Stało by sie cosik??

[skorpek]

Takie małe zapytanie mam szczurke o imieniu Blanka . Jest ze mna jush poltora roku stało by sie cos jak bym teraz dokupił 2 samice czy nie ?? własnie złozyłęm jej nowa duza klatke i chciałem jej kupic towarzyszke bo samca niebardzo ze wzgledu na rozmnazanie ( niemiał bym co zrobic z mlodymi a krzywdy nigdy im nie zrobił bym ) tak wiec moze sie cos stac jak dokupie jesio samiczke ?? Pozdrawiam ps. niepatrzec na błedy :P

[niemfa]

Im szczurek starszy to klopoty z polaczen sa wieksze, najbardziej jesli chodzi o polaczenie z mlodymi osobnikami. Poczytaj w tym dziale o polaczeniach. Na pewno cos znajdziesz

[skorpek]

hmm to moze nieryzykowac ? ale ja bym jej tak chciał jakies szczurkowate towrzystwo dołozyc . Klatki starczy nawet dla 4 ale mnie wtedy z nimi pod most wygnaja rodzice hehe .

[Mycha]

Jak już tysiąc razy było pisane, to zależy od temperametu samicy i tego w jaki sposób połączysz ze sobą szczurki. Jeśli samica jest delikatna i spokojna powinna zaakceptować młode, ale jeśli jest raczej dzika, niefna i gwałtowna to może lepiej nie.
Jeśli chodzi o sposób na połączenie szczurciów to wszystko znajdziesz na forum. Zapraszam do opcji Szukaj

[skorpek]

No Blanka raczej jest przyjazna ( dla mnie ) sama przychodzi i nie ma problemow zadnych z niom wiec chyba sobie zaryzykuje i kupie jej kolezanke bo własnie dzisiaj podziwiałem nowe nabytki w sklepie dzieki za pomoc a jak sie bede biłyu to mam jesio 2 klatke

[Mycha]

No mam nadzieję, że wszystko przemyślałeś dokładnie. Szkoda by było gdyby nowy szczur był problemem.
Ale może zaczekaj z kupnem w sklepie zoologiczny. Tam zwierzątka są biedne a kupując je tylko nakręcasz popyt. Na forum co chwilę pojawiają się nowe ogłoszenia. Naprawdę warto- szczurki zazwyczaj z domowej hodowli, przywiązane i na pewno będzie je łatwiej poznać, bo nie są przerażone ani nie boją się ludzi. Pozatym chyba nie chcemy aby w sklepach sprzedawano szczurki. Domowa hodowla to dużo lepsze miejsce- i dla szczura i dla nowego właściciela.
I mam proźbę- napisz w profilu skąd jesteś.

[skorpek]

Ok tak wiec napisałem skad jestem i czekam na propozycje tylko jak mozna to zeby to była samiczka bo moge miec problem z mlodymi pozniej . A tak apropos blanke kupiłem w zoologu i mi sie swietnie chowa ale ja zawsze słucham rad doswiadczonych ludzikow i poczekam na ciekawe propozycje :) pozdrawiam

[krwiopij]

co do zwierzakow z domowych hodowli, to Mycha ma zupelna racje... szczurki od urodzenia chowane przy czlowieku sa bardziej ufne i przyjazne, szybciej akceptuja nowego opiekuja i przywiazuja sie do niego... poza tym znani sa rodzice i zazwyczaj sa to mlode z pierwszego, dobrze odchowanego i odkarmionego miotu - zdrowsze i silniejsze od sklepowych... wiem, ze szczurki ze sklepow nie mniej potrzebuja ludzkiej milosci, ale kupujac je, daje sie sygnal, ze jest na nie zapotrzebowanie i przez to wciaz sa rozmnazane... uwierz na slowo - czesto w potwornych warunkach...

[IVA]

Na Twoim miejscu zastanowiłabym sie jednak nad kupieniem młodej samiczki. Problemem moze być nie tylko połączenie ich, lecz równiez róznica wieku. Półtoraroczny szczurek jest juz dosyc stonowany, potrzebuje wiecej spokoju niz młody. Może okazać się, że młode jest dla niej zbyt męczące i zamiast przyjaciólki bedzie miała tylko kłopot.

[Wadera]

Zawsze mozna nabyc dwie :> Beda sie bawic ze soba, a jak staruszka bedziemiala ochote na uspolecznianie sie, to tez ma okazje Oby tylko nie stala sie wyjatkowo agresywna :\

[skorpek]

hmm tez myslałem nad dwoma młodymi . Co do agresywnosci to raczej wydaje mi sie ze Blanka jest wmiare przyjazna jak dlamnie przynajmiej nieamm z nia zadnych problemow ani niemiałem nigdy . Przychodzi do mnie sama i niemarudzi moze kupie 2 :)

[IVA]

Oczywiście może się uspołecznić, ale jak nie, to co narażac starszego szczurka na stresy, chyba sobie na to nie zasłużył. Myślę, że możesz się spokojnie zdecydować na kupno nowych, jeżeli masz możliwość zagwarantowania odrębnego mieszkanka (klatki) starszej szczurce jeśli nie dojdą do porozumienia.

[skorpek]

klatki mam 2 tak ze wrazie czego niema problemu aole mysle ze bedzie dobrze i Blanka bedzie miała nowe kumpelki

[Gucio]

Skorpek ja będę miała na wydaniu szczurcie mieszkam niedaleko Radomia (36km na północ od Radomia). Niedaleko Grójec Warka. Jak coś to z chęcią bo jest ich 12 i mi dziś zrobiła niespoździewanke tymi małymi ja ze szkoły wracam a tu 12 szczurów. Jesus ciekawe co powiedzą rodzice bo ledwie sie na 1 zgodzili a tu 12. I jeszcze chce sobie 1 samiczkę zostawić. ogłoszenie jest jeszcze w dziale zwierzaki i w narodzinach opis to jak by co to polecam (nie chce robić reklamy)

[skorpek]

hehe a jak ja sie dostane do radomia to jest odemnnie kawał drogi ( tak mi sie wydaje ) no i az tyle to bym niezabrał bo co ja bym z nimi zrobił?? ale moze na jakas samiczke bym sie pokusił jak bym mieszkal niedaleko powodzonka z rodzicami