[SAMOTNOŚĆ] osowiałość, niszczycielstwo,szczurek się nudzi

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: smutek po śmierci towarzyszki

Post autor: tamiska »

zgadzam sie :) on od malego bardzo garnal sie do ludzi i ich sie wcale nie boi :) ze mna jest strasznie zzyty i czasem wydaje mi sie ze mu niczego do szczescia wiecej nie potrzeba. jak jest z nami to jest caly happy Ale na pewno sobie zdaje sprawe ze kolegi nie ma bo w pierwszy dzien po uspieniu go szukal.
Awatar użytkownika
suvennira
Posty: 49
Rejestracja: czw gru 27, 2007 9:41 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: smutek po śmierci towarzyszki

Post autor: suvennira »

dzisiaj pojawila sie mala w naszym domu... poki co siedzi w odzielnej klatce, ale juz sie zapoznaly. malutka jest przesympatyczna,zachowuje sie jakby juz nas znala dluzej niz pol dnia. z tym polaczeniem klatki to w sumie nie glupi pomysl, i chyba to zrobie jak je połącze. dziekuje za rade:) pozdrawiam
Awatar użytkownika
ofilka
Posty: 128
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 2:02 pm
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Re: smutek po śmierci towarzyszki

Post autor: ofilka »

w takim razie powodzenia z łączeniem szczurasów, mizianko dla obydwu!
Agata14
Posty: 11
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 4:53 pm
Lokalizacja: Mortęgi

STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Agata14 »

Mam dilera od pół roku ... kiedy go kupiłam był już dużym szczurem. Strasznie mie dziwi to że w ogóle nie ma chęci do życia.. to znaczy.. ciągle tylko leży w swoim domku albo w ruże i boi się wszystkiego :-[ . Nie chce się bawić i wychodzić z akwarium (160 l) :-\ . Nie wiem co zrobić żeby to zmienic i zachęcić go do zabawy.. może jest to związane ze sklepem w którym przebywał
proszę o POMOC...
Emipunky
Posty: 37
Rejestracja: ndz wrz 16, 2007 1:42 pm

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Emipunky »

A co ma robić? Jest sam, szczury to zwierzaki stadne i raczej nocne, wolałby sobie pobiegać z towarzyszem kiedy Ty śpisz... Jak najszybciej weź się za łączenie go z jakimś kolegą w podobnym wieku.
Agata14
Posty: 11
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 4:53 pm
Lokalizacja: Mortęgi

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Agata14 »

Właśnie w tym problem.. to już dorosły szczur i w dodatku samiec... nigdzie w miejcowym sklepie zoologicznym nie ma szczurów w jego wieku... a podejżewam że nękałby młodszego. :(
Mój ogon jeśli zobaczy jakieś obce ciało w akwarium to od razu sie na nie rzuca :-\
Agata14
Posty: 11
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 4:53 pm
Lokalizacja: Mortęgi

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Agata14 »

Staram się bardzo dużo czasu spędzać z nim..ale on i tak sie mną nie interesuje.... kiedy puszczam go po pokoju to odrazu się gdzieś chowa i boi się chociaż w ogóle nie robie mu krzywdy ... podchodze do niego bardzo powoli i prubuje go nie przestraszyć.. ale on ucieka :(
grzesia
Posty: 773
Rejestracja: czw cze 19, 2008 11:36 am
Lokalizacja: Łódź

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: grzesia »

Chcesz rady? Ja dam dwie: po pierwsze zaadoptuj mu z forum kolęgę a po drugie zmień lokum na klatkę bo akwarium nie jest dobre dla szczurów (kup klatkę na dwa szczurki, żeby się zmiescił razem z kolegą)
Emipunky
Posty: 37
Rejestracja: ndz wrz 16, 2007 1:42 pm

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Emipunky »

Nie dziw się, że się boi... Ty też nie chciałabyś siedzieć w szklanym pudle sama i żeby tylko jakaś wielka istota do Ciebie przychodziła. On potrzebuje drugiego szczura. Łączenie w takim wieku i po takim czasie przebywania samemu pewnie będzie trudne, ale zrób to dla niego. Poczytaj tematy o łączeniu, klatkę i tak musisz kupić, choćby do łączenia (nowy szczurek w tym czasie musi gdzieś mieszkać), więc kup od razu na 2 szczury. Dilerowi na pewno będzie weselej... Szczurek zawsze się znajdzie, choćby jakiś albinos z laboratorium.
Agata14
Posty: 11
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 4:53 pm
Lokalizacja: Mortęgi

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Agata14 »

Klatkę spróbuję zrobić sama...... A dla Dilera będe szukać przyjaciela ... Może w tym samym sklepie będą szczury w podobnym wieku... Dzięki za szczerość i przepraszam za egoizm .. trzeba będzie sie wrząćś ostro za zbieranie kasy (bo kieszonkowych niestety nie dostaję)... :)
Awatar użytkownika
szpaczek
Posty: 877
Rejestracja: sob gru 09, 2006 10:43 pm
Lokalizacja: Sosnowiec rulezz:D

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: szpaczek »

Agata jest mas szczurkow do oddania szczególnie ostatnio.Wg. mnie lepiej brac w podobnym wieku..
Ostatnio zmieniony ndz lis 30, 2008 10:24 pm przez szpaczek, łącznie zmieniany 1 raz.
grzesia
Posty: 773
Rejestracja: czw cze 19, 2008 11:36 am
Lokalizacja: Łódź

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: grzesia »

A w jakim wieku jest Twój szczur?
Agata14
Posty: 11
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 4:53 pm
Lokalizacja: Mortęgi

Re: STRACH, OSOWIAŁOŚĆ, BRAK CHĘCI DO ŻYCIA...

Post autor: Agata14 »

Diler jest już dorosłym szczurem ....jak wzięłam go ze sklepu to już był duży...Ma na pewno ok 1,5 roku
Awatar użytkownika
pribus_ka
Posty: 21
Rejestracja: pn sty 05, 2009 2:08 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Szczurek Który siedzi bez ruchu i obserwuje szafke! pomocy!

Post autor: pribus_ka »

jak słyszę szczur samotny=szczur nieszczęśliwy to mi się już wszystko przewraca w żołądku.. nie możecie wszystkich dziwnych objawów doczepiać do samotności tym bardziej tego wyżej wymienionego! Wiem na 100%, że takie zachowanie to nie efekt samotności bo mojej szczurzycy przytrafiło się to samo wczorajszego wieczoru pomimo tego, że ma w klatce koleżankę. było tak samo jak w przypadku Mysi: odwróciła się ode mnie plecami i patrzała w jeden punkt przy tym trzęsła się jak galaretka i miała wybałuszone oczka, gdy wzięłam ją na ręce miała głowę jakby zawieszoną w przestrzeni i jak się obróciłam to ta głowa została w tym samym miejscu...do tego bała się panicznie i schowała pod moja bluzkę....
Myślę, że to niepokojący objaw...ale czego to nie mam pojęcia... ???
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczurek Który siedzi bez ruchu i obserwuje szafke! pomocy!

Post autor: tamiska »

A nie macie czasem w domu kota lub innego zwierzaka oprocz szczurka? Lub ktos z was nie mial stycznosci z wczesniej wymienionym zwierzem? Moze tez byc np. fretka...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”