Filmy warte obejrzenia...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Filmy warte obejrzenia...
To ja polecam dwa, które mi się od razu nasunęły na myśl. Każdy z innej beczki
"REC" - pierwszy film hiszpańskiego kina grozy z jakim się spotkałam i jak do tej pory mój ulubiony. Zrobił na mnie wrażenie.
http://www.filmweb.pl/film/%5BRec%5D-2007-445353
"But Manitou" - komedia. Jest boska. Zawsze śmieję się do rozpuku a kilka tekstów jest dla nas już kultowych
http://www.filmweb.pl/But.Manitou
"REC" - pierwszy film hiszpańskiego kina grozy z jakim się spotkałam i jak do tej pory mój ulubiony. Zrobił na mnie wrażenie.
http://www.filmweb.pl/film/%5BRec%5D-2007-445353
"But Manitou" - komedia. Jest boska. Zawsze śmieję się do rozpuku a kilka tekstów jest dla nas już kultowych
http://www.filmweb.pl/But.Manitou
Re: Filmy warte obejrzenia...
Rzecz gustu Ja dosłownie "lałam po gaciach", choć kilkakrotnie to oglądałam (tak to jest jak się ma dostępne VOD, a nuda dopadnie ^^'), ale mnie zawsze bawi co innego niż większość.unipaks pisze:Miałam chyba zły dzień i nie rozbawił mnie zbytnio, choć zasiadłam do oglądania, bo mi go zachwalanoBlackRat pisze: "Tucker & Dale vs Evil" ["Porąbani"] - z Alan'em Tudyk'iem, uśmiałyśmy się z siostrą nieziemsko, jeśli ktoś lubi parodie horrorów to powinien obejrzeć
A jak jesteśmy przy parodiach, przypomniał mi się oglądany niedawno staroć - "Młody Frankenstein" z 1974r, dobry na rozluźnienie po stresującym tygodniu
"Młody Frankenstein" - uwielbiałam w podstawówce
Ani jednego, ani drugiego nie lubię, za to jak ktoś lubi "But Manitou" to polecam parodię tych samych twórców "(T)Raumschiff Surprise: Periode 1" ["Gwiezdne jaja: Część I - Zemsta Świrów"]wiewi pisze:"REC" - pierwszy film hiszpańskiego kina grozy z jakim się spotkałam i jak do tej pory mój ulubiony. Zrobił na mnie wrażenie.
"But Manitou" - komedia. Jest boska. Zawsze śmieję się do rozpuku a kilka tekstów jest dla nas już kultowych
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: Filmy warte obejrzenia...
Mnie ostatnio zachwycił film "Ostatnia miłość na Ziemi", niecodzienny, intrygująca fabuła, zdecydowanie polecam jeśli ktoś lubi europejskie kino i dobrą grę aktorską
http://www.filmweb.pl/film/Ostatnia+mi% ... 011-540501
http://www.filmweb.pl/film/Ostatnia+mi% ... 011-540501
- Bandziornooo
- Posty: 743
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 9:18 am
Re: Filmy warte obejrzenia...
ooo oglądałam parę lat temu, faktycznie to był film z nowatorskim podejściem do horrorów, po jego obejrzeniu bałam się jak 5 letnie dziecko. Z horrorów podobał mi sie jeszcze http://www.filmweb.pl/film/Naznaczony-2010-559840"REC" - pierwszy film hiszpańskiego kina grozy z jakim się spotkałam i jak do tej pory mój ulubiony. Zrobił na mnie wrażenie.
http://www.filmweb.pl/film/%5BRec%5D-2007-445353
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Re: Filmy warte obejrzenia...
polecam każdemu Jestes bogiem, film kozaczny , rewelacyjna gra aktorów i wgl ..
Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... Melina ma się dobrze w nowym domku
Re: Filmy warte obejrzenia...
Co mi się przypomniało:
Cela (The Cell) - z J. Lo. Według mnie niedoceniony, pamiętam, jak pierwszy raz go widziałam to mocno mną wstrząsnął, parę scen mi zasnąć nie pozwalało...
Kula (The Sphere) - oglądałam kilka razy i za każdym razem jest tak samo świetny. Uwielbiam takie klastrofobiczne filmy. Muszę książkę dorwać.
Dystrykt 9 - W tym filmie jest wszystko. Po prostu, rewelacyjny.
Siedem (Se7en) - Czym by było kino bez psychopatów. To trzeba obejrzeć, arcydzieło swojego gatunku.
Gnijąca Panna Młoda (Corpse Bride= - przyjemny, musicalowy, nieco mroczny, jak to Burton
9 - sam film nie powala, ale stworzony świat jest po prostu rewelacyjny, zawsze lubiłam klimaty post-apokaliptyczne, do tego nieco steampunku Piękna animacja, świetny świat, ale fabularnie tak sobie.
Cela (The Cell) - z J. Lo. Według mnie niedoceniony, pamiętam, jak pierwszy raz go widziałam to mocno mną wstrząsnął, parę scen mi zasnąć nie pozwalało...
Kula (The Sphere) - oglądałam kilka razy i za każdym razem jest tak samo świetny. Uwielbiam takie klastrofobiczne filmy. Muszę książkę dorwać.
Dystrykt 9 - W tym filmie jest wszystko. Po prostu, rewelacyjny.
Siedem (Se7en) - Czym by było kino bez psychopatów. To trzeba obejrzeć, arcydzieło swojego gatunku.
Gnijąca Panna Młoda (Corpse Bride= - przyjemny, musicalowy, nieco mroczny, jak to Burton
9 - sam film nie powala, ale stworzony świat jest po prostu rewelacyjny, zawsze lubiłam klimaty post-apokaliptyczne, do tego nieco steampunku Piękna animacja, świetny świat, ale fabularnie tak sobie.
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Re: Filmy warte obejrzenia...
Jedyne "bajki" (poza anime) jakie lubię, to właśnie Tima BurtonaArau pisze:Gnijąca Panna Młoda (Corpse Bride= - przyjemny, musicalowy, nieco mroczny, jak to Burton
Jestem zakochana w Jack'u Skellington'ie [jakiż on przystojny ^^]
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: Filmy warte obejrzenia...
Anime nie trawię, nie znoszę, nie akceptuję poza Animatrixem, bo jak mi rysunek przeszkadza, to potencjał świata matrixa jest świetnie wykorzystany.
I pokemonami, ale to z sentymentu
Poza tym nic japońskiego, poza sushi ^^
I pokemonami, ale to z sentymentu
Poza tym nic japońskiego, poza sushi ^^
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Re: Filmy warte obejrzenia...
Animatrix nie lubię
A widzisz, rozmawiasz z kimś, kto studiował (czyt. próbował) filologię japońską, uwielbiam wszystko co japońskie (no może nie wszystko, młodzież ostatnich czasów mnie wk....urza, ale to ogólnie na świecie, nie tylko w Japonii )
Pokemonów i tego typu dziecięcych anime nie trawię, ja lubię poważne, życiowe....jak "Sailormoon" [joke, aczkolwiek lubię]
A widzisz, rozmawiasz z kimś, kto studiował (czyt. próbował) filologię japońską, uwielbiam wszystko co japońskie (no może nie wszystko, młodzież ostatnich czasów mnie wk....urza, ale to ogólnie na świecie, nie tylko w Japonii )
Pokemonów i tego typu dziecięcych anime nie trawię, ja lubię poważne, życiowe....jak "Sailormoon" [joke, aczkolwiek lubię]
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: Filmy warte obejrzenia...
O Arau, już cię lubię - większość ludzi kompletnie nie rozumie, jak ja mogę nie trawić anime - po prostu bezczelność z mojej strony
Filmów co prawda za bardzo nie oglądam, ale uwielbiam głupi humor Rrrrr..., polski film "Manna" też jest niezły, i "Dyktaktor" momentami też
i "9" też mnie zauroczył swoim światem
Filmów co prawda za bardzo nie oglądam, ale uwielbiam głupi humor Rrrrr..., polski film "Manna" też jest niezły, i "Dyktaktor" momentami też
i "9" też mnie zauroczył swoim światem
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Filmy warte obejrzenia...
U mnie podobnie, nikt nie rozumie mojej awersji do anime... Nie jest to mój nacjonalizm, wręcz przeciwnie, czytałam np. "Tatami kontra krzesła" Rafała Tomańskiego i uważam kulturę za interesującą, intrygującą, książka wiele japońskich dziwactw stara się wytłumaczyć (oczami Polaka, więc i w zrozumiałym języku), ale po prostu... Nie. Odrzuca mnie, drażni, wywołuje nerwowe drgawki. Można to nazwać fobią, trudno.Malachit pisze:O Arau, już cię lubię - większość ludzi kompletnie nie rozumie, jak ja mogę nie trawić anime - po prostu bezczelność z mojej strony
Filmów co prawda za bardzo nie oglądam, ale uwielbiam głupi humor Rrrrr..., polski film "Manna" też jest niezły, i "Dyktaktor" momentami też
i "9" też mnie zauroczył swoim światem
Sailor moon do mnie nigdy nie przemawiała, kiedy byłam małych chłopcem oglądałam She-Ra (żeńska kopia He-Mana). Ja pokolenie Pokemonów Dah, do tej pory zdarza mi się włączyć emulator GameBoya (młodszy brat zarąbał mi konsolę) i grać ^^ To naprawdę dobry RPG!
Głupi humor też do mnie przemawia, ale musi mieć hm... "To COŚ". Nie bawi mnie humor obrzydliwy, obnażający seksualność... chociaż nie, to też nie tak... Bo to też można zrobić z pewnym "smakiem" i sensem.
Hm... Na mojej czarnej liście jest np.:
"American Pie: Zjazd absolwentów" - od pierwszej sceny miałam ochotę wyjść z sali kinowej. Mimo, ze poprzednie części nawet mnie bawiły, ale jest granica między bandą napalonych prawiczków chcącymi zaliczyć, a rzuceniem we własne dziecko skarpetą ze spermą...
"Ja, Irena, i ja" - spodziewałam się dobrej komedii, walki między dwoma jaźniami, a dostałam... wielkie dildo w tyłku. Not literally, cuz.
"Kac Vegas w Bangkoku". Pierwsza część była zabawna, druga - tylko obrzydliwa.
"Bruno" - Po pierwszych 20 minutach sobie darowałam, a i tak uważam, że to długo. ZA DŁUGO.
I parę innych, których teraz nie pamiętam.
Humor w stylu "Rrrr!", "Dyktator", "Ali G", czy Monty Pythona lubię, a teksty są nieśmiertelne. Chyba mam jakąś cienką granicę tolerancji
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Re: Filmy warte obejrzenia...
Też nie lubię anime. Nawet nie to, że nienawidzę, po prostu nie kręci mnie, nudzi.
Z japońszczyzny niestety choruję na horrory... Obejrzałam wszystkie Klątwy (amerykańskie i japońskie - amerykańska bardziej wpasowuje się w europejski gust, aczkolwiek japońska ma kilka smaczków których mi brakuje w amerykańskiej). Tak, na części 3 już się śmiałam bo była bardziej śmieszna niż straszna Tak to jest, jak się kręci kilka filmów na jednym motywie.
A Tim Burton to moja miłość od zawsze Czekam na Rodzinę Adamsów
A żeby się odchamić obejrzałam ostatnio włoski film z 1976 roku (chyba) - "Odrażający, brudni, źli". Nie dałam rady obejrzeć w całości. W skrócie - życie wieloosobowej rodzinki w slumsach obok Rzymu. Patologia, która jest normą. Straszliwie straszliwe, ale podobno po kilkukrotnym obejrzeniu człowiek zaczyna się z tego filmu śmiać.
Widać trzeba przekroczyć jakąś granicę szaleństwa
Z japońszczyzny niestety choruję na horrory... Obejrzałam wszystkie Klątwy (amerykańskie i japońskie - amerykańska bardziej wpasowuje się w europejski gust, aczkolwiek japońska ma kilka smaczków których mi brakuje w amerykańskiej). Tak, na części 3 już się śmiałam bo była bardziej śmieszna niż straszna Tak to jest, jak się kręci kilka filmów na jednym motywie.
A Tim Burton to moja miłość od zawsze Czekam na Rodzinę Adamsów
A żeby się odchamić obejrzałam ostatnio włoski film z 1976 roku (chyba) - "Odrażający, brudni, źli". Nie dałam rady obejrzeć w całości. W skrócie - życie wieloosobowej rodzinki w slumsach obok Rzymu. Patologia, która jest normą. Straszliwie straszliwe, ale podobno po kilkukrotnym obejrzeniu człowiek zaczyna się z tego filmu śmiać.
Widać trzeba przekroczyć jakąś granicę szaleństwa
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Filmy warte obejrzenia...
Anime lubi moje Stare Dziecko i ciągle nowy tasiemiec "gości", śmieję się z niego że znów ogląda ten sam odcinek Ja nie przepadam ale za to rysowana ..ta pierwotna .. manga ma coś w sobie.
Żeby nie było offtopu - polecam całym sercem "Armię Boga" film stary, chyba 95 rok ale za to jaka kreacja Lucyfera
Żeby nie było offtopu - polecam całym sercem "Armię Boga" film stary, chyba 95 rok ale za to jaka kreacja Lucyfera
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Re: Filmy warte obejrzenia...
A ja dosłownie przed chwilą obejrzałam austriacki film "Michael". I mówię Wam, jeszcze szczęki z podłogi nie pozbierałam. Ale uwaga - to o pedofilu.
Za TM:Cypis