Strona 2 z 2
Re: szczuras z podejrzeniem Mykoplazmozy
: pn maja 03, 2010 1:12 pm
autor: Paul_Julian
Nie dręcz sie. Nie wiadomo czy dr Kryspin mogłaby mu pomóc, skoro to było tak powazne. W żcyiu czasem tak bywa.
ktoś potrzebował tego malucha w szczurkowym niebie, i miał pilniejsze sprawy.
Spij spokojnie,śliczny okruszku!
Re: szczuras z podejrzeniem Mykoplazmozy
: pn maja 03, 2010 1:32 pm
autor: merch
Bardzo mi przykro
.
Na pocieszenie powiem ci ze objawy zapalenia mozgu sa podobne do objawow gruczolaka przysadki, ktorego nie mozna wyleczyc , czasem tylko na jakis czas zlagozic objawy i nieznacznie wydluzyc zycie.
(*) dla Filipa
Re: szczuras z podejrzeniem Mykoplazmozy
: pn maja 03, 2010 1:39 pm
autor: Mal
Dr Kryspin również sugerowała gruczolaka. Na pocieszenie ( o ile można to tak traktować) powiedziała, że dobrze robię. Że nie ma sensu dawać mu kilku dni życia jeżeli nie da się uśmierzyć bólu. A tak teraz już hasa jak szalony zażerając się ukochanym żółtym serem i winogronami i na pewno jest już szczęśliwszy.