Strona 1 z 23

Siusianie

: pt sty 03, 2003 9:02 pm
autor: Guest
Tagi: sikanie, siusianie, załatwianie, zostawianie, kropel, kropelek, mocz, moczu, właściciel, właścicielu


Nie rozumiem mojej szczurci :?: : puszczam ją po całym pokoju i kiedy na jej drodzie postawie moją rękę przechodząc po niej zrobi kilka kropelelek :( . Nigdzie indziej nie susia. Jak ją od tego odzwyczaić?

Chyba Cie zmartwie...

: pt sty 03, 2003 10:08 pm
autor: Marcin
Nie da sie jej tego oduczyc :)
Pani szczura poprostu znaczy swoj teren, po pewnym czasie przestanie (jak bedziesz jush tak przesiakniety zapachem, ze uzna ze wystarczy : ) )

Nie przejmuj sie tym, KAZDY przez to przechodzil, lub przechodzi nadal :)

Siusianie

: pt sty 17, 2003 11:24 pm
autor: Mycha
Kiedy twoja szczurka idzie i wącha podłodgę też zostawia kropelki. Poprostu jeśli wchodi na twoją rękę to czuje obcy zapach i zostawia kilka krpelek. Nie martw się jeszcze trochę i przestanie:D

Siusianie

: sob sty 18, 2003 3:41 pm
autor: Devi
Moim jakoś nie przeszło do tej pory i chyba nie przejdzie. Może dlatego, że mam 3 samiczki.
Wcześniej miałam jedną to nie zaznaczała sobie mnie :) niestety jej już nie ma :cry: :cry:

Siusianie

: ndz sty 19, 2003 2:26 am
autor: Ania
Jisu-ten jedyny szczurkow nie oduczysz 'podsiuskiwania' na Ciebie i wszystko dookola. Jesli tak bardzo Ci to dokucza radze sprawic sobie inne zwierzatko.

Siusianie

: ndz sty 19, 2003 1:18 pm
autor: rozyn
Ja mam mojego szczura jakiś rok i tak jak sika to sika gdzie chce na co chce i kiedy chce :wink:

Siusianie

: sob sty 25, 2003 5:34 pm
autor: Mycha
Sikanie to naturalna potrzeba...

Moje samce sikają żadko na mnie, najczęściej zostawiaja małe kropelki, tu i tam... ale żeby sikac na mnie to nie. Trzymają do końca i jak je gdzieś wkońcu postawię to od razu robią moczary.
Kiedyś mój Rugger zeskoczył ze mnie na poczekalni u weta bo już nie mógł wytrzymać i zrobił moczary na ławce i przyszła pani z dwoma persami i... nie zauwarzyła....

Samiczki jeszcze nigdy się na mnie nie załatwiły i moczary robią tylko w swojim kibelku w klatce :wink:

Siusianie

: sob sty 25, 2003 7:02 pm
autor: cos
To naprawdę masz wyjątkowe samce. Mój Ig ma już rok i nie oduczył się na mnie sikać :( :(

Siusianie

: sob sty 25, 2003 7:53 pm
autor: Mycha
Wiele samców jest takich jak moje.
Pozatym mam cztery samce na raz i nie potrzebuja znaczyć terenu więc tyle nie sikają :wink:

Siusianie

: sob sty 25, 2003 10:03 pm
autor: JaszczurkA
Mój szczur jak siedzi na ramieniu ( a siedzi godzinami) zawsze schodzi za potrzebą. Jak schodzi na biurko to zaczyna się kręcić i jeśli włożę go do klatki pędzie do kącika. Jeśli nie zdążę to mam kałuże na biurku. Ale na mnie jeszcze nie zrobił ...

Siusianie

: sob sty 25, 2003 11:00 pm
autor: Mycha
Moje szczurki poprostu wyrosły z obsikiwania mnie, ale tylko mnie :wink:

Siusianie

: sob sty 25, 2003 11:34 pm
autor: cos
Niestety mój Ig obsikuje i mnie i inne rzeczy :(

Siusianie

: śr sty 29, 2003 11:02 pm
autor: Mycha
Eh... ja nie przyzwyczaiłam się do obsikiwania mnie przez moja myszkę, poprostu przyjełam to do wiadomości :wink:

Siusianie

: pn lut 03, 2003 9:16 am
autor: zabulec
No coz..natura naturą... szczurki obsikuja i juz :) ale fakt czasem mneij czasem bardziej :0 zalezy od ich stanu hormonkow :)) samiec obsikuje jak najety gdy poczuje obcy zapach na swoim wczesnij obsikanym terenie, nowe tereny tez obsikuje by zaznaczyc ze on an nich panuje..jeszcze bardziej siusia gdy poczuje w terenie samice ..ehe...musi sie jej wechowo przypodobac..z kolei samiczki sikaja czesciej wtedy gdy maja ruje - czyli naprawde czesto - ale w minimalnych ilosciach, chyba ze jest to stadko zlozone tylko z samic i wtedy dominujaca samica przejmuje role samca i obsikuje wszystko by zaznaczyc teren.
Pozbyc sie tego nie da..oki ..niektorym szczurkom przechodzi ale naprawde tu dziala tylko natura i ich instynkt wec trudno ich od tego odzwyczaic. Fakem jest ze mlode szczurki nie obsikuja tylko po prostu siusiaja - caaaaaaaaaaale wieeeelkie plamy :D - starsze obsikuja jak najete a stare raczej daja sobie spokuj...
no nic
papa..powiedzialam co wiedzielam ;P

Siusianie

: pn lut 03, 2003 5:02 pm
autor: philosophos
A ja jestem rozczarowany. ;) Moja Masza, to już trzeci szczurek, z którym miałem kontakt i jako jedyny nie zostawia na mojej dłoni kropelek. Nigdy - a mam ją już prawie 5 miesięcy.