Malachitowe Okruchy

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Agik »

Mini! Sto lat sto lat sto ;D oby siły w łapkach i posty w głowie dopisywały Ci dłuuuuugo (tylko oby Twoja pani nie osiwiala za bardzo :P), jak najdłużej. Bajeczka i ja ślepy całuski i mizianko takie neeeeeega :D

I pomyśleć że niedawno były z Was małe żelki :D
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Malachit »

Nie tak miało być, zupełnie nie tak...
Wczoraj usnął Ifryt, ten skaczący misiek...
W myślach powoli oswajałam się z wiekiem Jaśmin i tym, że w najbliższych miesiącach różnie może być. Ale nie z nim... to takie niesprawiedliwe.
Prawdopodobnie wylew... w tamtym tygodniu nagle osłabł, przestał brać jedzenie w łapki, dostał galastop, nie pomogło, doszedł steryd i antybiotyk, nie reagował, tylko słabł z każdym dniem. Wczoraj nie miał siły jeść mokrego, nie chciał wody z miodem, był taki... zmęczony. Zasnął bardzo szybko.
Za krótko, zbyt młodo... on jeszcze powinien biegać, powinien skrzeczeć, powinien tu być.

To on miał zostać z małą Echo...
Bo właśnie jest też małe światełko - mała Echo. Echolokacja.
Dziołcha z ogłoszenia, wyrzucona na śmietnik i znaleziona przez dobrych ludzi. Wyprawa po nią na wariata, do Oleśnicy.
Mała, haszczejąca w zastraszającym tempie pchełka, uparcie skrzecząca na inne szczury.

Obrazek
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Agik »

Przykro z powodu Ifryta [*]

A pamiętasz że u mnie Twoja Jaśmin była Echo :D
U nas Bajka ma 4 guzy na sutkach ale w tym wieku boję się trochę dać ja na zabieg.

Miziaków i zdrówka dla szczurasków :)
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: ol. »

Ifrytku, gdzie pobiegłeś tak szybko ?..
Tak mi przykro, Malachit :(

Przynajmniej jest maleństwo, śliczna mała pchełka^^ Jak jej idzie integracja z Mini ?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: unipaks »

Ifryt :( Tak się pośpieszyłeś, skarbie... Ogromnie współczuję, Malachit :(

A maleńka śliczna, niech się ładnie zaprzyjaźni z Mimi; serdecznie wycałuj jubilatkę i małą Echo :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Malachit »

Aga, Jaśmin też ma drobne guzki na listwie mlecznej, ale nawet ich nie ruszamy. Gorszy jest przy cewce moczowej, ale też dopóki jest mały i nie rośnie to obserwujemy... do tego Mini ma wieczny katar, na który nie działają żadne antybiotyki - siedzi cholerstwo gdzieś w nosie, nawet antybiotyk w postaci kropli do nosa nie pomaga ::) już posiewy i wszystko za nami, no i co, taki jej urok...
Do tego dzisiaj na wizycie okazało się, że strasznie słabo słychać serduszko, dostałyśmy vetmedin (znów mam szczura na vm, ale - hurra! - tym razem dostałyśmy kapsułki a nie tabletki, przynajmniej nie muszę tego rozgniatać! ::) ) i za 2 tyg. zobaczymy, czy to coś dało.
ol. integracja bardzo dobrze, Echo z początku piszczała cały czas jakby Mini jej nie wiadomo co robiła, a Mini ignorowała ją kompletnie - po prostu przeszła nad jej istnieniem do porządku dziennego. Co zabawne Echo przełamała się dopiero, jak w pewnym momencie Jaśmin skrzeknęła z jakiegoś tam powodu. Wtedy mała jakby dopiero odkryła, że to też inny szczur i też umie piszczeć i zaczęła łazić za Mini, pod nią, nad nią, iskać ją i w ogóle zachwyt.
Obrazek z łączenia
Obrazek Obrazek i upalnie
I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że Echo ma tyle energii, że Jaśmin jak tylko otwieram klatkę, to przed nią ucieka (tak uroczo, tanecznie, z plączącymi się powoli tylnymi łapkami), bo ma już dosyć ::) starowinka ma anielską cierpliwość, ma strupki na pyszczku i powygryzane futro, bo Echo z takim oddaniem ją iska...
Dlatego szukałam kolejnego malucha, coby Echo miała kogo gonić po klatce o 3 nad ranem, a nie roznosiła ją sama.
No i dzisiaj przywiozłam!
Obrazek
Poznały się z Echo
Obrazek
Takie małe, panikuje przy braniu na ręce i ogólnie panikuje dla zasady, ale z drugiej strony - na ramię to sama włazi :D
Obrazek

A ja odkąd jest Echo przypominam sobie, co to znaczy roznoszenie klatki w ciągu nocy i dlaczego wieczorny wybieg jest OBOWIĄZKOWY... starsze stado to jednak oaza spokoju ::)
No i myślę nad imieniem... Iskra? Lotka?
Wyszukiwarka nie gryzie
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: IHime »

Lotka takie wieloznaczne i urocze... :D
Oby się smarkate sobą zajęły i seniorce dały troszkę spokoju.
Jaki Ty masz śliczny kolor włosów!
Awatar użytkownika
molll
Posty: 722
Rejestracja: pt lis 12, 2010 3:48 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: molll »

Iskra! Taka iskierka mała! :) takie młode ogonki potrafią naprawdę fajnie rozruszać starsze szczurowate ;) u mnie to zawsze działało na korzysć :) a i jakoś tak weselej się robi w domu kiedy można poobserwować takie młode wszędobylskie pokłady energii podczas gdy u starszaków zdrowie zaczyna isc w tym pesymistycznym kierunku!
Miziaki ode mnie dla waszej całej szczurzej rodzinki :)
Ze mną: liczi... mango juz za TM ... :'(
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Diego<3 »

Iskra będzie świetnie pasować. Życzę sukcesów z ogonkami. :)
Dino, Hero i ja!
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Malachit »

IHime dziękuję, chociaż to akurat zaraz po farbowaniu, dlatego taki ładny kolor - teraz już jest połowę koloru mniej ::)
IHime trafiła, dziołcha została Lotką, między innymi dlatego, że niemal lotem strzały potrafi przejść od kompletnej paniki do zwariowanego zaczepiania ::)
Generalnie jest jednym z większych piskleszy jakich miałam, nie zdarza się, żeby nie piszczała przy próbie podniesienia, chociaż już rąk się generalnie nie boi. Z początku Echo (taka mała!) ją tłukła, ale już jest zgoda.
Dziś trochę słodkości (zwróćcie uwagę na te łapki!) ;D
Obrazek Obrazek Obrazek

Skorzystałam z tego, że Echo była śpiąca - generalnie rzadko się zdarza móc ją tak fotografować, ona najczęściej wisi na prętach jak tylko zerknie się na klatkę, a co dopiero zbliży do drzwiczek ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Kontrola: Obrazek

Z kolei zrobić ładne zdjęcie Lotce graniczy z cudem, dlatego raczej wkręca się na cudze zdjęcia :P
Obrazek Obrazek

No i jeszcze coś specjalnie dla wielbicieli szczurzych min
Obrazek ;D
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Agik »

Przy ostatnim wymiękłam. <3
Pozdrawiamy serdecznie razem z Bajką :) i reszta razem z dzikusem :)
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: IHime »

Nózie, śpiące szczurze kuleczki i zabawne minki - Ty to wiesz, jak mnie rozmiękczyć. ;)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: ol. »

Ojej, właśnie na takie coś miałam nadzieję, że tych trzpiotów będzie dwa ! Szybko się zintegrowały :)
Jak patrzę na te zdjęcia to Mini ze swoimi rozmiarami (jak Ci się udało ją tak szczupłą uchować ?) i niezmiennie młodą twarzyczką wygląda obok dzieciaków jak ich ledwie tylko starsza siostra.
A najfajniej wygląda całą trójeczka podglądana przez "dziurkę od klucza" tak czule i intymnie
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... o.jpg.html - pięknie !
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... e.jpg.html Lotka :-*
http://s552.photobucket.com/user/drotaa ... p.jpg.html :D
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: Diego<3 »

Uwielbiam szczurze stópki! :D Minek fanką też jestem. Można powiedzieć , że udane trio proszę wprost ,,wymiętol" te stópki ode mnie! Te różowe jasne stópki! Te kochane stópki!
Wiem teraz to się zachowałam jak psychol małych stópek ;)
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Malachitowe Okruchy

Post autor: paula14s »

Cudowne <3
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”