Strona 1 z 1

SZCZURKOWY CHÓD

: wt lis 24, 2009 3:53 pm
autor: Ginger88
Moj szczurek ostatnio zauwazylam ze dziwnie chodzi...tak jakby mial zwichnieta tylnia lapke.
Prawie w ogole jej nie uzywa,ale gdy ja dotykalam nie bolalo go,lapka wyglada normalnie nie jest spuchnieta ani nic.
Wydaje mu sie to nie przeszkadzac,jednak martwie sie.

zalączam filmik gdzie widac sposob jego poruszania (otworz za pomoca Quick time player)

na nagraniu widac jakby zostawial jedna noge w tyle...[/color]

przepraszam jesli nagranie jest niewyrazne,zostalo zrobione tel.


http://wrzucacz.pl/file/6781259072952

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: pt lis 27, 2009 11:27 pm
autor: krwiopij
Generalnie nawet ze złamaną szczurzą łapką niewiele da się zrobić - to za małe zwierzątko, żeby kończynę unieruchomić. Często źródłem problemu jest jakiś uraz i wtedy trzeba po prostu uważać na szczurka (nie zachęcać go do nadużywania chorej łapki) i czekać, aż samo przejdzie. Na filmiku niewiele widać, ale nie wygląda to szczególnie poważnie. Czy teraz, po kilku dniach, problem wciąż jest obecny?

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: sob lis 28, 2009 11:48 am
autor: hermenegilda
Mój Szczurek też tak chodzi. Byłam z tym u weta i pani doktor powiedziała, że niestety niewiele da się zrobić-podaję mu witaminy, ale Szczur jest już po prostu stary i dlatego dokucza mu niedowład.Mój Szczurek ma 2 lata. Zachowuje się normalnie i widać, że go to nie boli, śpi więcej niż jak był mały ale jak wstanie to jest wesoły i słodki, więc go to nie boli. Mnie tylko serce pęka jak widzę jak on biedny się nie może podrapać tymi łapkami :(

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: wt gru 01, 2009 4:57 pm
autor: Ginger88
lapka wydaje mu sie nie przeszkadzac i funkcjonuje normalnie,mysle ze jest jedynie zwichnieta lub stluczona.Szczurek daje sobie rade a nawet wspina sie jak dawniej.ale na wszelki wypadek puszczam go krocej na spacery po pokoju zeby sie tak nie meczyl.

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: wt gru 01, 2009 9:18 pm
autor: krwiopij
A w jakim wieku jest szczurek?

Rzeczywiście nagranie sugeruje raczej jakiś niedowład. U starszych szczurków (zwykle ponad dwuletnich) czasami rozwija się niedowład tylnych łapek - nóżki stopniowo słabną, szczurek chodzi z pupą blisko przy ziemi, trochę niezdarnie ustawia łapki, czasem nimi powłóczy. Cudownego leku na to nie ma, ale można podawać witaminy z grupy B i przebadać szczurka, żeby upewnić się, czy nic go nie boli (możliwy stan zapalny).

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: śr gru 02, 2009 12:16 am
autor: Nakasha
W przypadkach stłuczenia czy zwichnięcia można podawać leki przeciwzapalne. Nie powinno się podawać niczego przeciwbólowego - gdy łapka boli, szczurek jej nie używa. Można również na kilka dni zrezygnować z wybiegów i przenieść ogonka do transportera (lub chorobówki), aby jak najbardziej oszczędzać łapkę. ;)

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: śr gru 02, 2009 1:00 am
autor: merch
można podawać leki przeciwzapalne. Nie powinno się podawać niczego przeciwbólowego
Hmm..czegostu nie rozumiem z wyjatkiem sterydow, ktore oslabiaja gojenie jedyne leki przeciwzapalne jakie znam to wlasnie przeciwbolowe - przeciwzapalne. Jakie leki Naksha zalecal Twoj wet coby bylo przeciwzapalnie a nie przeciwbolowo?

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 12:30 am
autor: Nakasha
Np. Traumeel - jego główne działanie jest przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. :) Działa też przeciwbólowo, ale w mniejszym stopniu.

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 12:34 am
autor: Ginger88
Od jakiegos czasu moj szczurek dziwnie chodzil.
Teraz jego stan sie pogorszyl i zastanawiam sie nad tym czy go humanitarnie nie uspić :(
Nie używa tylnich lapek,spada gdy wspina sie na szczebelki.Przesadzilam go juz do mniejszej klatki zeby nie robil sobie krzywdy.
Od wczoraj zauwazylam ze czesto spada na kregoslup i nie moze sie podniesc.Jest stanowczo za maly jak na swoj wiek(ok.4-5mcy mierzy 12cm bez ogona)
W wielu czynnosciach musze mu pomagac np.dostawiac go do jedzenia
,zdejmowac z polki.Robi żadkie kupki,ale je normalnie,rowniez pije.Czasem zachowuje sie jakby mial downa....
nie wiem co juz poradzic,szkoda mi zwierzaka...:'(

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 12:43 am
autor: Paul_Julian
A czy byłaś z nim u szczurkowego weterynarza ? Na odległośc nie jesteśmy w stanie nic pomóc , tylko gdybać :(

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 12:47 am
autor: Ginger88
Paul_Julian pisze:A czy byłaś z nim u szczurkowego weterynarza ? Na odległośc nie jesteśmy w stanie nic pomóc , tylko gdybać :(
wet w mojej okolicy powiedzial ze nie zna sie na szczurkach i przy urazach u takich malych zwierzat niewiele mozna zrobic...

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 12:49 am
autor: zalbi
a może warto jechac do innego weta?


a skoro nie masz weterynarza znającego się na szczurach to nie bierz juz więcej szczurów i całkiem z nich zrezygnuj.

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 1:22 am
autor: Ginger88
zalbi pisze:a może warto jechac do innego weta?


a skoro nie masz weterynarza znającego się na szczurach to nie bierz juz więcej szczurów i całkiem z nich zrezygnuj.
OWSZEM W PRZYSZLOSCI MOGE Z NICH ZREZYGNOWAC CHOCIAZ BARDZO KOCHAM TE STWORZONKA...
PRZECIEZ TERAZ NIE ODDAM CIURKOW TYLKO DLATEGO ZE WETERYNASZ JEST NIEKOMPETENTNY?

Re: SZCZURKOWY CHÓD

: ndz gru 27, 2009 1:23 am
autor: Paul_Julian
http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t ... yn#p278368

Polecają dr Krystiana Rajskiego w
"AMICUS"
ul. Hanowskiego 15
Jonkowo

Usypianie szczura to ostateczna ostatecznosc . I chyba Caps Lock Ci się zablokował, spokojnie ;)