KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~

[Ogoniasta]

Efekty dzisiejszej nudy:

Fibasek:
Pampuszek
Królewny razem

[Ogoniasta]

Dzisiaj chce się pochwalić... Ta oto piękność powiększy w poniedziałek moje stadko
i dołączy tym samym do grona Królewskiego na dworze Ogoniastej

[Anka.]

Łiii, czarne i uszate, o jejku, jejku!
Przepiękna jest, a moge spytać skąd ?

Ale tak myślałam, że będzie Was więcej i więcej

[odmienna]

rzeczywiście piękność . gratuluję

[strup]

Jaka Jawa jest podobna do mamusi.

Zd. Bletki w naszych futrzakach na spsie. ;p

[Ogoniasta]

Przepiękna jest, a moge spytać skąd ?

Z tego forum..temat http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=22307

[Nue]

Mrauuu, cudna mała!
A masz już imię?

[Ogoniasta]

A masz już imię?

Jeszcze nie... Zastanawiam się..myślę, że decyzja zapadnie jak już ucholek się u nas zjawi.
...ale jakieś pierwsze pomysły są...np. Vilemo

[Ogoniasta]

Jak to zwykle bywa wieczorem po przepracowanym dniu wypuściłam królewny, uzupełniłam miseczki i obserwując czekam co też łobuziary będą tym razem wyczyniać...
Pampuszek swoim zwyczajem wybadał najpierw czy może przypadkiem Ogoniasta zostawiła otwarte drzwi do przedpokoju i może uda mu się wymknąć do łazienki, pozwiedzać swój ulubiony brodzik
lub bardziej ryzykownie, ale za to z jaką adrenaliną, przemaszerować po krawędzi muszli klozetowej...ale nie, zamknięte!Zabrała się zatem do zwiedzania biurka, mebli, grzejnika - ogólnie miejsc nadających się do szczurzej wspinaczki, im wyżej tym zabawniej i ciekawiej.
Fibaska natomiast moja słodka, zabrała się bardzo ambitnie do uzupełniania swojej spiżarni, która powstała niedawno pod łóżkiem...bardzo sprytnie zresztą bo żeby ją zlikwidować muszę odkręcić kilka śrubek...
Spiżarnia umiejscowiona w sporej odległości od klatki, więc kuleczka moja czarno-biała
biega w tą i z powrotem, w tą i z powrotem...za każdym razem z przysmakiem w szczurzym pyszczku.
Po wybraniu co lepszego kąska z miseczki, żółwim tempem opuszcza klatkę, nie spuszczając mnie z oka ani na sekundę , po zetknięciu ostatniej różowiutkiej łapeczki z dywanem momentalnie wrzuca maksymalną (dla kluski oczywiście;)) prędkość. Wygląda przy tym przekomicznie...
Przyglądam się tej mozolnej i jakże ważnej dla szczurzego łakomczuszka pracy i tłumacze:
"Fibasku, jak wszystko wyniesiesz pod łóżko, to w nocy nie będziesz miała co jeść!"
...nic, zero reakcji...zerka tylko na mnie, nie przerywając zajęcia.
Proszę dalej: "Kluseczkoooo...a Pampuszek?? Ona też będzie głodna. Nie wynoś wszystkiego!"
..no ale mogę sobie mówić...jak szczur ma coś do zrobienia to musi to zrobić i już!!
Sumienne i pracowite stworzonko nie zważając na prośby, groźby i możliwość głodowania szczurzej rodziny, wzbogaciło swoje zapasy...na wypadek ciężkich czasów chyba - nie wiem...
Ciekawe czy wtedy się podzieli????
Teraz siedzą sobie w klatce i zajadają makaronik...Fibi trzyma kawałek kluski w łapeczkach i przeżuwając patrzy na mnie...ciekawe co myśli??

[odmienna]

Dla mnie, opiekunki samcoli, to są opowieści egzotyczne . Moje lenie uważają, że coś na czarną godzinę spokojnie wystarczy schować w hamaku, resztę należy wywalić na podłogę klatki.

....
możesz się częściej nudzić, bo efekty są niezłe

[Anka.]

Dla mnie to też egzotyka

Choć po Avonce nadal mimo tych lat w szczelinach w kominku jest poupychane żarcie. Naszczęście chłopy takich wymysłów nie mają.

A malutka kiedy przyjezdza?

[Ogoniasta]

A malutka kiedy przyjezdza?

Jutro jade ją odebrać Myślę że koło 16:00 będziemy w domku.
Jeszcze dwie fotki ucholki


Już nie mogę się jej doczekać

[Babli]

Boooożeeeszzztyymójj! Jakaż ona cudna! Też chcę!

[Anka.]

Ja też nie moge się doczekać, i zdjęć, i wieści

[Ogoniasta]

Ja też nie moge się doczekać, i zdjęć, i wieści

Będą zdjęcia, będą wieści!

Póki co, po dzisiejszym ranku, martwi mnie łączenie...Pampuch, zaraza jedna, od 5:00 rano
próbowała ustawiać Fibi...darła się przy tym jak oparzona.:/ Dojrzewa kobita i na haskulcowy łepek padło. Narazie Fibaskowa kluseczka górą. Mimo że przy pionowym spotkaniu Jawa może już
spoglądać na Fibi z góry , to masą ciała nie ma jak narazie szans. Czarno-biała kulka calkiem sprawnie przewraca srebrzystego wojownika na plecki.
ehhh...mam nadzieje, że łączenie pójdzie co najmniej tak dobrze jak za pierwszym razem