stres u szczurzych mam

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Motylek
Posty: 70
Rejestracja: sob cze 04, 2005 7:00 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Motylek »

Dziwny nawyk... :o
Kiedyś kupię nóż i powyżynam wszystkich wkoło. Zostawię tylko dwoje...
Tylko ja i ty...
Czopek przekroczył tęczowy mostek 1 stycznia, 2006 roku. Amen.
morzeszek
Posty: 414
Rejestracja: śr maja 04, 2005 5:44 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: morzeszek »

a według mnie ona twiedzi że tak srać w jednym miejscu to nieładnie
a to że polubiła popielniczke to tam robi
a potem roznosi że jak coś to robiła wszedzie :wink:
morfina ze mną od 19.IV.2005 (huski)
ixi ze mną od 19.V.2005 (albinoska)

zapraszam do mojej galeri
kpik
Posty: 64
Rejestracja: sob sty 08, 2005 8:57 am

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: kpik »

hehe no to mam oryginalnego szczurka :) pocieszające
nutka & ola
Awatar użytkownika
Abigael_Freythr
Posty: 54
Rejestracja: czw cze 30, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Problem! Dziwaczne zachowanie na staro?????

Post autor: Abigael_Freythr »

Hej hej!
Mam problem z moim Szczurasem, od paru tygodni zachowuje się coraz dziwniej.
Przenosi wiórki z dna klatki na pięterka i upycha je w różnych miejscach (w rogach klatki, w kartonowych pudełkach-domkach, na półeczkach) a upycha je i uciska na tak twardo, sztywno i ścisło, że nawet trudno mi to opisać. Ale nigdy na tych wiórkach nie śpi. Zresztą, nigdy nie przyłapałam go na tej czynności (pewno robi to gdy śpię), a tylko rano widzę efekty tej jego "pracowitości".
Poza tym, już około roku temu zauważyłam też inną dziwną rzecz: upychał wiórki w puste skorupki po orzechach laskowych, też na bardzo ścisło (gdy pokazałam to mojemu chłopakowi to nieuwierzył i stwierdził, że to ja upchnęłam te wióry ołówkiem chyba...)

Napiszę trochę o tym jak mój HerrFlick mieszka: jest jedynym zwierzątkiem w domu. Ma sporą, dwu- czasem trzypiętrową klatkę (z dołączoną drugą mniejszą klatką). Na parterze są wióry i drewniany domek oraz hamaczek, na wyższych piętrach też hamaczek i kartonowe "niby-domki", grube patyki do wspinania się, miseczki na jedzenie, półeczki, różne szmatki itp.
Słowem - ma gdzie i jak szaleć, myszkować (jest bardzo ruchliwy i ciekawski). Sporo czasu przebywa poza klatką, ale nigdy "samopas".
Jest zdrowy, nigdy nie miał wycieków na pyszczku itp. Czasem tylko dostaje czkawki;)
Nigdy też nie był agresywny, nie gryzł nikogo.

Nie wiem skąd wynika to jego szaleństwo z wiórami. Wcześniej tego nie robił. Czy to może jakieś "świrowanie na starość"? (za tydzień skończy 21 miesięcy)
Acha, wczoraj przeszedł samego siebie - postanowił zamieszkać w miseczce na jedzenie, zniósł do niej trochę wiórków, jakąś szmatkę i od tej pory w niej sypia :shock:

Nie wydaje mi się, żeby to było standardowe zachowanie i trochę mnie niepokoi. Dlatego piszę i proszę o radę. Co o tym sądzicie? Słyszeliście o podobnych zachowaniach?

pozdrawiam
pierwszy movik Pythona
pierwszy movik Monty'ego

Flicka (HerrFlick) 07.10.2003 - 08.09.2006
ze mną Monty i Python ur. 25.10.2006
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: falka »

hihihihihi :) ale się uśmiałam :P
myślę, że jak trochę poczytasz forum to zobaczysz, że szczurki mają różne dziwne zachowania i nie świadczy to o żadnych nieprawidłowościach :) pozdrawiam :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: ESTI »

Wydaje mi się, że szczuraskowi poprostu znudził się dotychczasowy wystrój klateczki i sobie przemeblowanie robi. ;)

A tak poważniej to sądzę, że nie jest to nic niepokojącego. Jeśli jest zdrowy i nie ma żadnych innych objawów, znaczy że poprostu znalazł sobie zajęcie. Szczerze to ja się z takim przypadkiem nie spotkałam, ale znam inne równie dziwaczne.
Obrazek
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Kaka »

Ja też się nieźle uśmiałam. Esti świetne ten kawałek z przemeblowaniem :-). Ja bym się nie przejmowała tym zachowaniem, nie ma sensu, ludziom też coś czasami odbija
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
Abigael_Freythr
Posty: 54
Rejestracja: czw cze 30, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Abigael_Freythr »

może faktycznie to, co napisałam, (i w jaki sposób to opisałam) brzmi śmiesznie ;P
może i wszystko to wyolbrzymiam, i nerwy są niepotrzebne.
ale HerrFlick to mój pierwszy Szczurek, nie mam więc doświadczenia w szczurzych dziwactwach.
I mimo, że jesteśmy razem już prawie dwa lata, to nadal drżę ze strachu, gdy dzieje się coś,
czego nie potrafię zrozumieć.

w każdym razie dzięki za uspokojenie mnie trochę i pozdrawiam
Abigael

PS. Flick już wielokrotnie robił przemeblowania (nocne oczywiście), ale wyglądało to inaczej:
kartonik ciach na pół i każdą z części w przeciwległe kąty klatki, hamaczek dawał radę przerobić na namiocik,
a wszystkie szmatki, gałganki, kołderki i poduszeczki (takie od lalek mu dałam) do drewnianego domku,
który następnie odwracał wejściem do ściany... norma :|
pierwszy movik Pythona
pierwszy movik Monty'ego

Flicka (HerrFlick) 07.10.2003 - 08.09.2006
ze mną Monty i Python ur. 25.10.2006
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: falka »

No to bardzo konstruktywny szczurasek :) Moja Iset ma za to w nosie swoją klatkę i nic w niej nie rusza :) Woli robić mi przemeblowanie w pokoju - tylko czekam aż kanapa się pode mną zapadnie :D
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: krwiopij »

[quote="Abigael_Freythr"]I mimo, że jesteśmy razem już prawie dwa lata, to nadal drżę ze strachu, gdy dzieje się coś, czego nie potrafię zrozumieć. [/quote]
i bardzo dobrze... lepiej panikowac bez powodu, niz nie zwrocic uwagi na cos powaznego... osobiscie wydaje mi sie, ze w zachowaniu herrflicka nie ma nic sugerujacego jakas chorobe... facet po prostu ma swoje male dziwactwa... to swiadczy o jego wyjatkowosci... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Kaka »

[quote="krwiopijka"]i bardzo dobrze... lepiej panikowac bez powodu, niz nie zwrocic uwagi na cos powaznego... osobiscie wydaje mi sie, ze w zachowaniu herrflicka nie ma nic sugerujacego jakas chorobe... facet po prostu ma swoje male dziwactwa... to swiadczy o jego wyjatkowosci... Smile

[/quote]

cudowne to jest krwiopijka
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Ewqa »

Samiczki tez mają swoje dziwiactwa :P Moje nie lubią żółtego koloru. Kiedys opowiadano mi o kilku szczurkach transportujących razem domek na wyższe piętro klatki :D

To ze spaniem w misce jest super, a w ogóle to pisz dużo takich rzeczy bo to wyjątkowy szczurek.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Joanka
Posty: 340
Rejestracja: pt maja 27, 2005 4:08 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: Joanka »

Nie przejmuj się, to normalne. Flora nosi wiórki z klatki za umywalkę. :) A wapno do gryzienia jest przyczepione do klatki góra dwa dni, bo ona je odgryza i niesie w inne miejsce. ZAWSZE w inne niż przyczepiłam, nawet, jeśli je przywiążę tam, gdzie leżało ostatnie. Po prostu lubi przemeblowania. ;)
Some men like the fishing
And some men like fowling
And some men like to hear
The cannonballs are roaring
Me - I like sleeping
Shady Lane
Posty: 279
Rejestracja: sob cze 04, 2005 4:53 am

Szczurze porzadki.

Post autor: Shady Lane »

Dziś rano wchodzę do pokoju (nie nocowałam w domu) i od razu kieruje się do klatek. W klatce, gdie mieszkają Kaja, Hania i Lora wszystko po staremu. W klatce zamieszkiwanej przez Klarę i Buffy najdziwniejszy widok, jaki widziałam odkąd mam szczury. Cała lignina i wszystkie szmatki na najwyższej półce. To jeszcze nic. Na tym wszystki 3 drabinki od półeczek (drabinki te są odczepiane, tylko tak jakby lekko zawieszone przy póleczkach), i co najdziwniejsze - calutka karma z miski i kupki z dołu ! Wczoraj wieczorem dałam im jeść - wszystko poszło do miski, a na samym dole na żwirku leżało trochę kupek, porozwalane byle gdzie jak to u moich ogonków. A dziś na żwirku ani jednej kupki, a w misce nami jednego zairenka karmy! Wszystko rozsypane na półeczce, a na samej górze tych śmieci śpią sobie spokojnie Buffy i Klara. Po jakimś czasie, gdy Klara wstała, wyjęłam ją, aby dać jej kropelki do oczu, a gdy ją wkładałam, położyłam ją jak zwykle na samym dole klatki. Ta natychmiast jak oparzona wspięła się po kratach klatki na tę nieszczęsną półeczkę. Zaintrygowało mnie to, więc znowu ją wyjęłam i włożyłam na sam dół. Znów to samo. Potem powtórzyłam eksperyment z Buffy - to samo! Nie weim, co się stalo, nigdy sie tak nie zachowywały. Wiecie może o co chodzi?
Ostatnio zmieniony ndz paź 15, 2006 8:21 am przez Shady Lane, łącznie zmieniany 1 raz.
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

Szczurze porzadki w klatce.

Post autor: falka »

Może przeczuwają powódź :D ? Wiesz, szczury z tonącego okrętu... :P

A tak serio, może jakiś pachnący żwirek, którego nie lubią? Nie mam pojęcia :roll: , ale dziwne :shock: !
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”