[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
ja nie wiem co napisać... smutne... bardzo smutne
teraz trzeba czekać na odzew Margooth...
teraz trzeba czekać na odzew Margooth...
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Myślę, że nie czuje bólu, no chyba że sobie naruszy. Tak to ona jest radosna i żywa, więc napewno będzie miała dobre życie. Tylko jest jak kaleka i trzeba sie nią opiekować, szczególnie jeśli chodzi o jedzonko......... :?
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Przykro.Tyle starań, tyle opieki.
ESTI a czy ją boli obcinanie ząbków, szczególnie tych górnych?
Ważne żeby miała ta właściwa opiekę do końca.
ESTI a czy ją boli obcinanie ząbków, szczególnie tych górnych?
Ważne żeby miała ta właściwa opiekę do końca.
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Nie, chyba nie boli. Nie piszczała, ani nie dawała znaków, że odczuwa ból.
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Jestem siostrą Margoth. Margoth jest teraz na pilnym wyjeździe, wróci dopiero w sobote póżnym wieczorem, jest w kontakcie z Esti.
Dzięki za stałą i troskliwą opiekę nad szczurkiem
Dzięki za stałą i troskliwą opiekę nad szczurkiem
<:3 )~...Aru...nigdy nie zapomnę....
...Roa - w podniebnej podróży....
...Roa - w podniebnej podróży....
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Ojoj...a tak liczyłam na szczęsliwe zakończenie. Nawet jeśli Margooth będzie mogła zapewnić jej odpowiednią opiekę weterynaryjną to te częste narkozy...ehhh...
Olka
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Obawiam sie ,ze Margooth nie bedzie mogla zapewnic Aru opieki ze wzgledu na brak dobrego weterynarza w swoim miescie .
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
tak... i koniec bajki przynajmniej z pozytywnym zakończeniem, choć w pewnym sensie szczuras żyje i jako tako nie odczuwa wielkiego bólu...
Wszystko teraz zależy od decyzji Margoorh... kurcze a miałam taką nadzieję, że będzie OK...
Wszystko teraz zależy od decyzji Margoorh... kurcze a miałam taką nadzieję, że będzie OK...
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Słuchajcie, ale naprawdę nie ma tragedii. Jedyne co Aru potrzebuje to troskliwej opieki i dobrego weta.
To jeszcze nie potwierdzone do końca, ale chyba Aru zostanie u mnie, ale to już sprawa na osobny temat.
To jeszcze nie potwierdzone do końca, ale chyba Aru zostanie u mnie, ale to już sprawa na osobny temat.
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Jak to zostanie?Tak na zawsze?I nic nie mówisz?Jak to?Dlaczego?
Dogadałaś się z Margooth?
Gadaj natychmiast.
Dogadałaś się z Margooth?
Gadaj natychmiast.
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Wiesz Moni, chce najpierw aby Margooth się wypowiedziała. Zasegurowała mi to, ale jest jej z tym napewno ciężko. Nie ma dostępu do internetu, więc poczekam aż sama się wypowie na forum.
W każdym bądż razie już myśle jak to będzie w nowej sytuacji. A w szczególności jak moje dziewczyny da się połączyć z małą.....
Zobaczymy....
W każdym bądż razie już myśle jak to będzie w nowej sytuacji. A w szczególności jak moje dziewczyny da się połączyć z małą.....
Zobaczymy....
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Hmm...to się już chyba nie dowiem przed wyjazdem, a ciekawość mnie zżera. :roll:
Figa i Julka u mnie
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
jejku biedna Aru az sie poplakalam ale Aru bedzie zyla ? biedna
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
Aru będzie żyła, ale potrzebuje bardzo troskliwej opieki i dobrego wterynarza. Z tego co wiemy to w Inowrocławiu jak narazie Margooth napotykała niedoinformowanych wetów :?
Poczekamy - zobaczymy. Sytuacja się sama rozwinie.
Poczekamy - zobaczymy. Sytuacja się sama rozwinie.
[CZASZKA] zlamanie - wypadek
................
no więc stało sie......
Dziekuje wszystkim za wsparcie a takze duchową opieke nad maleństwem.....
obawialam sie juz od dawna ze sprawa sie tak zakończy, że Aru nie bedzie do końca zdrowa i ze nie bede moga zapewnic jej opieki tu w Inie....co z reszta wszyscy wiemy. Mialam troche czasu na wyjezdzie by o tym pomyśleć i stwierdzilam ze najlepiej dla Maleństwa bedzie jak zostanie z Esti...Tu juz nie jest ważne ze jest mi niesamowicie smutno i strasznie tesknie za Aru, wazne jest to ze tam Esti sie nią odpowiednio zajmie zaopiekuje...czego ja nie moglabym jej zapewnic...Weterynarz i w kwesti finansowej bo czas bym na pewno znalazła...Dla mnie jest najwazneijsze zdrowie Aru.....ja moze jakos przywykne do tego ze nigdy juz Aru nie zobacze....mialam ogromna nadzieje ze wroci i znow bedzie robila te zwariowane rzeczy, ze bede mogla sie nia opiekowac...miec ja przy sobie....
..niestety...
Esti opiekuj sie nia dobrze...i podrap za uszkiem na pozegnanie.............
no więc stało sie......
Dziekuje wszystkim za wsparcie a takze duchową opieke nad maleństwem.....
obawialam sie juz od dawna ze sprawa sie tak zakończy, że Aru nie bedzie do końca zdrowa i ze nie bede moga zapewnic jej opieki tu w Inie....co z reszta wszyscy wiemy. Mialam troche czasu na wyjezdzie by o tym pomyśleć i stwierdzilam ze najlepiej dla Maleństwa bedzie jak zostanie z Esti...Tu juz nie jest ważne ze jest mi niesamowicie smutno i strasznie tesknie za Aru, wazne jest to ze tam Esti sie nią odpowiednio zajmie zaopiekuje...czego ja nie moglabym jej zapewnic...Weterynarz i w kwesti finansowej bo czas bym na pewno znalazła...Dla mnie jest najwazneijsze zdrowie Aru.....ja moze jakos przywykne do tego ze nigdy juz Aru nie zobacze....mialam ogromna nadzieje ze wroci i znow bedzie robila te zwariowane rzeczy, ze bede mogla sie nia opiekowac...miec ja przy sobie....
..niestety...
Esti opiekuj sie nia dobrze...i podrap za uszkiem na pozegnanie.............
<:3 )~...Aru...nigdy nie zapomnę....
...Roa - w podniebnej podróży....
...Roa - w podniebnej podróży....