wiecej energii w klatce, ale tak poza nia to strachliwa jest. A Setka w klatce jest znudzona, za to poza nia to maly eksplorator (ale jedynie wtedy, kiedy jestem w poblizu i wrazie czego mozna do mnie uciec ) z tym, ze nie widzialam ani razu zeby Ksiezniczka gdziekolwiek skoczyla. Ona nie skacze, to ponizej jej godnosci
Za to obydwie skubane sa strasznie madre, od razu wyczaily, ze jak zejda mi po rece na stol z kompem to obok jest klatka, po ktorej mozna zwiac na podloge...
Dla wyrownania sil Szu gryzie mnie po twarzy, a Setka po nogach...
Chyba musze im obciac pazurki bo strasznie drapia, moje rece czasami wygladaja jak po bitwie z kotem
obiecane zdjecia:

reszta w pb:
http://s552.photobucket.com/albums/jj34 ... mview=grid (mam nadzieje, ze dziala, jeszcze nie umiem tego w pelni obslugiwac...)
to tyle na dzis bo moge pisac tylko jedna reka, po drugiej wedruje Szu i czeka az ja zblize do biurka...

Pozdrowienia dla obu dziewczynek od rodziców i siostrzyczki

Obie małe śliczne!

Malachit!! Maleństwa są przecudne a zdjęcie "daj spać" rozbroiło mnie totalnie
mizianko dla panienek

Śliczne kruszyny Prosimy wymiziać

Oj tak. Zdjęcie pt. "dajcie spać" rozbraja.
Widząc takie zdjęcie po prostu nie da się nie kochać szczurów

jej,jakie dzieci małe

Tak doszlam do wniosku, ze moze by co nieco uaktualnic...
Dziewczyny maja sie dobrze, ostatnio troche pokichuja wiec dostaja echinacee. Ostatnio mnie ktos zapytal, jak szczury moga byc ladne...a wg mnie moje paskudy sa przesliczne
W ogole straszne z nich szkodniki, bardzo nie lubia moich pizam - albo odwrotnie, bardzo je lubia...tak bardzo, ze trzeba je zniszczyc tak samo przescieradla...no i moj "kolega" ich nie lubi, polozyl ostatnio koszulke na klatce...(co za glupota swoja droga ale nie bylo mnie w pokoju ) moja siostra mu zwrocila uwage ale nie posluchal, jego problem jak wrocilam to zobaczylam tylko ze polowa koszulki jest juz wciagnieta do klatki i przerobiona na trocinki
Zreszta maja tez obie straszna manie przerabiania recznikow papierowych na trociny...niestety, mam klatke z szuflada, a one sikaja zawsze w rogu, dlatego podkladam reczniki papierowe pod szuflade, tak, zeby wystawaly troche - po kazdym sprzataniu jak wpuszczam je do klatki, pierwsze co robia, to rwa te reczniki...
W ogole maja dziwne pomysly. Nie lubia hamakow "bo to sie trzesie". Spia ostatnio tylko w koszyku, z ktorego najpierw wyrzucaja wszystkie szmatki...chyba lubia, jak im niewygodnie
Oprocz tego Szu ma swoj fetysz - jej ogon. Ogon musi byc zawsze czysty. Ogon to swietosc. Ogon trzeba myc czasami nawet kilka razy dziennie
Smieszy mnie w nich tez to, ze zawsze Szu robi sobie z Setki poduszke - ale nigdy odwrotnie w sumie sie troche nie dziwie, Setka to taka puchata kulka jak spi

Kilka zdjec:
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0873.jpg z serii "nie jestem szczurem"
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0941.jpg nieostre, ale prawa reka trzymalam ta bluze
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0484.jpg no wlasnie
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0624.jpg kocham obserwowac pozycje, w jakich potrafia spac...
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0836.jpg biegi przelajowe
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0884.jpg niestety, takie niewyrazne...
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0888.jpg co jest?
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0893.jpg co za wiesniara, przeciez te rekawy sa za dlugie...
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0922.jpg daj sobie juz spokoj, co?
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0924.jpg bo skocze!
http://i552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_0926.jpg skacze!

wariatki moje

Oj, żeby moje szczury od czasu do czasu zechciały sobie ogonek umyć Brudasy mi się trafiły.

Oczywiście piękne panienki Wycałować brzuszek!

Szczurzaki są najsłodsze na świecie...
Wytulić, wymiziać, wycałować, wyczochrać .