[PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Fuksik
Posty: 18
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 4:48 pm

[PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Fuksik »

Jak w temacie... odkąd mam szczurki mój pies si.ę wścieka i ciagle piszczy. Najpierw miałam jednego i jak urosła pies się uspokoił, ale wtedy wzięłam drugiego malucha i teraz jest ostne szaleństwo:/ Nie wiem jak ulżyc męczarniom psiaka i chronic szczury przed zębami wiekszego czterołapa...:/
Awatar użytkownika
Czerwonaona
Posty: 1093
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Czerwonaona »

Odizoluj psiaka,żeby mniejszym cztero-łapką nie zrobił krzywdy.
Staraj się mu pokazywać ogonki jak są u Ciebie na rękach...być może czuje nowy zapach i jak poliże to odpuści.
Mój nigdy szczurasom krzywdy nie zrobił ale jak mam je na rękach to podbiega i wylizuje je(jak spod prysznica).Ktoś kto go nie zna mógłby pomyśleć ,że je zaraz zje w całości z ogonem.
Postaraj się delikatnie wybadać jaki cel ma psiak zachowując się w ten sposób.
Fuksik
Posty: 18
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 4:48 pm

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Fuksik »

Dużego szczura nie meczy, ale boje sie o małego. ma dwa miesiace i jest jeszcze malutka. Pies im nic nie zrobi bo pilnuje zawsze, ale strasznie piszczy i jest jej bardzo źle jak są te szczury. Lizanie gryzonia przez psa to objaw zahamowanego instynktu łowieckiego:/
Awatar użytkownika
Isiaczek
Posty: 419
Rejestracja: pn maja 18, 2009 1:15 pm
Lokalizacja: Garwolin/Warszawa
Kontakt:

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Isiaczek »

Ja moje psy po prostu izoluje. Drzwi mojego pokoju są dla nich zamknięte, bo u mnie mieszkają ogony i kot. Kiedy nosze szczury na ramieniu po całym domu Oskarowi są obojętne, ale Sonie patrzy na nie jak na najlepszą przekąskę. Pod tym względem nie mam do niej zaufania. Widzę jak potrafi ganiać koty sąsiadów. Kiedyś nawet prawie udusiła kurę u mojego dziakda ::)

Także ja po prostu izoluje. Nie dopuszczam jej nawet kiedy maluszki są w klatce ;)
pusto... :(
TM: Rezus, Khazar, Fermin, Grand, Kruszon, Manfred vel. Mikroś, Putin, Bao

"Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."(Janusz L. Wiśniewski)
Fuksik
Posty: 18
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 4:48 pm

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Fuksik »

Tylko, że mi bardziej chodzi o oswojenie a nie o izolację... Pies był pierwszy i jemu też jest źle, że jakieś gryzonie są w domu, wiec chciałabym dobrze dla wszystkich a nie tylko dla szczurów... One nie boją się psa, ale pies się wścieka i ciagle piszczy do nich:(
xMsMartax
Posty: 573
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 12:50 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: xMsMartax »

Moj tez sie wscieka i piszczy, dlatego nigdy nie wypuszczam szczurow gdy pies jest w pokoju. Wiem, ze jest zdolny do zjedzenia zwierzatka futerkowego (wykopuje i pozera nornice), poniewaz taka jego rasa i nature. Jednak kilka razy mial powiedziane ze "nie wolno" i juz sie nie zbliza, jednak wole nie ryzykowac.
Obrazek
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: smeg »

Ja nawet nie próbowałam oswajać psa z moimi szczurami, bo nie wiem, jak by zareagował. Niby zachowuje się, jakby chciał się z nimi bawić, ale wiem, że jego "zabawa" może polegać na podrzuceniu szczura zębami albo łapą. Zwłaszcza, że czasem bawi się tak wspólnie z moim kotem jakąś upolowaną na dworze myszą :p Dlatego po prostu nie pokazuję psu szczurów, wtedy się nie denerwuje, a i one mają spokój.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ernusia
Posty: 10
Rejestracja: pt paź 16, 2009 8:05 pm
Lokalizacja: Kassel

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: ernusia »

Moj pies sie przyzwyczail i to szczurki jego gonia :) Smiesznie to wyglada,jak ma ochote to sie z nimi bawi a jak nie to powarkuje i idzie do swojego koszyka, :D Ale nic im nie zrobi,on ze wszystkimi zyje w zgodzie 8)
Awatar użytkownika
Yvett
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 26, 2008 12:21 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Yvett »

Pies moich rodziców też na początku strasznie szczekał i piszczał (chociaż były to dźwięki w stylu: wypuść je, chce się z nimi pobawić) ale ponieważ szczurasy radośnie go olewały i tylko się na niego gapiły z klatki z czasem się przyzwyczaił.Chociaż trwało to ponad 2 miesiące. Teraz się wyprowadziłam i jak rodzice odwiedzają mnie z psem, przez pierwsze 15 min ujada na klatkę,stara się je polizać przez pręty, a potem mu przechodzi i przestaje na nie zwracać uwagę. Jak długo masz nowego szczurka? Może po prostu trzeba poczekać aż przywyknie do nowego zapachu.
Fuksik
Posty: 18
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 4:48 pm

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Fuksik »

Pierwszy- Fuks jest u mnie od początku lipca i był względny spokój, drugiego - Enigma mam od 1,5 tygodnia...
dusiaczek
Posty: 1775
Rejestracja: śr paź 28, 2009 11:00 pm
Lokalizacja: Żory/Opole
Kontakt:

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: dusiaczek »

Witam :) Jestem od tygodni posiadaczem na razie jednego (drugi do odbioru za tydzień:) młodego szczurasa - Dżonego von Dżuma :). Mam też kilkuletnią sukę, która już wcześniej miała styczność ze szczurem, ale wtedy przerodziło się to niezbyt dobrze w "urojoną ciążę". Teraz Suńka (psina) jest po sterylizacji, i nowym szczurkiem już nie zajmuje się aż tak bardzo. Jest ciekawa, ale chyba trochę wystraszona. Dzisiaj pierwszy raz puściłam Dżonego na łóżko obecności Suni. On za nią chodził, ona uciekała, ale w końcu dała za wygraną i położyła się, a szczuras wtulił się jej w pyszczek i tak sobie razem spali :) Aż się zdziwiłam, ale sobie myślę, że to dlatego że szczuras młody, wcześniej był ze stadkiem to brakuje mu tego tulenia, więc już nie mogę się doczekać odbioru Wafla :). Mam tylko nadzieję, że moja psina nie zgłupieje jeszcze bardziej ;p
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."

~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Fuksik
Posty: 18
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 4:48 pm

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Fuksik »

Moja sunia tez jest po sterylizacji... Na Fuksa w ogóle nie reaguje, natomiast Enigma wyzwala w niej cheć mordu a pies odchodzi od zmysłów... Pozostali domownicy również jak pies ciagle piszczy i wyje; :'(
Awatar użytkownika
kingakinga
Posty: 2
Rejestracja: ndz wrz 20, 2009 7:02 pm

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: kingakinga »

u mnie aż tak źle nie ma. neska (pies) jest niezmiernie zainteresowana szczurami - non stop siedzi przed ich klatka, czasami piśnie czy coś mruknie, ale one są jakieś bezstresowe i ją kompletnie olewają :p przynajmniej teraz jest okej. bo wcześniej to szału dostawała na ich widok.
pomogło trochę jak przestawiłam klatkę niżej i może je teraz swobodnie je podglądać i jak zaczęłam się nią bardziej interesować, głaskać, przytulać jak jednocześnie coś tam gmerałam ręka w szczurowej klatce no i ogólnie okazywać jej, że ją też bardzo lubię :p
Sheeruun
Posty: 1880
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: Suwałki

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: Sheeruun »

U mnie nie było problemu - na początku bałem się wpuszczać psa do pokoju, kiedy chodzą szczury. Ale potem przypomniałem sobie, jak Sonia "niańczyła" króliki kuzynek - bawiła się z nimi, a nie daj boże, któryś przez dłuższy czas siedział nieruchomo - zaraz przybiegała i trącała nosem, żeby sprawdzić, czy aby na pewno nic mu nie jest ;)
Stwierdziłem, że co mi szkodzi? Na początku trzymałem psa za obrożę i puszczałem szczury. Tylko wąchała i wyrywała się.. potem było puszczanie wszystkich razem pod nadzorem - Sonia absolutnie nic im nie robiła.
Teraz nie muszę już nawet patrzeć, co robią - wiem, że Sonia nic im nie zrobi - nieźle się wszyscy zakumplowali.. ;) A jaki jest płacz, kiedy któregoś do weterynarza biorę! Ona się chyba boi, że ogon nie wróci.. Nie tak dawno temu, kiedy moje ś.p. myszy były już stare, co raz trzeba było którąś uśpić z powodu nowotworów - jak tylko Sonia zauważała, że mycha nie wróciła, rozpaczała po niej kilka dni - dosłownie, chodziła i piszczała.
Takiego mam opiekuńczego psa ;)
Dodam, że ona nienawidzi psów. Zajmie się każdym zwierzakiem, ale psa pogryzie.. lub przynajmniej oszczeka, jak się ją skrzyczy. Swego czasu, jak na osiedlu było więcej psów, to nawet największe omijały moją Sońkę szerokim łukiem... :D
Stworzenie bezszczurowe.

Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Awatar użytkownika
nitescense
Posty: 46
Rejestracja: pn mar 17, 2008 5:41 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: [PIES] Jak przyzwyczaić psa do szczurków?

Post autor: nitescense »

Szczurka mam od dzisiaj, mój piesek bardzo zaciekawiony i szczerze mówiąc, bardziej boję się reakcji szczura niż psa :D Poczekam i za jakiś czas je dopuszczę do siebie, narazie patrzą na siebie z odległości 2 m :) jak Luna na łóżku, to Miki na ziemi, Luna w klatce, Miki na krześle ;)

O psa się nie boję, bo miałam już fretkę, biegali razem, bawili się, mogłam ich zostawić razem, a jak Pysiek się gdzieś zapodział, to Miki szczekał, że się fretka schowała, łatwo było go zlokalizować, gdy np. wszedł do kosza na śmieci albo pod kanapę :D ;)

Już nie mogę się doczekać momentu, jak będą się gonili nawzajem po mieszkaniu ;)
"...droga do szczęścia jest ciemna i nieznana...., ale rozświetla ją nadzieja!"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”