Czy napewno...

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
paulina now
Posty: 44
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 11:42 am

Czy napewno...

Post autor: paulina now »

...Próbować dokupywać szczura? Moja mama mówi ,że Lara to urodzona samotniczka i na pewno nie zaakceptuje drugiego szczurka.Ma problemy z oswojeniem z nową klatką - mówi mama.No więc jak oswoi się z drugim szczurem. No więc pytanie : czy jeśli Lara na prawdę jest samotniczką ,to czy zaakceptuje drugiego ogona? Czy nie będzie problemów?Na ile procent może się oswoić? Nie wiem czy wo gule warto dokupywać drugiego szczura...I czy Lara to samotniczka...

P.S. Lara ma 5 miesięcy,nie za długo lubi ganiać po za klatką,ale jednak mnie lubi,bo tęskni.


Jeśli było coś o tym to przepraszam ;)
Człowiek, zawsze staje się odpowiedzialny za to,co oswoił
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Czy napewno...

Post autor: yss »

zapytaj mamę ode mnie, czy lepszego wykrętu nie mogła znaleźć O0
dopóki szczur nie pozna drugiego szczura, nie można stwierdzić, czy to samotnik.
dodam, że zatwardziali szczurzy samotnicy, czyli jednostki permanentnie agresywne w stosunku do innych szczurów, nie tolerujące ich obecności w pobliżu, zdarzają się naprawdę niezwykle rzadko.

nie wiem, gdzie mieszkasz, ale jeśli masz w swoim mieście kogoś z forum, spróbuj go odwiedzić ze swoją szczurą.
ten się nie myli, kto nic nie robi
paulina now
Posty: 44
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 11:42 am

Re: Czy napewno...

Post autor: paulina now »

Dzięki ,za odpowiedź ,ale co jeśli mój szczur jest tym samotnikiem? A co jeśli jednak nie zaakceptuje?
Człowiek, zawsze staje się odpowiedzialny za to,co oswoił
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Czy napewno...

Post autor: yss »

jest to mało prawdopodobne. takich samotników jest ile procent? 1% ? 0,5%? chyba nikt nie robił statystyk, ale na forum trafił się chyba tylko jeden taki, nie licząc odkarmionego przez ludzi oseska, który innych szczurów na oczy nie widział. zdaje się, że ktoś tu szuka dziury w całym :P
samotniczość szczura objawia się, powiem to jeszcze raz, silną terytorialnością i agresją w stosunku do innych szczurów. wy macie, o ile wiem, nieśmiałą i bojaźliwą szczurzynkę.
ale oczywiście możesz poddać się swoim lękom i mieć samotnego szczura, co z tego, że jako nieśmiałek potrzebuje oparcia w stadzie bardziej niż te zadziorne :/ może się przecież okazać samotnikiem, albo np wykluje się z niego smok i was pożre, jak mu dacie drugiego szczura!
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
zaszczurzona
Posty: 72
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Legionowo

Re: Czy napewno...

Post autor: zaszczurzona »

Wątpię ,by twój szczur był samotnikiem.A jeśli nawet jeśli nie spróbujesz , to się nie dowiesz ;)
Ja też mam jednego szczura i dokupuję drugiego bez namysłu,bo ile jest takich samotników?Mało. :)
Moje maleństwa ; Kora i Dżuma...
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Czy napewno...

Post autor: zalbi »

warto zaadoptować a nie kupować w zoologach lub od pseudohodowców..

nawet, jeżeli Twoja szczurka nie zaakceptuje na początku innej to pamiętaj, że łączenie też trwa i musi być odpowiednie.. Bo nie zawsze szczur toleruje szczura od razu.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
zaszczurzona
Posty: 72
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:52 am
Lokalizacja: Legionowo

Re: Czy napewno...

Post autor: zaszczurzona »

A mam pytanko :z zoologa szczura nie kupię ,rasowego nie potrzebuję ,mama z forum nie pozwala.Czy istnieją hodowle szczurów nierasowych?Bo jak szukałam w internecie to nie znalazłam. :P
Moje maleństwa ; Kora i Dżuma...
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy napewno...

Post autor: Ausaya »

to bardziej rozmnazalnie a nie hodowle wtedy, hodowle musza byc zarejestrowane w shsrp

A dlaczego mama ci nie pozwala zaadoptowac szczurka z forum? Nie wiem co zlego mozna w tym znalezc...
ze mną: Tequila i Lima :* :*

za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Czy napewno...

Post autor: Nakasha »

Tak jak pisała yss ja też słyszałam tylko o 1 takim przypadku na forum, żeby dany szczur kompletnie nie tolerował wszystkich innych szczurów.

Łączenie oczywiście może potrwać kilka dni, może nawet tygodni, szczególnie że Twoja szczurka ma już 5 miesięcy i wykształcony charakter :)

Szczury to zwierzęta stadne i mają silny instynkt stadny, szczególnie samiczki. Problemy w łączeniu młodych samiczek zdarzają się naprawdę rzadko, o ile łączenie jest przeprowadzane prawidłowo.

Nie ma żadnej różnicy między szczurkiem z zoologa, a z pseudohodowli (czyli rozmnażalni). Zresztą większość ogonków z takich rozmnażalni i hurtowni trafia właśnie do zoologów...

O wiele lepiej jest adoptować ogonka z forum i nie napędzać im popytu :) Z jakich powodów Twoja mama nie chce się na to zgodzić?...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Leia
Posty: 995
Rejestracja: sob sty 10, 2009 12:00 pm
Lokalizacja: Rogalin

Re: Czy napewno...

Post autor: Leia »

No właśnie, namów mamę, wytłumacz. Skoro zgadza się na sklep, a na forum nie, to znaczy, że jest niedoinformowana po prostu. Wiadomo, że lepiej zaadoptować z forum, niż nakręcać karuzelę w zoologach.
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Czy napewno...

Post autor: Babli »

Powiedz mamie, że idziesz kupić samiczkę do zoologa, bo nie zgodziła się zaadoptować. Ale ma się nie zdziwić jak owa samiczka urodzi 10 kluseczek, z którymi nie wiadomo co zrobisz. Jeżeli nie będzie w ciąży może być chora, na leczenie wybulicie majątek, może być też chora i w ciąży, na dodatek złego agresywna. Jeżeli będzie trzeba wykarmić kluski, to ona płaci, bo to ona nie chciała oswojonej, nie ciężarnej i zdrowej szczurki z adopcji ;)
Awatar użytkownika
Leia
Posty: 995
Rejestracja: sob sty 10, 2009 12:00 pm
Lokalizacja: Rogalin

Re: Czy napewno...

Post autor: Leia »

Babli, ale z Ciebie terrorystka ;) Ale w sumie rady powinny poskutkować. Przekonaj mamę, trochę mi się wydaje, że faktycznie wymyśla tylko preteksty, żeby nie mieć dwóch szczurasków. Ale szczur potrzebuje szczura.
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Czy napewno...

Post autor: Babli »

Leia, ano... :)
Tylko, że taka jest prawda ::)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Czy napewno...

Post autor: yss »

proponuję zaprosić mamę na forum, na spokojną i rzeczową rozmowę - możemy się nawet na jakąś godzinę umówić na sb :P tylko żeby mi wtedy na sb nie było rozmów o cycach, rozmiarach męskich i całowaniu w obrębie jednej płci O0

zazwyczaj uprzedzenie do adopcji wynika z niedoinformowania. jak większość uprzedzeń. rozsądny człowiek potrafi to zaakceptować. powiedz mamie, że forumowicze to nie 10latki, które kupiły sobie po szczurze i wymieniają się wrażeniami. większość to osoby sporo starsze niż 18 lat, a wiele z nich ma szczury od lat i pewne doświadczenie zarówno w łączeniu jak przy adopcjach :) z ukłonem w stronę hodowców, oczywiście.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Czy napewno...

Post autor: Nakasha »

tylko żeby mi wtedy na sb nie było rozmów o cycach, rozmiarach męskich i całowaniu w obrębie jednej płci O0
OMG LOL :D :D no ja nie mogę LOL :D kiedy to było i czemu mnie ominęło?? :( :D


I polecałabym jak najszybsze podjęcie decyzji - samotne szczury cierpią.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”